Bazuka kebab

Kebab okropny, godz.19.40( lokal czynny do 21.00) Pani która nas obsługiwała powiedziała, że ma resztę mięsa i nie zrobi tyle kebabów ile chcemy bo nie będzie dla nas nowego mięsa otwierać. Zamówiliśmy w końcu tyle ile miała mięsa. Nie powiedziała, że mięso jest z kurczaka - z jakimiś chrząstkami ociekające tłuszczem. Nie polecam !

Dotarłem do tego miejsca przy okazji powrotu z kilkudniowej delegacji. Głodny jak wilk rozglądałem się nerwowo za jakimś posiłkiem. Niestety dookoła tylko eleganckie knajpy i stacje benzynowe czyli przeważnie sztuczne hot dogi i kanapki. Zjadłbym kebab pomyślałem. Przecież niezmiennie od lat go uwielbiam. Oddałbym wszystko za budkę serwująca zajebiste potrawy kuchni tureckiej. I nagle... oto jest. Bazuka. Myślę sobie ryzyk-fizyk. Bazuka będzie od razu albo dopiero rano. Wchodzę do środka i co widzę. Zapocona, odwodniona kobiecina uwija się jak w ukropie z poprzednim zamówieniem. Swoimi mimo, że spiętymi włosami zasiewa pojedyncze egzemplarze tu i ówdzie. Przed wejściem do tego przybytku siedziała rodzina z dwójką małych dzieci i widziałem, że z kebaba głowy rodziny też ochoczo sterczał jeden egzemplarz. Ale tatko wcale się tym nie przejmował. Ogólnie na twarzy malował mu się.. głęboki reset. Nie ważne. Wróćmy do sedna sprawy. Czekam więc cierpliwie na swoją kolejność i rozglądam się dookoła. Czysto. To pierwszy plus. Pani bardzo miła. Drugi plus. A teraz to już z górki. Pani przyjmuje od poprzedniego klienta zapłatę w postaci pomiętolonej 50tki i spracowanej dyszki. Gołymi rękami. Myślę sobie, że spoko bo zaraz umyje ręce. Taaaaa... pobożne życzenie. Wydaje klientowi resztę i dziarsko zabiera się za moje zamówienie. Nie jestem z tych co świrują na punkcie korona-wirusa ale sam fakt dyskwalifikuje to miejsce na starcie. Mimo wszystko jestem twardy. Obserwuję jak pani z uczuciem obraca w dłoniach tą moją tortille nakładając kolejne składniki aby wreszcie na końcu uformować zgrabny rulon. Dzisiaj jestem "krulem" tak więc na bogato. Wybieram specjal XXL. I tu chwila na refleksję. Co to jest kebab? Kebab to pita(nie tortilla czy to dmuchane grube dziadostwo), mięso, warzywa i sosy: jogurtowy z miętą oraz paprykowy, powiedzmy sambal. I teraz moment konfrontacji. Zamiast mięsa pomielony pies z budą. Zamiast pity sztuczna tortilla. Do tego duuuuużo kapustki pekińskiej i jakieś tam śladowe ilości warzyw. Przypominam, że jest sezon na warzywa więc czemu ich porcja jest tak mała? Poza tym sam kebab zyskałby na objętości bo ta jak na xxl wygląda marnie. Na plus, że wszystkie składniki są świeże. Do sosów nie mam uwag. Były całkiem niezłe. I na koniec cena. 16zł. Za tak niską jakość składników i wielkość porcji niczym nieuzasadniona.

Nie polecam!!! Bardzo nie miła pani pyskata do tego a w tortilli włosy sos czosnkowy tragedia sam jogurt.Mega Kubek mięso na pół surowe!!!Nie polecam.Jak powiedziała żona w Strzelcach na OPŚ kebab najlepszy!!!

Wyglad ok, zdjęcie obrazuje kapsalon. Smak taniego sosu którym zalali całość, kebab zimny, ser jak guma ogólnie nie polecam, 40zl w koszu. Babka za ladą posadzona za karę, bardzo nie miła. Uciekać z tąd.!
Żenada i kebab śmieciowy

Już na wejściu nachodzi człowieka obrzydzenie jak widzi Panią ze spoconymi pachami zajmującą się jedzeniem. Kebab 1/10. Ale bazuka się zgadza.

Bardzo nie miła kobieta, kebab bardzo średni.
Siedzieliśmy ze znajomymi i jedliśmy przed lokalem i w trakcie jedzenia Pani z kebaba przyszła zapalić obok nas chociaż na ścianie lokalu jest wyraźna tabliczka z zakazem palenia oraz butla z gazem.
NIE POLECAM

Hmm. Koledzy weszli przede mną i mówili, że Pani na nich naburczała. Wszedłem ja... faktycznie dość szorstka w obyciu, ale... złożyłem zamówienie. Nie minęło 10 minut i dostałem swoje jedzenie; tortilla z mięsem, frytkami i surówką za 16zł. Duża, gorąca porcja jedzenia. Ciasto ok, mięso średnie, sos średni, surówki ok; całość zaskakująco smaczna :O No ale wracając do obsługi... nie sądzę, żeby jakikolwiek zły człowiek mógł zrobić takie dobre jedzenie. Zostałem nakarmiony od serca. Uśmiechnąłem się na do widzenia. Dziękuję uprzejmie Pani, która tam pracuje. Jak będę jeszcze tamtędy przejeżdżał, to zajadę.

Kebab oceniam na pół gwiazdki
Obsługa 1 gwiazdka
Mięso albo spalone albo wodniste
Tortilla tragiczna (rozpadała się)
Warzywa mierne
Porcja jak na swoją cene strasznie mała
Kebab chociaż podany od razu ciepły nie był
Omijajcie to miejsce z daleka, z całego serca nie polecam. Czekam na rewolucję żołądkowe