Eat & Fly

Restauracja umiejscowiona w dobrym miejscu. Dużo miejsc do siedzenia na dwóch piętrach. Lokal czysty. W jednym miejscu kupujesz, w drugim odbierasz swoje zamówienie, jak już jest gotowe. Ceny przesadzone, czego można się było spodziewać. Jak dla mnie, bardzo niejasne zestawy obiadowe. Zupa dnia z drugim daniem w zestawie kosztuje taniej. O tym jakie drugie danie albo jaką zupę można kupić w zestawie dowiadujemy się dopiero przy składaniu zamówienia. Niestety nie wszystkie zupy są zupami dnia i nagle nie kosztują 10 tylko 18 zł. I nie płacimy za zestaw 48 zł tylko 63 zł. Panie wydające zamówienie zachowują się dziwnie, jakby uciekały przed klientami. Nie taki diabeł straszny ;) Jedzenie nie do końca przyprawione. Przy stolikach kontakty umożliwiające naładowanie wszelkiego sprzętu.

Restauracja znajduje się pomiędzy budynkiem a parkingiem nr 1. Idealne miejsce w momencie kiedy odprawiasz duży bagaż nie musisz przemieszczać się po barze czy restauracji z bagażem podręcznym, ponieważ możesz zostawić go w aucie gdy parkujesz na parkingu nr 1. Burgery oraz schabowy warty polecenia podczas oczekiwania na samolot. Bardzo dużo stolików wewnątrz oraz na zewnątrz budynku. Spora ilość leżaków, na których można wypocząć podczas oczekiwania na samolot.

Miłe i przestronne miejsce, szeroka oferta dań na ciepło. Niestety ceny nie są nieadekwatne do jakości dań. Zamówiłam pierogi ze szpinakiem, które były suche i słabo doprawione.

Zamówiłem stek. Był całkiem dobry, chociaż trochę twardy. Porcja całkiem spora, można się nią najeść bez wątpienia. Drugi raz nie zamówię tego samego, bo od steku wymaga się jednak, żeby dalo się go przeżuć w miarę łatwo.
Na pewno tam wrócę z zamiarem skosztowania innych potraw. Na przykład łososia, który wydawał się całkiem apetyczny.

Burgery całkiem smaczne w zestawie z frytkami i sałatka, coleslaw bardzo dobrze zrobiony. Ceny wysokie niestety ale jak chyba wszędzie na lotniskach lub w bardzo bliskiej odległości

Bardzo dobre jedzenie, ale dość drogo, patrząc na to, że to samoobsługa, no ale nie ma co się dziwić, bo to lotnisko i restauracja nie ma konkurencji :).

Jedzenie na poziomie stołówkowym, ale przed lotem lepsze to niż nic. Dużo miejsca w środku i fajny ogródek.

Nie polecam, chociaż lokal przyjemny jakość jedzenia słaba...Nie dokończyłam jeść bo stawało w przełyku, klient że stolika obok też oddał talerz spaghetti bo coś z nim było nie tak;(! Obsługa zagadana między sobą, czekałam aż Pani skończy gadać z koleżanką i poda mi herbatę, no słabo ....