Karczma Hajduk

Przepyszne polskie potrawy. Placki ziemniaczane - mistrzostwo świata. Pierogi również. Porcje nas miło zaskoczyły i w końcu pokonały :-) nie daliśmy rady zjeść wszystkiego.
Miła obsługa. Na pewno tu jeszcze wrócimy.
Gorąco polecam!

Raczyłem się tu tylko kawą mrożoną niemniej obsługa miła, ceny niewygórowane i alergeny wyszczególnione w menu. szkoda tylko że nie mają potraw bez glutenu. Kawa mrożona miło nas zaskoczyła.. duża kawa, sporo bitej śmietany, syrop czekoladowy i spora kulka lodów.. przy cenie 16 zł to naprawdę super.

Bardzo miła i sprawna obsługa. Zamówiliśmy pizzę hajducką. Cena nie należała do niskich (36 zł), ale w pizzerii obok było jeszcze drożej, a warunki dużo gorsze. Pizza dobra w smaku, fajnie wypieczona. Na specjalne zamówienie podano nam do pizzy żurawinę za minimalną dopłatą. Polecam :)

Smacznie i poza sezonem bardzo szybko. Zamówiliśmy koryto mix dla 2 osób i nie daliśmy radę zjeść wszystkiego. Do tego zimne piwo i aromatyczna herbata zimowa. Po zwiedzaniu zamku idealne miejsce, by posilić się przed dalszą droga.

Baliśmy się trochę, czytając opinie, więc wzięliśmy to co najczęściej polecają klienci, czyli placki ziemniaczane. I były naprawdę w porządku. Moskol nieco inny niż jadłam do tej pory. Serki - nic szczególnego, ok.

Przyzwoite jedzenie w przyzwoitych cenach (co jak na praktycznie jedyną knajpę w okolicy jest warte docenienia - mogli by korzystać z monopolu). Polecamy kociołek gulaszowy dla dwóch osób za 42 zł (może dwóch chłopów się nie naje, ale dla pary jak znalazł). Wnętrze niestety średnio urządzone, raczej bardziej zalatuje barem niż karczmą. Niełatwo też trafić na to, aby było otwarte (dość często bywamy w Pieninach i zazwyczaj jak wracamy ze spaceru to okazuje się, że już zamknięte).

Super pierogi mega smaczne polecam z całego serca! Frytki też cacy, sok grejpfrutowy też mi mega smakował, czuć że świeżo wyciskany był.

Nie poleciłbym tego miejsca ponieważ kelner w okularach był nie sympatyczny i nie profesjonalny, jedzenie dużo zostawia do życzenia porcje małe jak na zdjęciu byliśmy w szoku , placek po węgiersku przypalony . A najgorsza PIZZA mrożone ciasto! Puźniej Problemy żołądkowe . Dość drogo jak na takie miejsce położone na poboczu. Na Krupówkach 100 razy lepsze miejsca !