STRH Bistro Art Cafe

STRH to moje kolejne odkrycie w Zakopanem. Nie mógłbym wyobrazić sobie lepszego miejsca na śniadanie. Restauracja mieści się na najwyższym piętrze nowego budynku i z okien mamy fantastyczny widok na góry oraz Krupówki. Można także wyjść na taras, żeby cieszyć się słońcem i jeszcze ciekawszą panoramą.
Wystrój jest bardzo stylowy, ale nie przytłacza. Od razu można wczuć się w nie zobowiązującą atmosferę miejsca.
Lokal tętni życiem od samego rana i spodziewam się, że czasem może być ciężko o stolik.
Wybór w karcie śniadaniowej zadowoli każdego. Są dania słodkie i słone, mięsne i wegetariańskie. Nie wiedziałem na co się zdecydować i jestem przekonany, że każdy wybór byłby dobry. Croque Madamme i Kromka z dynią były znakomite. Do tego wybór deserów był więcej niż zadowalający, chociaż mus chałwowy mnie rozczarował (konsystencja bardziej płynna jak w budyniu).
Wrócę zarówno na śniadanie, jak i skosztować propozycji lunchowych.

Piękny, nowoczesny lokal na strychu kamienicy, do którego możemy dostać się schodami lub windą. Przez wielkie okna rozpościera się widok na Tatry z Giewontem i ulicę Krupówki. W takiej scenerii mieliśmy przyjemność zjeść pyszne śniadanie. Obsługa przemiła, przy wcześniej godzinie większość stolików była już zajęta. Na zamówienie nie czekaliśmy długo. Mogę ocenić ofertę śniadaniową. Duży wybór i na słono i na słodko. Posiłek pięknie i apetycznie podany. Każdy wyszedł najedzony. Tak pysznego śniadania nie miałam okazji jeść nigdzie indziej. Zamówiona jaglanka z mlekiem kokosowym z malinami i rabarbarem, lepszej w domu nie potrafię zrobić. Pancakes dla córki mięciutkie, nie gumowe podane z nutella a nie podrabianą czekoladą. I zestaw STRH full wypas. Do tego świeżo wyciskane orzeźwiające soki. Co więcej chcieć. Idealne śniadanie, po którym byliśmy syci długi czas.

Ciekawe miejsce, na pewno najlepsza śniadaniownia w Zakopanem.

Obsługa bardzo miła i zaangażowana.

Jedzenie smaczne choć są małe niedociągnięcia, np:
- przed gotowaniem warto przepłukać kaszę na jaglankę, wtedy nie będzie miała charakterystycznego posmaku który przyćmił smak całości
- puchata i rozmoczona bułka do leczo to kiepski pomysł, przydałaby się jakaś grzanka (przełamanie papki czymś kruchym zamiast dowalanie miękkiej bułki która jest serwowana na daniu więc od razu przejmuje całą wilgoć z dania tworząc breję)
- wpadka z jakiem w koszulce na leczo, każdy z nas dostał jajko na twardo, co wg mnie popsuło danie (rozlane żółtko nadałoby smaki całości)
- naleśniki warto porządnie usmażyć (były na granicy surowych, może ktoś lubi takie blade, wg. mnie bardziej dosmażone i chrupiące byłyby atrakcyjniejsze i smaczniejsze)
- napar z imbiru okazał się delikatny a nie pikantny (subiektywne odczucie)

Z plusów:
- koniecznie trzeba wypić RafCoffee no majstersztyk
- duży wybór wegetariańskich i wegańskich dań
- przepyszna kanapka z burakiem (sztos!!!) normalnie "Jezusek gołą stópką przeszedł po moim gardziołku"
- śniadanie wegetariańskie pierwsza klasa, duże i smaczne
- owsianka zimowa FENOMENALNA
- wyśmienite ciasta, szczególnie weganka (mus czekoladowy taki bardziej, niby Brownie, wegańskie i bezcukrowe)

Ogólnie bardzo smacznie i przyjemnie. Ładny widok. Warto zarezerwować stolik wcześniej bo kolejki....masakra!!!

Chętnie tam wrócę z nadzieją że poprawią się drobne wpadki które odebrały piątą gwiazdkę ;) jeśli będzie na plus to chętnie dołożę brakującą gwiazdkę ;)

Pysznie i przytulnie. Magiczne miejsce, aż się chce zostać dłużej. Bardzo smaczne ciasta i herbaty (niestety tylko to próbowaliśmy). Proste Menu i co mi się osobiści bardzo podobało: zdrowo i odpowiedniki wegetariańskie/wegańskie. Coś innego niż w standardowych kartach dań. Miła obsługa, piekny wystrój i widok z okna na Krupowki zachęca do relaksu i poczucia się „u siebie”. Koniecznie trzeba to miejsce odwiedzić!

Polecam kawiarnię STRH. Bardzo dobra kawa i nie trzeba długo czekać praktycznie po chwili jest już na stole. Mają też mega smaczne desery, polecam ciasto migdałowe z pomarańczą. Sama atmosfera w kawiarni bardzo klimatyczna i można się zrelaksować. Do kawiarni wjeżdża się windą na ostatnie piętro. Super miejsce z cudownym widokiem na Kropówki, Tatry i Zakopane. Dużym atutem kawiarni jest nowoczesny i przestrzenny styl.Kawiarnia położona jest na samych kropówkach więc łatwo tam trafić z deptaku.

Jestem po trzech odwiedzinach na strychu i na pewno będzie ich więcej gdy tylko będę w Zakopanem! Jestem oczarowana klimatem tego miejsca, spójnym i przytulnym wystrojem, lokalizacją, dobrą obsługą a przede wszystkim propozycjami w menu 🤤 Dostępne i oznaczone dania wegetariańskie i wegańskie (mogłoby być więcej! W zimowym menu nie ma żadnego wege burgera 😔)
Aż nie chce się wychodzić...

Chociaż trzeba czasem swoje odstac to warto 😁 jedno z najlepszych i najciekawszych śniadań. Strhowe i wege są pełnr ciekawych połączeń smaków. Duże porcje, wszystko świeże, kompozycje smakują tak dobrze jak wyglądają. Do tego drink mimoza na początek dnia i można ruszać dalej w Zakopane :) 30 złotych za solidne śniadanie to w tym miejscu zupełnie adekwatna i zasłużona cena. Do tego bardzo miła obsługa i super klimat.

Nowoczesne miejsce na śniadanie z widokiem na Giewont i szumem strumienia. Knajpa znajduje się na 3 pietrze, na które można wjechać windą. Kanapy w środku i drewniane stoły i krzesła na tarasie z widokiem. Porcje duże i smacznie. Ceny Wysokie. Polecam śniadanie strh-owe oraz soczek La Koguta.
Do śniadanie niestety trzeba dodatkowo dobrać napój.