Mazurska Knieja gospodarstwo agroturystyczne

Okolica wydaje się piękna. Niestety brak kultury ze strony pani (właścicielki?) z która rozmawiałam przez telefon. Na każde pytanie odpowiadała ona w sposób szyderczy , jakby miała pretensje , że w ogóle pytam. Uwaga na ceny! Niestety na stronie sa zaniżone (cena podana ze śniadaniem), a potem pani właścicielka jest wielce obużona , że człowiek myślał że za taka cenę dostanie jeszcze śniadanie 🙄
Na szczęście zrezygnowałam z noclegu w pore, strach jechać w takie miejsce , zwłaszcza widzac inne komentarze...

Widzę że nie jestem pierwszy. Niestety Negatywna opinia.Na samym wstępie zostałem przywitany że nie powinienem tutaj mieć noclegu i olewająco do mojej osoby podszedł popijając alkohol. Właściciel który na siłę z wielkim dąsem pod nosem musiał mnie przyjąć zaproponował pokój na strychu. Z racji przejechanych 800km nie wybrzydzałem zaparkowałem gdzie PAN chciał i słuchałem dalszych wskazówek PANA. Na co weszliśmy do pokoju a tam 1) zaduch 2) czyjeś rzeczy nieposprzątane 3) drzwi się nie zamykają. Wymieniał zamek - bez skutku. Oddał zaliczkę, ale zostałem przez tego Pana na lodzie. Tak się nie robi Właścicielu z tabliczką Sołtys na domu. Niestety Opinia negatywna tu. Na booking radzę mieć więcej czasu i bardziej ogarniać a nie później się dziwić i obrażać ludzi bo przyjechali z booking. com na nocleg.NIE POLECAM 1 GWIAZDKA TO ZA DUŻO !!!

Miejscówka fajna. Miejsce ma świetny potencjał. Niestety pazerni, chamscy wlasciciele skutecznie psuja pobyt. Mi trafiła się pijacka libacja alkoholowa do późnych godzin nocnych (do 2 z minutami). Zwykle halas mnie nie budzi, ale... Była też nocna wizyta pokoju właściciela z pijanym klientem, ktory nie mógł trafić do swojego pokoju (drzwi były zamknięte od wewnątrz, ale od czego jest zapasowy klucz). No i te dodatkowe koszty pobytu, o których inni piszą w opiniach. To niestety prawda. Jedzenie? Ok. Ale tylko w pierwszy dzień. W kolejne dni jest mniej więcej z grubsza to samo. Na prośbę, żeby nie podawać ciągle frytek na obiad, słyszy się komentarze właścicielki typu: ale wybredni Za siedzenie bez opłaty w pomieszczeniu z telewizorem, mimo że w ofercie nie ma o tym słowa, pani komentuje: dzisiaj to nawet w mordę nikt nie che dać. I tak na każdym kroku. Jeśli ktoś chce odpocząć w spokoju, niech lepiej poszuka innego miejsca.

Cisza, spokój, czyste pokoje dobrze wyposażone. Znakomite jedzenie, mili Właściciele i obsługa.

Obsługa kelnerek na celujący jednak zachowanie właściciela i jego żony poniżej niedostatecznej. Żenada roku w chwili kiedy o północy przychodzi pijana p. Pełka i wygania gości mówiąc dosadne : " Najedli się , napili no to wypierda...". Pomine fakt , że na wstępie zaznaczała, że impreza rodzinna może trwać bez limitu godzinnego tak jak wesele. O ile kuchnia smaczna o tyle klimat jaki robią właściciele, kręcąc się podczas imprezy między gośćmi ,irytujący, chamski .

Wspaniałe miejsce na wspaniały weekend. Pokoje bardzo czyste, zadbane, jedzenia nie da się przejeść, tyle tego jest. Właściciele to ludzie o wielkim sercu. Na miejscu place zabaw, grille, dużo miejsca do odpoczynku. Ceny jak na dzisiejsze czasy - bardzo przystępne. Na pewno tam wrócę czy to z rodziną, czy to z przyjaciółmi.

Byłem tu 4 razy z większą grupą znajomych i o 4 razy za dużo, nigdy więcej. Po ostatniej wizycie już nie… właściciele bardzo problematyczni zmieniają zdanie doliczają dziwne opłaty bardzo anty nastawieni na klienta . Szczerze odradzam

Jeżdżę , tam od lat nie wiem ilu żeby naładować baterie . Okolica fantastyczna!!!
Jezioro czyste , z rzeki można pić wodę !!!
Polecam spływ płaskodenną łódką po rzeczce (całodzienna wyprawa super dla dzieci i dorosłych)
A teraz o jedzeniu- to czysta poezja w wykonaniu Pani Joli ( właścicielki )
może nie jest tanio , ale za to obficie ekologicznie i pysznie !!!
Jak mają zrobione wędliny to zawsze zabieram dla Mamy i Brata.
Jeśli szukacie czegoś sielskiego to właśnie w mazurskiej kniei .