Przedszkole Miejskie nr 173

Czytałam opinie i trochę się bałam. Okazało się, że przedszkole jest świetne. Córka adaptacje przeszła w kilka dni i teraz jak wychodzi to od progu mówi, że jutro też przyjdzie. Pani Beata jest przemiłą osobą. Ale nie tylko ona, wszystkie panie się uśmiechają, pomagają. Jest dużo fajnych zajęć. Dwa razy w tygodniu jest angielski w formie zabawy i programowanie na dywanie. Nie płacimy nic za to. Ostatnio był koncert Fasolek i Dzień kropki, a nie minął nawet miesiąc. Moja trzylatka ogarnęła toaletę w tydzień. Serio jestem zachwycona przedszkolem i cudownymi Paniami. Serdecznie pozdrawiam. Sama chciałbym chodzić do takiego przedszkola

Mój syn chodzi do tego przedszkola i jesteśmy z niego zadowoleni, przedszkolanka prowadzaca grupę bardzo fajna (pozdrowienia dla Pani Pauliny) widać że ta praca to powołanie dziecko się rozwija, kadra też ok durze podwórko, lekko zadrzewione ja osobiście polecam

Najgorsze przedszkole, jakie może być. Dziecko zostało przeniesione, bo każdego dnia była histeria rano, jak tylko usłyszało, że musimy tam pójść. Pani wychowawczyni wiecznie siedząca przy biurku. Brak pracy nad rozwojem dziecka, było zero postępu plastycznego, w zasobie słów, co diametralnie zmieniło się po przeniesieniu do innego przedszkola, pomimo opinii dyrekcji - jak stwierdziła, ja - wyrodna matka, wyrządziłam dziecku niewiarygodną traumę, zmieniając mu miejsce codziennego pobytu, bo jest juz przyzwyczajone.
Wypisanie dziecka z p.m. 173 było najlepszą decyzją i teraz moje dziecko chodzi do innego przedszkola z uśmiechem na ustach, codziennie w dobrym humorze, a czasem nawet zapomina się pożegnać, bo już chce iść do grupy i pań które bardzo lubi. Jak widać rytuał codziennego płaczu przy wychodzeniu i smutku w oczach przy przekroczeniu progu przedszkola dało się zamienić na o wiele przyjemniejszy.
A wystarczyłoby tylko, żeby panie w 173 zmieniły swoje nastawienie do dzieci, bo wiem, że nadal jest takie, jakie było od innych mam.

Trauma na całe życie. Niechęć do przedszkola z każdym dniem pogłębiana. Krzyki i metody wychowawcze jak z PRL. Pani wychowawczyni nie rusza się od biurka a dzieci same sobie. Niechętnie udzielane informacje o dziecku. Wiecznie mylone dzieci. Pani nie wie o kim mówi ani z kim rozmawia. NIE POLECAM!!!!

Miła i sympatyczna kadra pracownicza super atmosfera.

Dobrą opieka i bezpieczeństwo.

dno

(Przetłumaczone przez Google) Bardzo mi się podobało zarówno na ulicy (piękne place zabaw) jak i w środku budynku, nic ekstra, czysto, nie było żadnych dodatkowych zapachów (wietrzą), drzwi są zamknięte i jest dzwonek, dzieci uczą sortowania (w osobnym pudełku z aplikacjami i rysunkami dzieci przynoszą zakrętki z butelkami) plastelina i dużo ciekawych rzeczy dla dzieci, dzieci dobrze się bawiły, nie mówię po polsku, ale dobrze się ze mną komunikowały.

(Wersja oryginalna)
Мені дуже сподобалось як на вулиці ( гарні дитячі майданчики ) так і в середині будівлі , нічого зайвого ,чісто , зайвих запахів не було (провітрюють ), двері зачинені та е дзвінок , привчають діток сортувати (в окремий ящік з аплікаціями та малюнками дітки принося кришечкі з під пляшечок ) плостмас ,та багато цікавого для дітей ,дітки гарно гралися , Польскою мовою не балакаю але зі мною гарно спілкувалися.