Karczma - Jadło Karpackie

Przyjemne miejsce, blisko Muzeum Historycznego. Jedzenie smaczne. Zamówiliśmy rosół, pstrąga, barszcz czerwony i hreczanyki. Rosół przyjemnie rozgrzewajacy, bardzo smaczny. Barszcz ostry, ale czuć było za dużo octu, a za mało pieprzu. Pstrąg bardzo dobry i duży. Minusik, że jest tylko smażony, a nie ma możliwości wyboru innego przyrządzenia, jak np. z grilla lub pieczonego. Hreczanyki dobre, jednak suche. Jedynie sos trochę ratuje sytuację.
Samo miejsce jest małe. Brak odpowiedniej wentylacji sprawia, że cały zapach skupia się w pomieszczeniach, gdzie siedzą goście, przez co wszystkie ubrania przechodzą zapachem smażonego tłuszczu.

Smaczne miejsce na mapie Sanoka. Nie za duże w środku, jednak z dużą ilością stolików na zewnątrz.
Karta jest pełna regionalnych dań, ciężko było się zdecydować na coś konkretnego. Porcje zadowalającej wielkości, smaczne jedzenie.
Warto wspomnieć również o uprzejmej i pomocnej obsłudze. Polecam to miejsce.

Sanok to karczma z regionalnymi daniami. Przepiękny wystrój wnętrza. Zamówiliśmy dwa dania o oryginalnych nazwach Stolniki z cebulą ( gołąbki z farszem ziemniaczanym) i Hreczynki z sosem z grzybów leśnych (kotlety z kaszy gryczanej i mięsa). Dania przepyszne , dobrze doprawione . Polecam , naprawdę warto 😀

Jedzenie bardo dobre, szczególnie pstrąg. Krotki czas oczekiwania, dużo miejsca na zewnątrz. Atrakcyjna lokalizacja blisko Zamku.

Miejsce oferujące m.in. dania regionalne takie jak pierogi razowe, fuczki czy hryczanyki. Potrawy smaczne, smaki ciekawe, ceny akceptowalne.

Jedzie trochę nie adekwatne do ceny. Jedynie porcję duże i solidne. Placek z gulaszem jedynie poprawny, same placki trochę niedopieczone. Zupa zalewajka dobra ale ziemniak w zupie był zimny. Rosół dobry bez zastrzeżeń. Pierogi z mięsem trochę nie doprawione. Jednak ceny zdecydowanie za wysokie.

Dania przeciętne, placki po węgiersku bardzo cienkie, cena wysoka jak na takie porcję. Żeberko 44 zł, hreczki, 39 zł, placki 19 zl

Miejsce z potencjałem. W menu dania kuchni regionalnej. Szkoda tylko, że obsługa zainteresowana jest wyłącznie przeliczaniem monet w kasie a nie obsługiwaniem gości. Ostatecznie niezdecydowałem się na jedzenie w tym miejscu.