Bar Asian

Jak ktoś lubi panierkę z dodatkiem kurczaka, to śmiało można jeść. Frytki cienki i twarde. Surówka całkowicie zjadliwa. Ogólnie porcja wydaje się spora, ale tylko dlatego że panierka robi za połowę dania i wszystko jest wrzucone na talerz bez większego pomysłu. Dwie gwiazdki, bo w kiblu czysto, chociaż nie było czym rąk wysuszyć, bo ręczniczków papierowych brakowało, a dmuchawa jest zepsuta.
Parking jakiś niby jest, ale żeby na niego komfortowo wjechać, to trzeba podjeżdżać yariską albo pandą.
No i w sumie trochę drogo jak na taki żart, a nie jedzenie.

Ogólnie w porządku, ale mam parę zastrzeżeń.

W większości tego typu barach danie "makaron z kurczakiem" wygląda podobnie — makaron, kurczak, różne warzywa + gęsty, brązowy sos w dużej ilości.
Tutaj niestety sos jest zupełnie inny — jasny i rzadszy, a jego ilość pozostawia wiele do życzenia :(. Po otworzeniu pudełka myślałam, że dostałam suchy makaron bez sosu z mięsem i warzywami.

Poza tym, powinniście jednak informować klientów o tym, co z menu jest pikantne a co nie. Kuchnia orientalna nie zawsze musi być ostra, we wszystkich knajpach tego typu z którymi się spotkałam takie info w menu było (w postaci narysowanej papryczki obok pikantnej potrawy). Nie wszyscy lubią lub mogą jeść ostre rzeczy. Kurczak z makaronem akurat był łagodny, ale kurczak po japońsku już nie.

Jeszcze dodam, że naprawdę rozumiem i popieram ideę dużych porcji — ale w momencie, w którym spakowane na wynos pudełka z jedzeniem się nie domykają, a sos wylewa się do reklamówki brudząc wszystko wokół, to coś jest nie tak (zdjęcie, które załączam, zostało zrobione po zjedzeniu około 2/3 porcji ;p)

Totalna obniżka jakości. Kurczak po tajlandzku z zimnym, raczej wczorajszym ryżem, surówka z kapusty w ogóle nie przyprawiona. Pierwsza miejscówka z azjatyckim jedzeniem na świecie odwiedzona przeze mnie (a sporo latam po świecie), gdzie za pałeczki trzeba dodatkowo zapłacić. To niby 1 zeta, ale sam fakt. Cóż, często tu jadałem przyjeżdżając do Turku, ale teraz muszę to zweryfikować. Dam im jeszcze jedną szansę, gdy tu będę następnym razem i zobaczymy, czy coś się poprawiło 😄

King Kong 19 zł polecam.

Byłem wczoraj ... jedzenie bardzo dobre , sajgonki tak smaczne i świeże , ze dziś znowu pójdę . Nie jest najtaniej ale dania podawane są na prawdziwych talerzach , czysto jest i wystrój bardziej zachęcający niż w większości orientalnych fast foodów . Obsługa super , pozdrawiam Panią , która nie powinna zmieniać okularów . Jeśli coś poleca to wie co mówi . Kurczak Kinh Kong i po wietnamsku super ... ciekawe co jeszcze poleci w przyszłości .

Zupa pho ok ale zupa krewetkowa czyli kisiel bez smaku nie do zjedzenia ...
plus za niskie ceny i duże porcje

Kurczak na ostro bardzo pyszny duże porcje w dobrych cenach . Lokal czysty zadbany obsługa miła sympatyczna polecam.

Jedzenie smaczne , w barze czysto , porcje naprawdę duże.Obsluga grzeczna , miła , służąca pomocą. Z czystym sumieniem polecam.