Restauracja Podaj Dalej

Miejsce przyjazne zwierzętom. Można przyjść z pieskiem na bardzo smaczne ciasto i przepyszną kawe. Polecam wszystkim.

Przemiła obsługa,smaczne posiłki,ładny wystrój i kieliszek nalewki na powitanie gratis. Będę tam często wracać.Takiego miejsca w tej miejscowości brakowało.

Nie wiem co mam myślać o tej restauracji. Zamawiamy obiady do pracy bardzo często. Na początku restauracja miała świetne dania, bardzo smaczne, czas oczekiwania jest długi jeśli zadzwoni się koło godziny 13, jeśli zamawiamy wcześniej to raczej nie ma z tym problemu. Z resztą jedzenie zawsze było tak dobre, że warto było poczekać. Niestety od czasu kiedy zmienili opakowania na styropianowe, odnoszę wrażenie że zmienił się też kucharz. Surówki kiedys były super doprawione, teraz jest troche gorzej. Ziemniaki pieczone, kiedyś były pieczone w piekarniku teraz, odnoszę wrażenie że są to ziemniaki które były ugotowane poprzedniego dnia, zmieszane z dużą ilością przypraw i wrzucone na patelnię na tłuszcz. Od niedawna możliwość wyboru dwóch dań, znów nas zachęciła do zamawiania obiadów niestety niektóre dania są nie do zjedzenia. Zdaje sobie sprawę, że cena jest nie duża za zestaw obiadowy z dowozem, ale niestety jakość obiadów tak się zmieniła że to bardzo zniechęca.

Bardzo ładny wystrój, przemiła obsługa i pyszne jedzenie w normalnych cenach. Widać ogromne zmiany w porównaniu z poprzednim lokalem. Bardzo dobry, polski, tradycyjny rosół za jedyne 7 (!!!!) złotych. Na drugie danie zamówiłem zrazy z wołowiny podane z pieczonymi pieczarkami. Bardzo plecam ze wzgledu na stosunek ceny do jakości i ilości jedzenia na talerzu. Rzadko mi się to zdarza ale nie dałem rady zjeść całości. Na deser pyszne naleśniki czekoladowe, na które juz nie mialem miejsca, ale po jednym kęsie zjadłem całe :) nigdzie w konstantynowie nie zje sie tak dobrze. Polecam na komunie, swięta czy róznego rodzaju specjalne okazje. Ja na pewno zrobie tu swoje urodziny.

mam inną opinię niż moi poprzednicy. Byłem w niedzielę z zoną. Obsługa rzeczywiście ładna i bardzo miła ale jedzenie takie: dwie zupy przyniesione w rękach a nie na tacy. Pomidorowa zimna a rosół ledwo ciepły. Drugie dania: mięsa dobra ale ziemniaki zupełnie zimne a na drugim talerzu kluseczki ledwo letnie. I ceny wysokie. Dwa drugie dania, 2 zupy i brunschita razem 99 zł. Myślę że to może wynik stressu kucharza i kelnerek. Nie polecam

1.5 godziny Czekania w przypadku gdy restauracja jest oddalona 4 minuty autem to trochę przesada.... ciężko się dodzwonić. Jedzenia dalej nie ma.

Edit: jedzenie przyjechało po ponad 2 godzinach letnie.

Wygraliśmy się na obiad i zostaliśmy zamknięte drzwi. Nie było żadnej informacji A Pani nawet nie raczyła podejść i powiedzieć dlaczego mimo że widziała że stoimy pod drzwiami.

Byłam na urodzinach w tym lokalu. Jedzenie przepyszne, obsługa na najlepszym poziomie. Wystrój restauracji bardzo fajny, taki domowy. Bardzo polecam !!!