Wesołe Pszczółki

Wesołe Pszczółki to nie tylko przedszkole to też drugi dom naszych dzieci, bo tak je postrzegały. Pani Beata powinna dostać wychowawczego Nobla za sposób prowadzenia przedszkoka i za to jak przygotowała dzieci do kolejnego etapu życia. Przyjęła małe nieporadne bączki, wypuściła małych dorosłych, samodzielnych, zdyscyplinowanych, pełnych empatii i przystosowanych społecznie.
W żadnym innym przedszkolu nie spotkałam się z takim zaangażowaniem Pań opiekujących się dziećmi, które razem z nimi przeżywały pierwsze rozterki, odpowiadały na tysiące pytań i rozwiązywały wszytskie ich dziecięce problemy.
Dzieci pożegnały się z przedszkolem rok temu a do teraz cały czas opowiadają jak super było w Pszczółkach i że chciałby tam wrócić nawet jutro ❤️❤️

Przedszkole a przede wszystkim Panie, które opiekują się naszymi synami od roku spełniają wszystkie nasze oczekiwania, rodziców którym zależy na szczęściu i bezpieczeństwie naszych skarbów. Mając porównanie z przedszkolem publicznym gdzie panują komunistyczne zasady widzę ogromną różnice, potrzeby dziecka są ważne i ma ono możliwość rozwinąć skrzydła, jednocześnie uczy się dobrych nawyków i zachowań.Okres adaptacji który przeważnie w innych placówkach jest traumą dla dziecka i rodzica,(nieustający stres ciągnący się tygodniami) u Wesołych Pszczółek odbył się bez płaczu i lęku moich dzieci, które z radością chodziły i dalej chodzą a spokój, który czuje nie widząc ich przez większość dnia jest bezcenny bo wiem, że są w dobrych rękach.
Dziękujemy i polecamy wszystkim zapracowanym rodzicom⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐☀Pedagodzy z wykształcenia i przede wszystkim z powołania❤❤❤

Odpowiadając na opinię Pana Krzysztofa, bez jednoczesnego wchodzenia w szczegóły...
Naszym obowiązkiem jest zapewnienie najlepszej opieki dopasowanej do konkretnego dziecka. Dajemy wsparcie i pomoc tym, którym jesteśmy w stanie ją dać. Niestety, nie zawsze bywamy odpowiedni dla każdego dziecka. I jeżeli czujemy, że są miejsca, które oferują więcej i mogą zapewnić pomoc, pomagamy rodzicom w ich znalezieniu. Jesteśmy przekonani, że szczera rozmowa z rodzicami o naszych obawach i wątpliwościach dotyczących rozwoju dziecka daje szansę na szybką pomoc i rozpoczęcie działań mających na celu jak najwcześniejsze wspieranie potencjały dziecka. Etap przedszkolny, daje niewyobrażalne wręcz możliwości działania.
Jeśli chodzi o inne zarzuty, to jestem przekonana że rodzice dzieci, które uczęszczają do nas dłużej niż miesiąc, nie potwierdzą żadnego z nich.
Uwielbiamy naszą pracę, a naszym mottem i głównym celem jest dodawanie dzieciom skrzydeł i sprawianie by były u nas szczęśliwe.
Pozdrawiam serdecznie

Wspaniałe miejsce. Pani Dyrektor - pedagog z powołania- z cudownym podejściem do dzieci :) Zaangażowana i zawsze pomocna- dobro dzieci jest dla niej NAJWAŻNIEJSZE :* Rozumie różne potrzeby dzieci i jest chętna do współpracy z rodzicami oraz specjalistami z zewnątrz. Miejsce gdzie, każdy młody człowiek traktowany jest z szacunkiem. Piękny nowy plac zabaw.Ładne sale, uśmiechnięte Panie, małe grupy, rodzinna atmosfera i nastawienie na dobrą zabawę oraz kontakt z przyrodą. Ciekawe zajęcia dodatkowe ( judo, zajęcia z architektem, zajęcia o emocjach). Polecam wszystkim!

My w Pszczółkach mieliśmy 2 dzieci.
To co było najważniejsze to fakt, że pani Beata i kadra przedszkola potrafią podejść do dziecka indywidualnie, jak do jednostki godnej szacunku.

Świetne przedszkole. Cała kadra pedagiczna zaangażowana w opiekę i wychowywanie dzieci. Pani Beatka jest niesamowita osobą. Żałujemy że nasz przygoda z Pszczółkami się skończyła. Każdemu polecam.

Niestety to przedszkole okazało się być bardzo wielkim zawodem, za co główną odpowiedzialnośc ponosi zaróno Pani będąca właścicielką/szefową samego przedszkola, jak i przynajmniej częściowo sami wychowawcy.
To przedszkole miało być dla naszego dziecka zmianą na lepsze po porażce, jaką okazało się przedszkole państwowe. Jednakże jak pokazały wydarzenia - podejście reprezentowane w obydwu placówkach niczym się nie różni od siebie, ponieważ w jednym i drugim przypadku personel najwyraźniej skupiony jest głównie na tym, by mieć jak najmniej pracy, jak najmniej kłopotów i ogólnie nie przemęczać się zbytnio w swojej pracy.
Wybraliśmy to przedszkole z uwagi na fakt, że miało ono oferować znacznie bogatsza ofertę programową, pomoc specjalistów w rodzaju logopedy czy surdopedagoga.
Niestety, pomimo początkowych zapewnień okazało się, że pracujący tam personel jest najwidoczniej nie do końca właściwie przygotowany do należytej opieki nad dziećmi. Podobnie jak w przypadku przedszkola państwowego - wszelkie zachowania odbiegajace od sztywnej normy rozumianej chyba jako "siedź cicho z rączkami złożonymi jak do modlitwy i nie sprawiaj żadnych kłopotów" są od razu traktowane jako krytyczne odstępstwo i powód, by wmawiać rodzicom, że dziecko jest "na 99% zaburzone", "ma zaburzenia na tle autustycznym" oraz (sic!!) "powinno siedzieć w domu samo, nie w grupie, i mieć tylko indywidualnego opiekuna".
Opinie te (bardzo zresztą przykre i nie majace pokrycia w faktach) okraszono dodatkowo wyparciem się odpowiedzialności za bezpieczeństwo dziecka na czas jego pobytu w placówce, co pozostawiam innym rodzicom zastanawiajacym się nad wyborem tej placówki pod rozwagę.
Zarzuty na temat rzekomego autyzmu zostały wręcz zmiażdżone przez dwóch niezależnych specjalistów, a opinia jakoby dziecko miało siedzieć samo w domu została określona jako przerażająca i wprost karygodna, świadcząca najwyraźniej albo o głębokich brakach w postawowej wiedzy nt. rozwoju i wychowania dzieci w tym wieku, bądź (co najbliższe chyba prawdy) zwykłej chęci pozbycia się "problemu" pomimo wcześniejszych solennych zapewnień o zagwarantowaniu indywidualnego podejścia i należytej opieki.
Reasumujac: jeśli masz rodzicu dziecko w jakikolwiek sposób bardziej aktywne bądź nie daj Boże wymagajace w jakimkolwiek stopniu indywidualnego podejścia, a także zobaczenia w dziecku istoty kruchej, wymagajacej uwagi i należytej troski - omijaj niniejszą placówkę z daleka.
JEDEN WIELKI MINUS.

Panie Przedszkolanki ZAWSZE (!) uśmiechnięte. Widać, że kochają dzieci, (tym samym swoją pracę) a dzieci kochają swoje Panie. Mnóstwo nieszablonowych pomysłów, dzięki którym każdy dzień w przedszkolu jest prawdziwą przygodą.