Właściciele mili aczkolwiek bardzo ekscentryczni ("Kaczy" i "Morelka"). W zadbanym i bardzo czystym domu unosi się zapach strawberry ice. Posiłki, obfite i zróżnicowane, przygotowywane są z wielkim pietyzmem i dbałością o szczegóły, co wpływa na ich wyjątkowy smak. Właściciele dbają o komfort gości gwarantując muzyczne wieczorki wzbogacone trunkami z całego świata od Prosecco z regionu Trentino po brytyjski gin i whiskey. Inni goście również angażują się w lokalne gry i zabawy, co wpływa na ekstrordynaryjną atmosferę tego miejsca.
Andrzej Stachowiak2 lata temu
Bardzo zadbana posesja nad brzegiem jeziora Sasek Wielki. Gospodarze wkładają wiele trudu w utrzymanie.
