Shinsen Sushi

Wpadliśmy na niedzielny obiad i było pysznie.
Lemoniada domowej roboty bardzo smaczna
Sushi idealnie takie jak być powinno - mega smaczne.
Żółte curry zasługuje na mocną 5-tke.
Polecam to miejsce :)

Jest dobrze i smacznie. 😊 Porcje ładne, wystarczające, dobrze przygotowane. Zupka idealna. Pikantność na tyle, żeby nie zabić prawdziwego smaku potrawy. Brawo. Ja mam wypaczony smak jeśli chodzi o ostrość i tylko pode mnie powinna być jeszcze bardziej pikantna. Ale to mogłoby być już przegięcie. 😅 Jestem miłośnikiem deserów i słodyczy, więc tutaj nie ma zmiłuj... Moim zdaniem trzeba nad tym słodkim dodatkiem a'la panakota jeszcze popracować. Pani Kelnerka słusznie zasugerowała, że to nie jest typowy deser i brawo za taką informację przy zamówieniu. Już mogłem się nie odnosić do oryginału z Włoch. 🇮🇹 🤗 Całość oceniam bardzo dobrze i polecam odwiedzić to miejsce lub zamówić w dostawie. 😁👌🏻

Gościliśmy około miesiąca temu. Wzięliśmy zróżnicowane dania w tym obfity Ramen, zupkę z mleka kokosowego i Padthai. Dania smaczne i obfite, lokal nie za duży więc czasami może być potrzebna rezerwacja. Polecamy

Smaczne i świeże sushi. Miła obsługa klienta. Czysto, kameralnie. Mimo dość małego lokalu. Pani obsługująca gadatliwa ale za to chętnie podpowie co można zamówić i być zadowolonym.

Świetne miejsce! Pyszne jedzenie, porcje takie że ho ho Ho! Sympatyczna obsługa, która doradzi :) miejsce kameralne w sam raz na randkę we dwoje ;)

Ależ jestem zawiedziona…🥲 zawsze zamawiamy to samo… dzisiaj Dania przyjechały ledwo ciepłe, z jednego Dania wylał się sos… a wołowina w drugim daniu nie do pogryzienia… trzy gwiazdki za krewetki i sałatkę… bardzo mi przykro ale może ta opinia sprawi ze inni klienci dostaną leprze potrawy, pozdrawiam

Zamawiałem zestaw lunchowy vege. Bardzo smaczna zupa i sushi za rozsądne pieniądze. Polecam :)

Dosłownie stało się to po raz drugi,więc napiszę opinie:))) dostałem dzisiaj tak wielką porcję salatki z trawy morskiej że jestem w szoku. Naprawdę porcja wielką. Niebawem zamówię i rolki i mam nadzieję że się nie zawiozę tak jak sushi na Prusa w Pruszkowie. Po ostatniej porcji salatki więcej tam mnie nie zobaczą. Do trawy morskiej odrzucili mi wiórki buraków marchwi i czegoś tam jeszcze .Nie chodzimy na Prusa:))) na zdjęciach chyba widać która jest zjadliwa która nie:)))