Ratuszowa. Restauracja

Fatalne jedzenie!!! Nieświeże, niesmaczne i ociekające starym tłuszczem. Niestety zakończyliśmy jak na foto. Po menu musisz podejść osobiście do baru, chyba że będziesz cierpliwie czekać, aż kelnerka Cię zauważy. Poza tym Pani była ok (blondynka o krótszych włosach w średnim wieku). Za obiad dla 2 osób bliżej 100zł. Wystrój także pozostawia wiele do życzenia. W męskiej toalecie "zakaz" wrzucania podpasek i tamponów do toalety :-). Humorystycznie Ok :-). Lokal bardziej w klimacie wódeczka i śledzik, flaczki. Odkażanie w trakcie jedzenia wskazane ;).

2 dni wcześniej zadzwoniłem i zarezerwowałem stolik dla dwoch osób a gdy zjawiliśmy sie danego dnia o umówionej godzinie Pani mi odpowiedziała ze lokal jest zarezerwowany. Fajnie

Miła obsługa, obiad smaczny, ceny rozsądne. Restauracja w podziemiach Ratusza, ma więc swój klimat.

Klasyka Wołowa. Jedzenie dobre za rozsądne pieniądze.
Jednak czas stanął tam w miejscu od ponad 20 lat.
Trochę zmian w wystroju i będzie fantastycznie.

Świeże smaczne jedzonko, jak na dzisiejsze czasy ceny przystępne, gorąco polecam !!!

Jedzenie bardzo smaczne, rozsądna relacja cena - jakość. Wystrój ma swój klimat, jednak odejmuję jedna gwiazdkę za stan zużycia lokalu, po prostu przydałoby się jego odświeżenie. Nie zmienia to tego, że z chęcią jeszcze tu zjemy :)

Jedzenie jest bardzo dobre i w dobrych cenach, ale wystrój lokalu jest bardzo chłodny i nie polecam jeśli ktoś planuje romantyczną kolację. Dodam że ostatnio jadłem posiłek w kurtce bo temperatura pewnie nie przekracza 18stopni.

Pierogi wodniste bez smaku