Restauracja Na szlaku

Mam mieszane uczucia.
Sam lokal bez pompy, ale czysty i cichy, wiec spokojnie na niedzielny obiad wystarczy. Obsługa bardzo miła, czas oczekiwania przyzwoity. Rolada z kluskami. Po kolei: kapusta modra pyszna, kluski śląskie pyszne, delikatne i lekko ciągnące, sos - esencjonalna redukcja...idealny. Rolada....i tu zaczynają się schody. Smak i farsz właściwie bardzo dobrze, ale wołowina była twarda jak podeszwa i żylasta co niestety danie dyskwalifikuje, choć ma zadatki na pyszną śląską kuchnię.
Podsumowując do lokalu wrócę z pewnością, ale wołowiny nie dotykam.

Spokojne miejsce z dobrym jedzeniem.
Byłam tam kiedyś w sobotę, siedzieliśmy w ciszy, brakowało mi jakiejś muzyczki w tle.
Poza tym ok, można tu zabrać kogoś na obiadek, bo deserów niestety nie ma.

Miejsce super bardzo klimatyczne obsługa miła pomocna impreza i dania na 5 z plusem choć jedna pani kelnerka przy wydawaniu potraw Żuła gumę to jest bardzo niestosowne i brzydko to wyglądało. Polecam to miejsce na imprezy

Przepyszne dania wigilijne. Zupa grzybowa, barszcz, karp, dorsz, pierogi ze palce lizać. Tak trzymac. Podziękowania dla wszystkich pracownikow kuchni. 😋👏👍

Sala piękna durzo miejsca do tańczenia dania bardzo dobre toalety zadbane czyste polecam ta restauracjie

Obiady pyszne tatar mistrzostwo świata, galaretki takich jeszcze nie jadłem niebo w gębie.

Właściciel jest bardzo miły i sympatyczny super wystrój i atmosfera bardzo czysto w lokalu i dobre jedzenie

Bardzo dobre jedzenie, słuszne porcje za rozsądną cenę. Bardzo miła obsługa.