Niestety przedszkole nie spełniło naszych wymagań, przedszkole jest Montessori tylko z nazwy. Panie nie wdrażają żadnych zasad wychowawczych "podążają za dzieckiem " co polega na patrzeniu jak dziecko się bawi. Dziecko spotkało się z przemocą ze strony starszych chłopców, na którą nikt nie reagował, obecnie dziecko przebywa pod opieką psychologa. Przedszkole jest mocno niedofinansowane ciągle organizowane są składki na meble, malowanie ścian itp które ze swojej kieszeni pokrywają rodzice składki są prawie co miesiąc i ich koszt to 100-200 zł w zależności od miesiąca. Dobrą praktyką tutaj jest także kupowanie nauczycielom prezentów po 300- 500 zł na mikołaja które nauczyciele bez problemu przyjmują. Panie niestety nie zajmują się dziećmi ile razy bym nie była po dziecko dzieci za każdym razem bawią się same, pani jest w poprzedniej sali lub gdzieś za biurkiem gada z koleżanką. Nawet podczas zabaw nie widziałam nigdy nauczyciela na podłodze. Do przedszkola uczęszczają dzieci z rodzin patologicznych komisji alkoholowych mops itp. W co szczególnie obfituje srodmiescie. To że co roku jest tam dużo miejsc wolnych też o czymś świadczy. Nie polecam.
Paulina Supeł2 lata temu
Nie polecam. Montessori to jedynie nazwa do tej filozofii jest przedszkolu niestety bardzo daleko. Przedszkole to stary budynek jest niesamowicie niedofinansowane, nauczyciele i dyrekcja namawiają rodziców do ciągłych składek na remonty. Nauczyciele są słabo zorientowani na dzieci, niewiele z dziećmi robią bardzo mało prac plastycznych, dzieci wiecznie się nudzą, tematyka programu jest jak wykład na uczelni, przedstawienia są nudne i wielogodzinne 3-4 latki dostają wiersze do recytowania, muszą stać przez 1,5h bez ruchu. Przedszkole stosuje kary typu siedzenie na ławce , karne krzesło itp. Grupy z rozstrzalem wiekowym 3-6 lat niestety mają to do siebie że starsze dzieci pozostawiane są same sobie, bo młodsze wymagają ubrania podcierania przytulania więc starszaki organizują sobie zajęcia sami typu zapasy i bijatyki, których nie dostrzegają nauczyciele - byliśmy zmuszeni do rezygnacji w trakcie roku.
Julka Michala2 lata temu
Ostatnie dzieci które miło spędziły czas w tym przedszkolu to były dzieci których ostatni rok to był 2017/2018(grupa 7) później odeszli wszyscy dobrze nauczyciele i a ci którzy przyszli na ich miejsce nie realizowali metody Montesorii.
Marzena Jelińska2 lata temu
Te przedszkole jest ok, panuje tu miła atmosfera pani dyrektor jest milą uśmiechnięta osobą.
Panie niestety nie zajmują się dziećmi ile razy bym nie była po dziecko dzieci za każdym razem bawią się same, pani jest w poprzedniej sali lub gdzieś za biurkiem gada z koleżanką. Nawet podczas zabaw nie widziałam nigdy nauczyciela na podłodze. Do przedszkola uczęszczają dzieci z rodzin patologicznych komisji alkoholowych mops itp. W co szczególnie obfituje srodmiescie. To że co roku jest tam dużo miejsc wolnych też o czymś świadczy. Nie polecam.