Pizzeria Calzone Marcin Wiśniewski

Zamówiłem pieczeń z ziemniakami i surówkami. do dań obiadowych tylko ziemniaki do wyboru ewentualnie frytki. Porcja naprawdę spora typu "dla kierowcy tira".
Smaczne ziemniaki, A to duży komplement z moich ust. Fajne soczyste surówki, tylko ta jasna miała w sumie dużo pieprzu także w miarę jedzenia było to czuć. Sos delikatny ale wystarczająco smakowity. Samo mięso– narzekam, trochę twardawe suchawe, że tak powiem dało się zjeść ale nie była to najpiękniejsza pieczeń jaką jadłem. Ogólnie gdyby nie to mięso to byłoby 10 na 10.
Lokal jest położony przy parkingu bezpośrednio przy stacji benzynowej. Zaraz obok parking przy Biedronce. Dziś niedziela więc jest pusto i mały ruch samochodowy A Biedronka zamknięta więc jest bardzo spokojnie tutaj. W lokalu w środku zapach wystarczająco świeży chociaż trochę czuć z kuchni. Leci muzyka z radia więc czasem słychać reklamy, muzyka jest odpowiednio głośna aby zagłuszać rozmowy z innych stolików a pozwalać na rozmowę przy własnym. Podobno pizzy sprzedają w piątek sobotę i niedzielę ale nie pytałem więc ostrzegam w ciemno.
Obiad na zdjęciu już generalnie zacząłem jeść jakby co.

Odwiedziłem z bliskimi do miejsce po dość długiej przerwie. Kiedyś bardzo zadowolony z przygotowanej przez państwa pizzy dziś stwierdzam że lepsza jest nawet mrożona, kupiona w markecie i odgrzana w domowym piekarniku.

Polecam :)

Bardzo smaczny obiad za niewielką cenę. Sympatyczna obsługa. Polecam!

Pyszna jedzenie ! Najlepsza pomidorowa jaka jadłam !

Pizzeria a wypieka pizzę tylko w piątki soboty niedziele