Hubertus

Wystrój przypominający PRL- owską jadłodajnię, ale w najlepszym tego słowa znaczeniu. Pyszne zupy, gulasz z kluskami śląskimi smaczny, ale surówka z kiszonej kapusty to raczej sama kiszona kapusta. Mąż chwalił zasmażane pierogi, ale 6 sztuk to nie tyle aby się najeść, dobrze poprzedzić je zupą. Ceny jak na starówkę Wrocławia umiarkowane. Przesympatyczna kelnerka. Bardzo czysta toaleta.

Jedna z lepszych restauracji polskich w jakiej byłam. Pyszny Placek po węgiersku, przemiła obsługa, która dba o klienta w każdym calu. Nawet sama proponuję przypilnowanie napoju gdy gość potrzebuje się oddalić od stolika. 10/10

🍛 Bardzo dobre jedzenie. Polska kuchnia. Wątróbka z jabłkami pychota. Rozpływa się w ustach, świetnie wysmażona.
Pierogi ruskie bardzo dobre z zasmażką. Trzyletnia córka zjadła cały talerz (ok. 8 sztuk), a to chyba dobra recenzja.
💰 Ceny, jak na centrum Wrocławia, bardzo przystępne. Nie wydałem majątku dla trzy osobowej rodziny.
🚽 Jest toaleta, czysta i bezpłatna dla klientów.
Idealne miejsce na obiad dla całej rodziny, gdy człowiekowi kebaby i sushi już bokiem wychodzą i chciałby zjeść normalnie. 😃

Jedzenie dobre. Dużo miejsc na zewnątrz po zadaszeniem. Kuchnia polska smakuje prawie jak domowa. Lokalizacja centrum blisko rynku. Krótki czas oczekiwania. Proste nie skomplikowane menu. Wrócę tam jeszcze spróbować dziczyzny która jest w menu.

Pyszne śniadanko.
Żurek rewelacja 🙂
Przystępne ceny 🙂
Miła obsługa.
Polecam 🙂

Bardzo smacznie.
Każde danie smakuje rewelacyjnie.

W restauracji fajna domowa atmosfera z widokiem na ul. Oławską. Czas jakby się tam zatrzymał od czasów PRL. Obsługa miła. Pani bez zawahania podgrzała wino, które moim zdaniem było za mało gorące. Placki ziemniaczane niestety fatalne. Długi czas oczekiwania, a po podaniu okazały się daniem bez smaku, nie chrupkim, gumowatym i ociekającym tłuszczem. Rozwarstwiały się, co dało nam do myślenia, że były wcześniej mrożone. Może inne dania są smaczne, nie wiem, ale placków ziemniaczanych tam nie polecam. I to za 25 zł.!!.

Placek po węgiersku dobry, filet z kurczaka taki sobie, "Domowa lemoniada" sztuczna. Ogólnie dałbym za jedzenie 4 gwiazdki, ale zabieram jedna za obsługę, pani która nas obsługiwała miała lekceważące podejście i zamiast przyjąć zamówienie stwierdziła, że ma teraz inne zajęcie (przecieranie pustych stolików) zamiast przyjąć zamówienie, ostatecznie chciała nasze dania podać do innego stolika. Mimo w miarę jedzenia raczej nie wrócimy.