Zakład Lecznictwa Ambulatoryjnego

Czy wy wkoncu zaczniecie odbierać telefony bo jak narazie to tylko czas oczekiwania na połączenie ma być 20 minut a tak naprawdę połączenie trwa 1:40 i nikt nie odbiera rozmowy przybkawce proszę zaplanować na godziny po pracy w kawiarni a w pracy proszę odbierać telefony

Nikt nie raczy łaskawie odebrać. Dzwonię 5 dzień w godzinach podanych na drzwiach pracowni eeg i nikt nie odbiera. To jest przychodnia????

Zachowanie Pani ,,pielęgniarki,, w poradni płuc , która wykonuje styrometrię karygodne!!!!!!!!!! Zero empatii do osób starszych, ta Pani łaskę robi ,że przychodzi do pracy,głośniej powiedzieć do starszej osoby ,która słabo słyszy jest dla niej problemem. W beszczelny sposób mówi tu cytuję: ,, jak przychodzi się do ludzi to zakłada się aparat słuchowy.".Ta PANI ZAPOMINA ,ŻE TEŻ BĘDZIE STARA!!!!!!!!

Dodzwonienie sie to koszmar! 3 dni po 1.5 godziny minimum i nikt nie odbiera.

Wczoraj zgłosiliśmy się z mężem na ustalone jeszcze w marcu (!) zabiegi rehabilitacyjne. O wyznaczonej godzinie (8.45) w Zakładzie Rehabilitacji zastaliśmy zamknięte wszystkie drzwi. Pod zamieszczonym na skierowaniu numerem telefonicznym uruchamiała się sekretarka automatyczna. W rejestracji w głównym holu dopiero po trzykrotnie ponawianych prośbach o informację dlaczego nikogo nie ma w Zakładzie Rehabilitacji, jedna z pań recepcjonistek w końcu stwierdziła, że "panie z rehabilitacji, to teraz przychodzą na 11.00". Na domiar wszystkiego jedna z pań recepcjonistek krzycząc (!!!) zaczęła pouczać męża, że niewłaściwie się zachowuje. Krzycząca i arogancka recepcjonistka odmówiła mi podania swojego nazwiska (nie mogłam dostrzec jej identyfikatora) ponieważ, ... obowiązuje RODO (sic!!!). Złożyliśmy skargę w sekretariacie na 2. piętrze budynku Przychodni. Czekamy, a ustalone ponad 4 miesiące temu zabiegi rehabilitacyjne zastąpiliśmy zażyciem środków uspokajających. Szok i niedowierzanie!

Przychodnia Centrum - największa w powiecie - 13.07.21 czekałam 1,5 godziny w kolejce do laboratorium na dworze w upale, grzecznie, pełno starszych ludzi, których jak wariatka uspakajałam, że to właściwa kolejka. Nie wierzyłam , że z drugiej strony ludzie wchodzą bez kontroli i bez kolejki. Kiedy wreszcie dotarłam do właściwej poczekalni okazało się że oni wszyscy mieli rację a ja jestem kosmitką przede mną było 50 pacjentów , którzy sobie normalnie weszli z innej strony i śmiali się w twarz po prostu ręce mi opadły i poddałam się - pójdę zrobić prywatne badania gdzie indziej, w kraju gdzie służba zdrowia jest za darmo, a składki będą coraz większe dla ludzi którzy trochę więcej zarabiają-oni wypną się na państwową służbę zdrowia aby nie poumierać w kolejkach. I o to chodzi im chyba ustąpią miejsca pozostałym

Skąd się wzięły tłumy w laboratorium, których wcześniej nie było widać we właściwej kolejce?
odp 1 moja: chamskie omijanie procedur - polskie cwaniactwo - ludzie uczciwi zawsze mają pod górkę wyśmiewani przez cwaniaczków i kombinatorów nie szanujących innych i przekonanych, że wszystko im się należy bardziej niż innym
2 odpowiedź personelu: jesteśmy bezradni ludzie kłamią, że idą do lekarza, a nie do laboratorium, nic nie możemy zrobić, aby utrzymać porządek...
wniosek: personel udaje, że przestrzega procedur ale tak naprawdę ma to w d..ie (i tak samo jest w szpitalu).
Czyli nie można nic wymyślić, aby dało się normalnie porządnie i bez bajzlu i nerwów obsłużyć ludzi?

Może dyrektor przychodni ma jakiś pomysł, może ma reszki honoru i zrobi jakiś porządek w tym bajzlu.

Bardzo dobra przychodnia. Wszystko idzie załatwić, a negatywne opinie wynikają z roszczeniowości i braku kultury pacjentów. Pacjenci chyba nie wiedzą, że pewne ograniczenia w funkcjonowaniu placówki wynikają z generalnie słabego stanu polskiej służby zdrowia.

Zła organizacja pracy, trudno dodzwonić się do rejestracji, na wizytę trzeba oczekiwać w kolejce na zewnątrz budynku. Bardzo słabo funkcjonuje umawianie się na konkretne wizyty u lekarzy, które nie jest przestrzegane również przez pacjentów. Nie dział rejestracja internetowa. Wizyty u lekarzy co 5 minut powodują powstawanie kolejek, gdyż niektóre wizyty wymagają dłuższego czasu poświęconego przez lekarza.