Trzeba mieć jaja żeby otworzyć Kebaba koło Turka w Brzesku, ale skoro jest i zamówiłem to opiszę co zjadłem.Oczywiście jako wzór stawiam dużego kebaba po sąsiedzku(skończył mu się kurczak dla tego się skusiłem). Smak:bułka mała ale dobra, sos nie wiem nie czułem więc był bezplciowy, surówki bardzo dobre, świeża papryka oraz przyprawy do kurczaka przypominały kebaba w wersji cypryjskiej na wyspach.Kurczak wilgotny, dobrze(specyficznie doprawiony)wysmażony. Teraz minusy:porcja ...mhhhh porcja mniejsza niż u Turka mały kebab, sos nie pamiętam więc nie opiszę, ogólnie dobry ale.....zjadłem i jestem glodny.... Frytki za to okropne, porcja za 3 zl może super mała nie była ale same frytki nie posolone i gumowate. Reasumując początki są trudne, widać napiecie i nerwowość obslugi,oczywiście bardzo miłej, życzę sukcesów, za jakiś miesiąc znów spróbuje jak się nie poprawi to bedzie to ostatni raz bo jednak u konkurencji jest dużo lepiej.
Smak:bułka mała ale dobra, sos nie wiem nie czułem więc był bezplciowy, surówki bardzo dobre, świeża papryka oraz przyprawy do kurczaka przypominały kebaba w wersji cypryjskiej na wyspach.Kurczak wilgotny, dobrze(specyficznie doprawiony)wysmażony.
Teraz minusy:porcja ...mhhhh porcja mniejsza niż u Turka mały kebab, sos nie pamiętam więc nie opiszę, ogólnie dobry ale.....zjadłem i jestem glodny....
Frytki za to okropne, porcja za 3 zl może super mała nie była ale same frytki nie posolone i gumowate.
Reasumując początki są trudne, widać napiecie i nerwowość obslugi,oczywiście bardzo miłej, życzę sukcesów, za jakiś miesiąc znów spróbuje jak się nie poprawi to bedzie to ostatni raz bo jednak u konkurencji jest dużo lepiej.