Restauracja IKEA Lublin

Oprócz nieśmiertelnych klopsikow w wersji wege i mięsnej zawsze znajdą się jakieś sezonowe sałatki i ciasteczka. Smaczne ryby, do tego kawa i napoje z dolewkami bez ograniczeń. Być może niezbyt bogata oferta dań, ale przynajmniej wszystko jest świeże I dość smaczne.

Było smacznie kiedyś …teraz jakoś jest coraz gorsza!
Niestety od ponad roku czasu jedzenie w restauracji, nie tylko w Lublinie ale i w innych sklepach Ikea jest bardzo słaba (mówiąc delikatnie) . Stale odwiedzam te sklepy w wielu miastach Polski więc mam porównanie . Rok temu we Wrocławiu bardzo źle wspominam obiad ze znajomymi czy w Warszawie czy Krakowie . Jakoś jest okropna !
Tym razem w Lublinie z kotleta de voaille pozostało wspomnienie. Nie przypomina nawet odrobine tego co było czy powinno być. Jest jak latający statek ufo , „mięso” które nie przypomina mięsa tylko zmielone coś . Obrzydliwe. Warzywa doprawione jakaś sztuczną przyprawą typu vegeta , ziemniaki bez smaku i ich jakoś też jest marna . Jestem rozczarowana, że tak się dzieje i nie skusi mnie picie z dolewką czy kawa. Próbowałam dać szansę temu miejscu, jednak nie zamierzam odwiedzać więcej razy reauturacji Ikea kosztem swojego zdrowia .
Jestem zawiedziona i nie polecam.

Kiedyś było jedziemy na obiad do Ikei. Dziś ale to niedobre nie wiem co się stało ale wszystko jest nie dobre, dewolay nawet klopsiki z ragu to już nie to, warzywa dziwne. Brak tego smaku co kiedyś. Zamiast jakość jest jakoś..... Mniejsze porcie, mniejsze talerze, a cena o wiele za dużo. Niestety mimo świątecznej aury nie ma jeje ani w sklepie ani w restauracji. I co najważniejsze brak zimowych ikeowych serków camembert...

Fajne miejsce na szybką przekąskę. Hot dogi super za tą cenę. Smakują mi też ryby i desery. Fajnie, że zawsze jest wybór. Czasami można spróbować czegoś ciekawego jak np. kraby 😉

Jest średnio dobrze wcześniej było lepiej mało urozmaicone jedzenie ciagle to samo .

No niestety się pogorszyło ,zimne frytki zimne nie wspomnę o klopsach czy zile zrobionym łososiu ,syn dostał w bistro zimne hoddogi

Kotlety wege strasznie suche, kasza tak samo. Dodana do tego łyżka jogurtu nie pomogła.

Miły personel, szybka barowa obsługa, ceny o.k. Taki szybki bar.... Nie polecam burgera vegańskiego dla dzieci - niezjadliwy.