Kopiec Józefa Piłsudskiego

Świetne miejsce na spacer z fajnymi widokami. Lasy wokoło, świeże powietrze i śpiew ptaków oraz możliwość obserwacji startujących i lądujacych samolotów. Nie ma tutaj żadnych żarciowozów a wstęp bezpłatny. Ludzi niewielu nawet w niedzielę, pewnie dlatego że trochę trzeba podreptać na piechotę 😉. Kopiec może być miejscem docelowym lub punktem na trasie gdyż wokoło mamy sporo szlaków.

To był drugi z trzech Kopców jakie udało mi się pokonać w Krakowie 🙂😃

Schowany w lesie z dołu nie jest taki widoczny. Przywędrowałem do niego z Lasku Wolskiego po malowniczej jesiennej trasie wyłożonej z liści w lesie.

Las Wolski to piękne zielone płuca Krakowa a droga przez nie do kopca była niesłychanie przyjemna 🙂😃

Kopiec ma widok ponad poszyciem lasów, a jesienią🍁🍂🍃 gdy wszystko nabiera kolorów to już zupełnie ma moc.

Polecam do wybrania się na spacer i zobaczenie go osobiście 🙂

Jest to wartość dodana podczas wędrówek po lesie wolskim. Widok z góry super. Czytając opinie tych niezadowolonych śmiać mi się chce bo... nie ma windy 😂 czy barierek 😂 oni tak serio ? Wiem najlepiej jakby pod kopcem było jeszcze z 50 food truck'ów, na samym szczycie MC Donalds a dojazd był dorożkami jak nad morkim okiem:) . Ale może i lepiej bo im mniej takich pseudo turystów tym spokojniejsze to miejsce. Ciężko trafić ?? Jedźcie z nawigacją na kopiec kościuszki 😁

Najładniejszy i największy z krakowskich kopców. Jest otoczony sporym lasem. Wspaniałe miejsce na wybranie się na weekendowy spacer. Miejsce śliczne, z widokiem na panoramę krakowską. Istnieje możliwość podjechania komunikacja miejska pod trasy prowadzące na kopiec z dwóch stron: ul. Kasztanowa lub Zoo.

Piękne miejsce, największy kopiec w Polsce. Sam spacer w jego kierunku jest już czymś bardzo przyjemnym - idziemy przez spokojny las, a jak na Kraków jest bardzo mało ludzi. Rozległe widoki z góry robią ogromne wrażenie.

Ładne widoki na miasto i góry, widać nawet Tatry. Można wjechać wózkiem z własną asystą. Wejście wybrukowanymi ścieżkami nie jest trudne. Zakaz wjazdu rowerem, czynny całą dobę, bez opłat. Parking najbliższy 25 minut pieszo od kopca w weekendy Zoo-Kukułcza płatny, w dni powszednie otwarty również inny przy samym Zoo.

Mniej popularny niż Kopiec Kościuszki ale równie urokliwy i chyba z bardziej okazałą panoramą na Balice, Kryspinow i przy dobrej pogodzie - góry (Tatry, Babia Góra, Beskidy) Bardzo podoba mi się przejście przez gęsty las i zagospodarowanie wokół, z ławkami, huśtawkami i altankami. Jechałam z Ruczaju i żeby uniknąć stromych podjazdów wybrałam trasę rowerową sugerkwana przez Google GPS - prowadzili mnie przez Salwator, Wolę Justowska, do Parku Decjusza i dalej Aleja Kasztanowa, Junacka, Zakamycze, która w pewnym momencie zamienia się w ziemisty, leśny szlak. Prowadzi obok domu prywatnego i z daleka wygląda jak wjazd na posesje. Uwaga - w lesie trzeba w pewnym momencie wybrać to strome podejście w górę w prawo, chyba że nie ma się nic przeciwko błądzeniu w klimatycznym lasku 😊

Ładny widok na miasto i lotnisko, najwyższy z kopców w Krakowie. Kilka ścieżek/szlaków prowadzi do kopca. Można dojechać komunikacją, trzeba liczyć około 3h na wycieczkę ruszając z centrum.