Salus Nova Sp. z o.o. NZOZ Podstawowa Opieka Zdrowotna NFZ Wesoła

Lekarz przyjął mnie przez telefon.
Rejestracja 8;05/przyjęcie 16:20 telefoniczne.
Zalecił Paracetamol dostępny bez recepty.
Dziękuję Panie doktorze.
Do usłyszenia za kolejne parę lat ;-)
Pozdrawiam.

Nowe panie w rejestracji rewelacja, ale starszy personel to chyba czuje się zbyt pewnie. Chamstwo i brak jakiejkolwiek empatii. Brak słów, zeby cokolwiek załatwić graniczy z cudem. Nic się nie należy, wszystko z łaską, żeby chorować przy tym starszym personelu trzeba mieć zdrowe i mocne nerwy, bo inaczej człowiek się wykończy. Po 25 latach pora chyba zmienić przychodnie ;)

Miejsce zasługuje na wyróżnienie, miła obsługa w rejestracji, personel medyczny podchodzi z troską do każdego pacjenta, lekarze leczą, polecam i dziękuję bardzo za to.

Rejestracja na dzień następny nie istnieje, dodzwonić się na rejestrację rano graniczy z cudem (będąc na miejscu widać, że panie po prostu nie odbierają telefonu). Zwykle udaje mi się dodzwonić ok godz. 10 ale wtedy jest już za późno i pani miłym głosem zachęca mnie za spróbowania jutro, po kilku dniach takich prób przenoszę się do innej placówki - dziękuję.
Wydaje się że to miejsce zatrzymało się w miejscu i tkwi gdzieś w poprzednim ustroju, na całe szczęście mamy 2019 rok.

Ta placówka to dramat !!!! Dodzwonić się graniczy z cudem ! Po przyjściu do poradni zaczyna się bal !!! Pracownicy pokazują "kto tu rządzi " ! Są bezczelne i chamskie !!! Pora na zmiany ! Panie powinny być przeniesione do innych placówek bardziej odległych od miejsca zamieszkania to może....zaczęły by szanować pracę na miejscu i pacjentów! Słowa empatia nie znają!!! Kultury osobistej brak !!!!!

Jestem bardzo zaskoczony tymi zmianami, przychodnia została wyremontowana i wkońcu wygląda nowocześnie a nie jak sprzed komuny. Dodatkowo wkońcu nowy personel, oraz Panie Doktor. Wkońcu można mówić pozytywnie o przychodni z własnego osiedla! Super! Jednym słowem Szacunek , Teraz podejście personelu do pacjenta na najwyższym poziomie!
Pozdrawiam.

Lekarz rodzinny po utrzymującej się dwa tygodnie gorączce, kaszlu, kataru pomimo podawania leków, stwierdza, że dziecku nic nie dolega... A następnego dnia dziecko wymiotuje i mdleje.. to, to nie jest lekarz..

Problem z telefonami to standard, brak informacji od której w ogóle można dzwonić, a i tak jak sie jest na miejscu to widać jak Panie sobie chodzą i plotkuja, a telefon dzwoni bez przerwy aż którejś się łaskawie zachce to odebrać