Restauracja Młyńsko

Jak dla nas najlepsze jedzenie w tym rejonie serdecznie polecamy. Placek po węgiersku pierwsza klasa, a maz stwierdził że lepszych żeberek w swoim życiu nie jadł. Czas oczekiwania bardzo krótki około 20 min❤️❤️❤️jeśli chodzi o ceny jak dla nas za to co zjedliśmy to super a jeszcze było czekadełko-bardzo miłe zaskoczenie

Świetna restauracja, jadałem tutaj kolacje (obiady w godzinach wieczornych) przez kilka dni i jestem zadowolony. Przede wszystkim jedzenie było bardzo smaczne choć na przykład ser smażony smakował mi nieco mniej... Nie wiem.. sos tatarski był trochę dziwny, mam nadzieję, że nie nie świeży, jednak to kwestia gustu. Najlepsza była kaczuszka - soczysta i miękka. Ziemniaki może jakby trochę odgrzewane, jednak filet z kaczki ogólnie bardzo dobry. Co prawda myślę, że do kaczki znacznie lepiej pasują buraczki (które też są dostępne) niż marchewka (karmelizowana, choć w smaku jak lekko podgotowana), ale i tak jest pysznie. Placek po węgiersku też wyśmienity, ze śmietaną i surówkami, które były świeże i bardzo dobre. Z czystym sumieniem polecam też żeberka... Choć pieczome ziemniaki, to pieczone ziemniaki made in Aviko czy inna firma, to same żeberka z sosem bbq są obłędne. Do tego surówki, bardzo dobre i obiad jak znalazł, porównywalne z kaczką. Z przystawek mogę polecić carpaccio z buraka, choć sos miodowo musztardowy mógł być nieco bardziej miodowy (wydaje mi się, że to była po prostu Musztarda miodowa), ale to chyba kwestia gustu - było naprawdę super. Na uwagę zasługuje pyszne piwo czeskie Bernard jasne, jak i ciemne, to lane, a z butelkowych Budweiser. Jest dostępne menu dla dzieci i dania, którymi można się dzielić jak na przykład półmisek mięs, czy deska serów albo wedlin. Wystrój lokalu bardzo nowoczesny, prosty, ale i klimatyczny. Na każdym stoliku znajdują się prócz pieprzu i soli wykałaczki. Jest też dostępny niewielki ogródek na zewnątrz. Z okien, jak i z małego tarasu wokół restauracji można podziwiać piękne widoki gór, między innymi Młyńska, Śnieżnika czy Zawady (na zboczu której usytuowana jest góra oliwna i ogrójec), Suchej Kopy. Widać także wieżę barokowego kościoła pw. Św Józefa oblubieńca z 1682 roku. Obsługa lokalu bardzo miła, można powiedzieć sprawna, natomiast zdarza, się, że czasami trzeba podejść i zawołać. Mnie to osobiście nie przeszkadza, ale widziałem ludzi, którzy rezygnowali. Niemniej ja oceniam dobrze pracę obsługi. Generalnie lokal godny polecenia i na 5 gwiazdek zasługuje. Dodam jeszcze, że jest możliwość płatności kartą, bo to też różnie bywa. Polecam Serdecznie.
P. S. Zazaczyłym, z obiad kosztował 60 - 80 zł, ale to z kilkoma piwami.

Restauracja chcąca aspirować do jednej z lepszych w regionie ale średnio im wychodzi. Po złożeniu zamówienia (naleśniki, smażony ser i DZBANEK herbaty dla dwóch osób) usłyszeliśmy od kelnerki "tylko tyle?". Żenada. Smażony ser bez szału, natomiast naleśniki podane zostały zimne. Po zwróceniu uwagi zostały przyniesione nowe, ciepłe, ale miejscami przesuszone. Dzbanek herbaty dla dwóch osób po rozlaniu do kubków wyglądał tak jak na zdjęciu. Bardzo żałuję że wtedy sam nie zapytałem - "tylko tyle?!". W okolicy na pewno można zjeść smaczniej oraz taniej oraz zostać miło obsłużonym.

Gdyby nie długi czas oczekiwania. 45min czekałem na placek po zbójnicku i podano mi zimny żurek to cała reszta OK. Ogólnie pysznie i ładnie podane. Miła obsługa. Pani Nikola na duży plus😁

Jadłem tu dorsza (odp: oczywiście chodziło o pstrąga) z patelni oraz grilowaną pierś z kurczaka. Pstrąg nijaki, bardzo słabo przyprawiony, panierka bez smaku. Pierś była lepsza, ale sucha, nie wyczuwałem tam charakterystycznego smaku potrawy z grila a raczej poprostu użyto przyprawy do grila, zdziwiła mnie również surówka ze świeżego ogórka okraszona suszonym koperkiem (odp: koperek był suszony z torebki). Ogólnie nie ma tragedii, można od biedy zjeść.

Restauracja czynna do 20, ale zjechaliśmy późno i nie było żadnego problemu, aby zamówić jedzenie dla 4 osób o 19:50. Bar czynny do 22 więc na spokojnie mogliśmy zjeść bez pośpiechu. Miły gest,że dla gości hotelowych mają 10% rabatu. Jedzenie smaczne, ceny umiarkowane.

Bardzo długi czas oczekiwania na zamówiony posiłek. Część dań została podana w akceptowalnym czasie, ale z sześciu osób trzy czekały prawie 2h. Z czego najdłużej czekaliśmy na naleśniki. Dla obsługi była to zwykła sytuacja, bo nikt nie poinformował o wydłużonym czasie przygotowania zamówionych dan.

Bardzo dobre jedzenie, solidne i sycące porcje. Do tego miła i uprzejma obsługa. Ceny w porządku.