Bistro przy Rynku

krem z dyni - bogactwo smaków poraża kubki smakowe, żurek bardzo subtelny, polędwica wieprzowa z kopytkami oraz zasmażane buraczki to coś co zapada w pamięci, bardzo miła młoda obsługa. Naprawdę warto zjechać z E77:)

Miła obsługa, bardzo tanie danie dnia, smacznie. Warto wstąpić.

Zamówiłam pizzę margherite z szynką parmeńską. Po otworzeniu pudełka poczułam że szynka śmierdzi i jej kawałki wyglądały jak zmielone. Ciasto smaczne ale zapach szynki odrzuca. Na początku bistro inwestowało w dobre składki i chętnie się tak chodziło. Niestety widać, że jakoś składników bardzo spadła.

Dostawa szybka. Bardzo mili ludzie którzy zarażają uśmiechem :D I jest mała niespodzianka w opakowaniu na pizzy

Jedzenie przepyszne. Obsługa rewelacyjna. Zamówiliśmy kaczkę z rukola , burakiem i pieczonymi ziemniaczkami, zupę z dyni , żurek ( przekwasny, pełen kiełbaski , ziemniaków i leków na kaca ;-) ) , frytki OrÄ szarlotkę z lodami na deser.
Do niczego nie da się przyczepić :)
Polecam każdemu głodnemu w drodze.

Jedzenie niesmaczne, pizza z nazwy włoska a ciasto jak z mrożonej pizzy z Biedronki, makaron z kurczakiem i mikro kawałkami kurczaka i strasznie słone. Była by 1 gwiazdka, ale druga za miłego pana z obsługi.

Jedzenie w sumie smaczne, lunchyk za 20zl ok, ale wypiłem najdroższe podwoje espresso w życiu. Jakimś cudem podwójne espresso kosztuje 2x7 + mleko + opakowanie. Lunch + kompot + kawa 42 zł. Za to można zjesc lunch w centrum Warszawy.

Odwiedzone w drodze do Warszawy, specjalnie zjachilismy z trasy do tego miejsca. Bardzo przytulnie, ciekawe menu, super miła obsługa :)