Poczta Polska. Urząd Pocztowy Nr 2. Filia

Bardzo niemiły personel. Obsługująca kobieta zrobiła awanturę, że nie można robić zdjęcia kartki, którą chce się kupić (kartkę kupowałam dla osoby, która mnie o to poprosiła i chciałam jej wysłać zdjęcie przed zakupem). Nigdzie indziej nie spotkałam się z czymś takim, a niejednokrotnie robiłam zdj wysyłanych przez siebie listów. Pretensjonalny ton głosu, chamstwo i brak paragonu za dokonane zakupy.
Nie polecam korzystać z tej placówki.

Dwie panie. Ale jedna obsługuje druga ma gdzieś kolejkę i gada sobie przez telefon. 30min w kolejce…

Przesympatyczna, piękna pani mnie dzisiaj obsługiwała. Uśmiech z jej twarzy nie schodził. Aż się z tej poczty wychodzić nie chciało. Imię pani rozpoczyna się na literę M.

Niemiła obsługa. Pani nie chce wysłać mi paczki, ponieważ miseczki wydają dźwięk. Mówię Pani, że w środku jest bardzo solidnie zabezpieczone folią bąbelkową i wytrzymałym papierem. Ale ona wie lepiej i się uparła. Rozumiem gdyby powiedziała to sympatycznym tonem. Natomiast chamski i arogancki głos z nutą wyższości nie jest ok. NIE POLECAM. Idę na inną pocztę. Gdzie szanują ludzi :)
Edit: W kulturalnej poczcie Panie mi wysłały paczkę, a miseczki po drodze się nie potłukły ;)

Niemiła obsługa ( mowa tu o pani która była niemiła dla każdego). Mi odmówiono wysłania listu ze względu na brak maseczki. Nie pozdrawiam

Zrozumiałą, ale mimo wszystko frustrującą kwestią jest półgodzinna przerwa...jeśli ktoś akurat wtedy przy okazji zakupów chce coś wysłać/odebrać - ma mówiąc kolokwialnie pecha. Trochę brak logistyki, bo przecież skoro są dwie osoby, to jedna może mieć przerwę pół godziny wcześniej tak aby punkt nie był zamykany. W dzisiejszych czasach to trochę żenada. Poza tym wszystko ok. Obsługa w porządku.

W czasach zaawansowania technologicznego brak mozliwosci platnosci karta (w tym przypadku za minipaczke), jest krotko mowiac niedopuszczalny dla takiego giganta jak Poczta Polska.

Bardzo niemiła obsługa (starsza Pani blondynka)