/Lesser Poland Voivodeship/Restauracja

Zajazd Wilczy Apetyt

Osiedle Murownia 251, 32-089 Wierzchowie, Polska

Zajazd Wilczy Apetyt
Restauracja
4.2
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
5RH7+3J Wierzchowie, Polska
+48 12 282 10 61
zajazdwilczyapetyt.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 9–21
Wtorek: 9–21
Środa: 9–21
Czwartek: 9–21
Piątek: 9–21
Sobota: 9–21
Niedziela: 9–21
Napisz recenzję
Paweł Czarnecki
Paweł Czarnecki2 lata temu
🍴🍖🍝 Byłem tam nie raz i po raz kolejny był to udany wypad. Pamiętam, gdy byliśmy tam z Żoną jeszcze w czasie pandemii, gdy zamówienie jedliśmy w zaparowanym samochodzie.Za każdym kolejnym razem obsługa bardzo profesjonalnie podchodziła do swoich obowiązków. Co więcej kelnerka jest otwarta na modyfikacje zamówień i zawsze bardzo miła. Jedzenie bardzo smaczne, a porcje bardzo solidne. W samym lokalu jest bardzo czysto i dużo wolnego miejsca. Dziś dodatkowo byliśmy z wózkiem, a podanie dań nastąpiło błyskawicznie. Będziemy zatem tam zaglądać jak najczęściej.
Karolina Romke
Karolina Romke2 lata temu
Pysznie 😋rewelacyjne pierogi, mięsa, makarony, desery, flaki, barszczyk - byłyśmy ekipą 9 osób i nie było ani jednej negatywnej uwagi, przeciwnie same zachwyty 🥰 bardzo miła obsługa, cierpliwość zachowała nawet dla największej marudy 😅 miejsce urządzone ze smakiem, bardzo fajna atmosfera i dobre ceny za taką jakość i smak oraz wielkie porcje. Dopracujcie tylko łazienkę i będzie idealnie 😉😏 na pewno wrócę! 💪
Joanna R.
Joanna R.2 lata temu
Rosołek średni, jakiś chudy, nie pływały oczka i był mało esencjonalny, porcja malutka. Barszczyk czerwony solo zrobiony na zakwasie ale niedoprawiony - nie czuć było czosnku i przypraw. Schabowy oraz filet z kurczaka bardzo dobre ale ociekały w tłuszczu. Rada dla kucharza jest taka, aby po wyciągnięciu z patelni wyłożył je na recznik papierowy, aby nadmiar tłuszczu wchłonął papier. Zestaw surówek duży i smaczny. Frytki i ziemniaki z wody dobre. Obsługa bardzo miła. Cena mogłaby być niższa. Oceniam to miejsce jako średnie.
Maniek z Bagien
Maniek z Bagien2 lata temu
Nazwa skusiła nas aby się zatrzymać bo wracając z Tatr byliśmy naprawie głodni... Menu można powiedzieć standardowe dla wielu restauracji obecnie czyli polsko - włoskie. Na start wjeżdża rosół z dodatkiem marchewki i pietruszki no i nie wypada najlepiej ... Niestety wodnisty ale daje się zjeść (na stole oprócz soli i pieprzu magi więc można sobie pomóc 🤭). Na drugie - tagliatelle z kurczakiem i suszonymi pomidorami i tu bomba bo danie praktycznie bezbłędne i pyszne. Minusem napewno było to iż drugie danie wylądowało na stole jak jeszcze jedliśmy zupę ale mała skucha więc można wybaczyć 😀. Ogólnie na plus i godne polecenia miejsce.
Łukasz Kaleńczuk
Łukasz Kaleńczuk2 lata temu
To miejsce to taki typowy zajazd przy drodze. Obsługa, która nas przyjęła była bardzo miła i sprawna (warto jednak poprawić standard obsługi w zakresie kolejności podawania dań). Na posiłek czekaliśmy standardowo, nie za długo, nie za krótko. Jedzenie było smaczne, a porcje pozwalające się najeść do syta. Minus za wyszczerbione naczyna oraz zaniedbaną toaletę.
Kasia N
Kasia N2 lata temu
Jedzenie smaczne. Moze nie jakos wyjatkowe, ale bardzo przyzwoite, pyszne pierogi. Duze porcje, zawsze cos bierzemy na wynos. Ceny ok. Uprzejme kelnerki. Mozna zamowic kieliszek wina. Zawsze stajemy tu w drodze z Krakowa :)
Aleksandra
Aleksandra2 lata temu
Wpadliśmy z rodzicami na szybki obiad w drodze. Kotlet Cygan - duża porcja, dobry kotlet. Pierogi z kapustą i grzybami - zadziwiająco duża porcja, bardzo dobre, troszkę mało soli, ale to każdemu może się zdążyć soląc wodę :) Polędwiczki w sosie kurkowym - bomba, pyszne, mięciutkie i Oh jak kurkowe. Krótki czas oczekiwania. ŚWIETNA obsługa, Pani kelnerka naprawdę 1 klasa (opłaca się słuchać co poleca zjeść). Ładny wystrój i dużo miejsca w środku. Polecam :)
Jarosław Snopczyński
Jarosław Snopczyński2 lata temu
Jest to typowy zajazd. Porcje są duże można się najeść. Obsługa jest bardzo miła i kulturalna. Niestety samo jedzenie jest tak na 4 gwiazdki. Na zdjęciu kotlet "Cygan" z zasmażaną kapustą. Sam kotlet i frytki były ok niestety kapusta była niesamowicie kwaśna. Kompot za to był bardzo dobry. Forma podania na drewnianej tacy też dosyć ciekawy. W lokalu byłem w październiku a mimo to w środku było strasznie duszno jak by nie było żadnej wentylacji.
Jeżeli chcesz po trasie szybko zjeść i jechać dalej to polecam. Ceny posiłków są przyzwoite. Niech tylko poprawią niektóre smaki i będzie naprawdę ok 😀
Zalecane lokalizacje