Sam wygląd szkoły zasługuje na podziw, nauczycieli w większość sympatyczni.Karzde miejsce ma złe i dobre wspomnienia tak jak w tej szkole, ale ja nigdy bym nie chciała o niej zapomnieć
Seweryn2 lata temu
Szkoła po komunistyczna, wiecznie czepiają się wyglądu uczniów, a na przerwie nie idzie spokojnie przejść bo dzieciaki biegają jak szalone po korytarzach. A dyżurni nauczyciele co na to? Nic!!!
Julka2 lata temu
slabizna, czepiają sie o wlosy/makijaz a na dzieci, które wyzywają starszych machną rękom, hit. totalnie nie polecam
Monika2 lata temu
Najgorsza w całym zabrzu, jak nie w województwie. Ci co chodzili lub dali dzieci, wiedzą co jest grane
Nadia Seraficka2 lata temu
Szkoda że nie możma dać 0,5 gwiazdki :/ Masakra Szkoda szczępić ryja Dziękuję za depresję ;)
Cygan2 lata temu
W szatni męskiej jest za mało gniazdek do podłączenia komputera, zabrakło też gamemingowego biurka i krzesła do grania. Jestem zawiedziony gamemingowym wyposażeniem szatni męskiej na sali gimnastycznej. Moja ocena to 1/10 (1 punkt na zachętę)
Kkajka YT2 lata temu
Nie polecam, jedyne co wyniosłam z tej szkoły to depresję i łyżkę ze stołówki.
Krzysiek Sowiński2 lata temu
Łapcie tekst Awaryjne Światła: Dzisiaj jestem w klubie Aż ochrona mnie wygania Dzisiaj jestem w klubie Aż ochrona mnie wygania Na awaryjnych światłach Skończę jutro, boli bania Dzisiaj jestem w klubie Aż ochrona mnie wygania Na awaryjnych światłach Skończę jutro Ona dzisiaj w nocy Nie chce zostać sama Jak odbiorę mój phone To przez godzinę gada Zabrałem ją na miasto I wszystko jest bajka W Uberze tu się kleje Bo wylałem szampan Jadę na skuterku po ulicach (sky, sky, sky) Gdzie moje ziomeczki Bo mam dzisiaj dobry humor Mordo wypadł mi z kieszeni Cały plik, plik, plik Więc wyciągam kartę Friza Robię pik, pik, pik Dzisiaj jestem w klubie Aż ochrona mnie wygania Na awaryjnych światłach Skończę jutro, boli bania Dzisiaj jestem w klubie Aż ochrona mnie wygania Na awaryjnych światłach Skończę jutro Ona dzisiaj w nocy Nie chce zostać sama Jak odbiorę mój phone To przez godzinę gada Zabrałem ją na miasto I wszystko jest bajka W Uberze tu się kleje Bo wylałem szampan Ona to jest gwiazda przed kamerą Jak Wieniawa Złamała mi druta Teraz idziemy pospawaać Ten diament na jej palcu widzę Gdy nie może gadać Ciężko złapać oddech Kiedy wrzuca na mnie bagaż Możesz wszystko o mnie wiedzieć Oprócz haseł na me konta Awaryjne światła na nas Friz i Mr. Polska Ja i me ziomale Zremontujemy ci lokal Nie ma już biletów Kiedy w klubie jest mój wokal Dzisiaj jestem w klubie Aż ochrona mnie wygania Na awaryjnych światłach Skończę jutro, boli bania Ona dzisiaj w nocy Nie chce zostać sama Jak odbiorę mój phone To przez godzinę gada Zabrałem ją na miasto I wszystko jest bajka W Uberze tu się kleje Bo wylałem szampan
Masakra
Szkoda szczępić ryja
Dziękuję za depresję ;)
Jestem zawiedziony gamemingowym wyposażeniem szatni męskiej na sali gimnastycznej. Moja ocena to 1/10 (1 punkt na zachętę)
Dzisiaj jestem w klubie
Aż ochrona mnie wygania
Dzisiaj jestem w klubie
Aż ochrona mnie wygania
Na awaryjnych światłach
Skończę jutro, boli bania
Dzisiaj jestem w klubie
Aż ochrona mnie wygania
Na awaryjnych światłach
Skończę jutro
Ona dzisiaj w nocy
Nie chce zostać sama
Jak odbiorę mój phone
To przez godzinę gada
Zabrałem ją na miasto
I wszystko jest bajka
W Uberze tu się kleje
Bo wylałem szampan
Jadę na skuterku po ulicach (sky, sky, sky)
Gdzie moje ziomeczki
Bo mam dzisiaj dobry humor
Mordo wypadł mi z kieszeni
Cały plik, plik, plik
Więc wyciągam kartę Friza
Robię pik, pik, pik
Dzisiaj jestem w klubie
Aż ochrona mnie wygania
Na awaryjnych światłach
Skończę jutro, boli bania
Dzisiaj jestem w klubie
Aż ochrona mnie wygania
Na awaryjnych światłach
Skończę jutro
Ona dzisiaj w nocy
Nie chce zostać sama
Jak odbiorę mój phone
To przez godzinę gada
Zabrałem ją na miasto
I wszystko jest bajka
W Uberze tu się kleje
Bo wylałem szampan
Ona to jest gwiazda przed kamerą
Jak Wieniawa
Złamała mi druta
Teraz idziemy pospawaać
Ten diament na jej palcu widzę
Gdy nie może gadać
Ciężko złapać oddech
Kiedy wrzuca na mnie bagaż
Możesz wszystko o mnie wiedzieć
Oprócz haseł na me konta
Awaryjne światła na nas
Friz i Mr. Polska
Ja i me ziomale
Zremontujemy ci lokal
Nie ma już biletów
Kiedy w klubie jest mój wokal
Dzisiaj jestem w klubie
Aż ochrona mnie wygania
Na awaryjnych światłach
Skończę jutro, boli bania
Ona dzisiaj w nocy
Nie chce zostać sama
Jak odbiorę mój phone
To przez godzinę gada
Zabrałem ją na miasto
I wszystko jest bajka
W Uberze tu się kleje
Bo wylałem szampan