Poczta Polska

Najgorsza poczta w Szczecinie. Wielokrotnie bardzo nie miła obsługa, tym bardziej w trakcie pandemii. Pracownicy tej poczty, którzy noszą listy i przesyłki, nawet nie próbują sprawdzić czy ktoś jest w domu, mając przesyłkę którą trzeba doręczyć do rąk własnych i od razu wrzucają do skrzynki awizo. Gratuluję bycia leniwymi.

Były otwarte 2 okienka, kolejki nie było załatwiłem sprawę w 5 minut

To chyba jakiś żart! Typ który tam pracuje nie stosuje się do zasad sanitarnych w związku z pandemią. Ponadto nie odróżnia adresata od nadawcy, przez co jestem w plecy 10 zł bo wysłał list do mnie a nie do adresata - dramat. Poczta polska to dno.

Ciągły brak kopert bąbelkowych, prosząc o nie przy okienku przewracanie oczami, wzdychanie i ogólny foch. Bo to przecież moja wina, że ich brak tak gdzie powinny być. Na wszystkie okienka czynne zawsze jedno, brak potrzebnych blankietów gdzieś na stoliku i trzeba się o nie prosić w okienku. Żeby je dostać trzeba albo swoje odstać albo trafić na dobry dzień pani w okienku żeby je podała bez kolejki. Niejednokrotnie problem ze znalezieniem paczki, wiecznie niezadowolone panie, które pracują tam za kare nigdy nie zapominają zapytać czy zaoferować jakiegoś gadżetu który muszą klientowi wcisnąć, bo taka jest polityka firmy. Najlepszy psikus jaki mnie spotkał gdy przez 8 lat odwiedzałam ten oddział pocztowy to brak znaczków 🤦
Jedyny plus to czystość i porządek.

Bardzo niemiła obsługa, wręcz czułam się jakbym przeszkadzała swoim przybyciem. Na każde moje pytanie Pani odpowiadała z łaską i niechęcią, tak nie powinno być. Kolejny raz niestety trafiłam na tą kobietę i kolejny raz zostałam potraktowana w bardzo nieprzyjemny sposób. Praca z ludźmi jest ciężka, ale jak się ktoś nie widzi w tej roli to może trzeba pomyśleć o zmianie pracy ?!. Niestety nie widziałam plakietki z nazwiskiem, natomiast nie polecam podchodzić do stanowiska do Pani w blond włosach ściętych do szyi. TRAGEDIA!

NIE POLECAM!

Przyszłam do placówki poczty w Szczecinie przy Komuny Paryskiej z przesyłką zapakowaną w swoją kopertę, kopertę firmy InPost, ponieważ akurat taką miałam w domu. Kobieta powiedziała bardzo arogancko, że nie przyjmie mi tej przesyłki w kopercie konkurencji, że muszę kupić u nich ich kopertę.

Poszłam oczywiście nadać przesyłkę do konkurencji.

DRAMAT!

Listonosz nie wchodzi na piętra,choć otwiera mu się drzwi i zostawia tylko awiza w skrzynce

Tragedia. Gdzie można zgłosić skargi? Nieuprzejma obsługa, wieczne kolejki, a dziś to już przesada - wczoraj była awaria systemu, paczki i przesyłki nieodebrane a dziś działa jedno okienko.