/Lesser Poland Voivodeship/Restauracja

Zajazd pod Smrekami

Pienińska 18, 34-440 Czorsztyn, Polska

Zajazd pod Smrekami
Restauracja
4.1
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
C8QJ+6Q Czorsztyn, Polska
+48 18 265 06 95
podsmrekami.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 10–20
Wtorek: 10–20
Środa: 10–20
Czwartek: 10–20
Piątek: 10–20
Sobota: 10–20
Niedziela: 10–20
Napisz recenzję
Mateusz Koreciński
Mateusz Koreciński2 lata temu
Oceniam łącznie dwie wizyty, obie w dwie osoby. Pierwszy raz zamówiliśmy zupy. Zarówno żurek jak i kwaśnica były bardzo poprawne. Żurek mógłby być bardziej treściwy, kwaśnica bardziej aromatyczna, a pieczywo lepsze jakościowo. Ale zupy były smaczne i wystarczyły na mały głód. Za drugim razem zamówiliśmy coś na większy apetyt. Kotlet szwajcarski z frytkami i surówką był bardzo dobry. Szczerze mówiąc mile mnie zaskoczył smakiem i panierką. Frytki i surówki poprawne. Druga osoba zamówiła pizzę w góralskim klimacie. Dodatki bardzo fajnie skomponowane, na wierzchu trochę żurawiny, naprawdę pizza godna polecenia. Podsumowując: potrawy nie były wybitne, ale jak ktoś chce smacznie zjeść, a przy okazji nie nadwyrężać swojego dziennego budżetu to miejsce jest warte uwagi. Tak naprawdę w Czorsztynie jest to jedyne miejsce, w którym można zjeść smaczny obiad w miłej atmosferze. Byłem również w drugiej Karczmie, ale porównując wybieram zdecydowanie Zajazd pod Smrekami :)
Robert Rogala
Robert Rogala2 lata temu
W jeden dzień wspaniałe przyrządzony obiad zjedzony z rodziną w naprawdę smacznym i ciekawym miejscu. Bardzo miła obsługa i ciekawy wybór dań. W drugi dzień było by zapewne równie pięknie gdyby nie fakt, że zatrułem się rybą z grilla. Wszystko smakowało wspaniale, ale za dwa dni umierania najchętniej sam ugrillował bym skur****na odpowiedzialnego za tą rybę.
Anna H
Anna H2 lata temu
Niestety było bardzo jałowo, całkowicie bez smaku, zero przypraw! Należę do osób, które mało doprawiają więc jeśli dla mnie jest niedoprawione to dla innych.... Porcje bardzo małe. Surówka według kucharza to 1 ogórek, pół marchewki i kilka płatków sałaty (uwaga każdy dodatek osobno, niedoprawiony). Ceny normalne, ale nie warto tam jesl że względu na brak jakiegokolwiek smaku. Nie polecam
Agnieszka Kosicka
Agnieszka Kosicka2 lata temu
Niestety dwie gwiazdki to max co mogę dać. Czas oczekiwania na zamówienie absurdalnie długi. Ja dopiero po prawie 1.5 h dostałam to co rzeczywiście zamówiłam, wcześniej po godzinie dostałam inne danie. Na podstawie wcześniejszy komentarzy widzę, że podobne sytuacje już się zdarzały, co oznacza, że nikt nie wyciaga tutaj wniosków z błędów i nie stara się poprawić obsługi. Daję jedną gwiazdkę ponad minimum, bo placki ziemniaczane, które wreszcie dostałam były ok. Podobnie jak schabowy zamówiony przez męża. Nie można tego powiedzieć o ziemniakach, które były zimne i zdębiałe.
Wiktoria Adamczyk
Wiktoria Adamczyk2 lata temu
Serdecznie nie polecam tego miejsca i na pewno tam nie wrócimy. Dania zostały wydane po około godzinie, niezgodne z zamówieniem, zamiast ziemniaków pieczonych przyszły (roz)gotowane, w dodatku zamówione placki ziemniaczane były spalone, ich ranty raniły podniebienie, praktycznie nie dało się ich pokroić. Jedyną osobą jaka się najadła w tej restauracji to 3 latek, który dostał swoją porcję frytek, reszta wyszła głodna i rozczarowana, Hey! 🙋
Nina Król
Nina Król2 lata temu
Jedzenie nie jest szałowe, czystość lokalu pozostawia wiele do życzenia. Brudne stoły, lokal dla młodzieży a nie knajpa do jedzenia. Porcje gorzej jak w barze mlecznym a ceny powalają. Frytki twarde, sałatki bardzo mała ilość a mięso z dużą ilością panierki, na frytkach pozostał węgiel po starej patelce czy nie wiadomo czym.
Anna Kumiega
Anna Kumiega2 lata temu
Po sześciu latach przerwy wróciliśmy z przyjemnością pod Smreki gdzie poprzednio 5 lat z rzędu nocowaliśmy i stołowaliśmy się wraz z mężem i przyjaciółmi.

Jakie było nasze rozczarowanie, że nie tylko piękne smreki zniknęły ale także dobre jedzenie i miła obsługa rozwiały się kompletnie.

Obecnie Zajazd pod Smrekami jest to tylko fast food typu górskiego.
Kiedyś pyszna kwaśnica na jagnięcinie to dziś cienki kapuśniak na żeberkach, przyczym o ile mąż jeszcze dostał kawałek żeberka, to ja już tylko kość z resztką tkanki łącznej i rozgotowany ziemniak.

Niegdyś przepyszne menu typu jajeczniczka na rydzach pienińskich zastąpiła smażenina oscypkopodobna jak i maź seropodobna na przesiąkniętych olejem plackach ziemniaczanych z bezsmakowym gulaszem wieprzowym.
Po najniższej linii oporu!

Regionalnego piwa też się nie uświadczy.

Samoobsługa, ograniczony i mało zachęcający kontakt z personelem, chociaż dla innych to może być zaleta.
Raczej drogo na tak słabe jedzenie, biorąc pod uwagę inne ciekawe karczmy i tawerny pełne smaku, klimatyczne z uśmiechniętą i chętną do pomocy załogą.

Pod smreki już nie wrócimy.
Po mimo, że mieliśmy tu spacerowy dystans z apartamentu Górski Eden to objechaliśmy okolicę i okryliśmy z mężem inne ciekawe i smaczne miejsca czego Wam też życzymy.
Ewa Majewska
Ewa Majewska2 lata temu
Zamówiliśmy z mężem pierogi z mięsem. Czas oczekiwania bardzo dlugi, ale kiedy otrzymaliśmy posiłek, pierogi były nie do zjedzenia- słone, że nie dało się ich jeść. Poprosiliśmy kelnerkę, aby zabrała talerze, ponieważ pierogi nie nadają się do konsumpcji. Kelnerka zabrała talerze i zniknęła. My z nadzieją oczekiwaliśmy jej powrotu z nowymi zjadliwymi pierogami lub propozycją nowego dania. Niestety nic takiego się nie wydarzyło, a my wyszliśmy głodni z restauracji. Jestem w szoku , ze tak obojętnie traktuje się jeszcze klientów. Nie polecam.
Zalecane lokalizacje