Słodko czy Słono

Jedno z niewielu miejsc w Wieliczce gdzie można się spotkać i coś zjeść/wypić po godzinie 19tej! Lokal jest bardzo ładnie i nowocześnie urządzony, wielkie okna z widokiem na park i szyb Regis - można też usiąść na zewnątrz, kiedy pogoda pozwala. Ceny bardzo przystępne i menu dość zróżnicowane (pizza, makarony, desery). FYI: menu można znaleźć na Facebooku. Lokal jest samoobsługowy - zamówienia składa się przy barze (menu można znaleźć na każdym stoliku) - ale nie trzeba na nie długo czekać (są przynoszone dla klientów). Restauracja jest bardzo popularna - jeśli mogłabym coś zasugerować właścicielom: przydałoby się więcej toalet (obecnie jest tylko jedna). Bardzo przyjemna atmosfera, miejsce godne polecenia.

Jeśli nie masz za dużo czasu na przesiadywanie w restauracji po zwiedzaniu Kopalni Soli, to świetne miejsce na szybki lunch i deser. My byliśmy tu w marcu 2022 i wybraliśmy desery i kawę, obiad jedliśmy gdzie indziej. Pancakes-y były bardzo dobre z ładną prezentacją, kawa smaczna. Ceny umiarkowane w porównaniu z innymi cukierniami. W ofercie mają między innymi pizze i burgery, sałaty... W dniu kiedy byliśmy panował dosyć spory ruch, widać że lokal cieszy się sporym powodzeniem wśród młodych ludzi, towarzystwo międzynarodowe. Stoliki miedzy klientami nie wszystkie przecierane ale może panie nie nadążały. U góry na antresoli dosyć ciasno ale świetny widok na cały lokal. Polecam:)

(Czerwiec 2022)
Lokal znajduje się w dobrym, łatwo dostępnym miejscu, jest połączony z restauracją „Słodko czy Słono”, do dyspozycji mamy więc oba pomieszczenia, także miejsc jest całkiem sporo, aczkolwiek niektóre stoły znajdują się zbyt blisko siebie. Większość miejsc wygodna, położone na stołach sztuczne kwiatki są jednak zbędne, nie potrzebnie zajmują miejsce, nie wyglądając nawet jakoś atrakcyjnie
Dania trzeba zamawiać przy ladzie, z poprzednim zapłaceniem za posiłek. Czas oczekiwania szybszy niż się spodziewałam - jakieś 15 minut pomimo sporego zamówienia, napoje podane z wyprzedzeniem
Zamówiony Burger Włoski (33 zł) smakował obłędnie. Zaleciłam wykonanie mięsa medium-rare zamiast medium, co serdecznie każdemu polecam. Mięso naprawdę smaczne, soczyste, oraz dobrej jakości. Dodatki dobrze skomponowane, świeże i naprawdę smaczne, a pesto bazyliowe idealnie dopełnia smak. Jedyny minus za bułkę, była ona zbyt gruba, jednak wydawała się być dobrej jakości.
Zamówiliśmy także pieczone ziemniaki w soli, które swoją drogą były całkiem smaczne, podane z bardzo dobrym i pasującym sosem.
Zamówiona została również pizza margarita, której osobiście nie próbowałam, jednak również była ona wychwalana
Ceny przeciętne, jak najbardziej adekwatne, obsługa całkiem przyjazna
Kolejny minus za brak wystarczającej liczby toalet, na cały lokal przypada tylko jedna - damsko-męska
Podsumowując mogę wystawić pozytywną opinię, jedzenie naprawdę przepyszne, każdemu się podobało, zdecydowanie tutaj wrócimy
(Czerwiec 2022)
Tydzień później kolejna wizyta, tym razem Burger Juhas (34 zł), kolejny raz się nie zawiodłam, mięso idealne w smaku (polecam medium rare), wszystko super ze sobą gra, warzywa świeże, a bułka smakowała zdecydowanie lepiej niż ostatnim razem
Frytki nie wpadły w moje gusta, ale to nie po nie tutaj wróciłam, także opinia nadal zostaje jak najbardziej pozytywna
(Czerwiec 2022)
Kolejne wizyta, tym razem padło dla odmiany na pizzę
Pizze są rozmiaru 30 cm, na cieńkim cieście, które jest serio smaczne. Prosciutto Crudo (33zł) - świetnie dobrane składniki, wszystko fajnie się uzupełnia, rukola świeża, prosciutto przepyszne, wszystko idealnie uzupełnia tarty ser grana padano. Pomidorki mogły by być lekko podpieczone, nabrały by fajną konsystencje i przede wszystkim nie byłyby zimne
Minus za panujący w toalecie okropny bałagan i brud
(lipiec 2022)
Kolejny raz się nie zawiodłam
Burger Konser (35 zł) bardzo dobry w smaku, duży plus za cebule karmelizowaną w winie
Dalej jednak problemem są wiecznie brudne stoły

Jest to restauracja z niepełną obsługą kelnerską - zamawiamy i od razu płacimy albo na stronie słonej albo słodkiej, natomiast dania są przynoszone do stolika. Choć to mało wygodne, to plusem jest szybkość, bo na dania nie trzeba długo czekać zwłaszcza na stronie słonej. Ta swoista barowość i szybkość powoduje, że mniej wydamy, bo nie zawsze chce nam się podejść i coś domówić.
Natomiast jedzenie bardzo smaczne. Próbowaliśmy burgery, ziemniak w soli, coleslawa, pizzę i na koniec pancakes. Generalnie wszystko fajnie przygotowane i w punkt. Nie polecam tego miejsca na spotkanie formalne, ale na szybki wypad coś zjeść czy na coś słodkiego jak najbardziej.
Dwa minusy: 1. Rezerwacje tylko z wyprzedzeniem i tylko po dokonaniu przedpłaty. 2. Specyfika lokalizacji - trudno zaparkować w pobliżu.

Patrząc na zdjęcia, opinie, menu i ceny, spodziewałam się dużo więcej po tym miejscu. Makarony bardzo przeciętne, powiedziałabym bez smaku. Obsługa dość chaotyczna, a jedna z Pań gdy zapytałam czy jest jakaś zupa, zapytała mnie czy widzę zupę w menu, bo jeśli tam nie ma, to nie ma w ofercie 🙈 samoobsługa, która też zaskakuje przy tych cenach. Dania bardzo ładnie podane.

Najsmaczniejszy burger jaki mi się zdarzyło ostatnio jeść. Jeden z wołowiną, drugi z kurczakiem. Spaghetti ok, ale mocno aromatyczne. Fajny wystrój.
Największy zarzut mam do obsługi i czystości. Stoliki brudne. Prosiłam panią z obsługi, żeby ktoś nam posprzątał stolik, ale się nie doczekałam. Jest samoobsługa w lokalu, ale to nie znaczy, że klienta można olewać. Jakby ten aspekt poprawić to byłoby super.

Miejsce trzyma poziom (wróciłam tu po kilku latach). Wszystko, co zamówiliśmy, było dobre(pancakes, burger i kawa). Miła atmosfera, lokal fajny i na dłuższe posiedzenie, z tego co widziałam przyzwoite ceny za alkohol. W samym centrum Wieliczki, nieopodal przystanku kolejki.

Nigdy nie jadłam gorszego wege burgera. Suchy i bez smaku. Główny składnik, czyli falafel był twardy z zewnątrz jak kamień. Jeśli jakimś cudem już udało się to ukroić to rozpadał się w drobny mak. Burak na pewno nie był grillowany. Widać na załączonych zdjęciach jak nieapetyczne było to danie. Nie zjadłam. Lokal generalnie ładny, ale za jedzenie duży minus.