/Pomeranian Voivodeship/Restauracja

Gościniec dla Przyjaciół

Gdańska 1, 83-034 Kleszczewo, Polska

Gościniec dla Przyjaciół
Restauracja
4.7
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
5GRF+G2 Kleszczewo, Polska
+48 58 682 83 81
kleszczewo.gosciniecdlaprzyjaciol.com.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 10–19
Wtorek: 10–19
Środa: 10–19
Czwartek: 9–19
Piątek: 9–19
Sobota: 9–19
Niedziela: 11–19
Napisz recenzję
Wojciech Kudela
Wojciech Kudela2 lata temu
To miejsce po prostu trzeba odwiedzić. Koniecznie na głodnego bo dania do ogromne. Polecam pytać o pół porcji bo to nie do przejedzenia. Probowalismy pierogow z truskawkami, jagodami, kapusta i grzybami oraz z mięsem. Porcja to 6 sztuk ale każdy wielkości dłoni 4 latka! :) Mały minus za deskę wędlin której wszysko bylo pokrojone w grube i nierówne plastry. Sam chleb tez nie był jakiś super spodziewaliśmy się czegoś bardziej Wow. Smalczyk super, kompot pycha no i te ogóreczki kiszone i małosolne... mmm... teren restauracji sztos! Duzo natury naokoło, strumyk, mostki. Duży parking i przemiła obsługa! Restauracja jest popularna wiec niestety przygotuj się na kolejkę do zamawiania ale jak dobrze się nastawisz na to to zaostrzysz apetyt patrzac na swojskie wyroby jakie oferują na wynos ;)
Tomasz Dubiella
Tomasz Dubiella2 lata temu
Byliśmy dziś z rodziną na obiedzie pożegnalnym przed wyjazdem, słyszeliśmy dużo dobrego o tej restauracji i chcieliśmy spróbować. Sceneria bardzo ładna blisko natury na powietrzu. Miejsca dużo tak samo jak duża była kolejka ludzi w której trzeba stać aby złożyć zamówienie. Staliśmy chyba z 20 min i po złożeniu zamówienia jeszcze jakieś 15 (szybko według mnie). Dania duże smaczne świerza rybka i dobre żeberka. Natomiast zamówiliśmy dwa dewolaje z czego jeden był zupełnie suchy i bez masła. Zwróciliśmy się z uwagą do kelnerki i po konsultacji z kuchnią usłyszeliśmy że przyjęli to do wiadomości dopiero po ponownym upomnieniu się otrzymaliśmy rekompensatę w formie nowego dania z bonusem. Wszystko fajnie szkoda że kolejne dwa nie miały masła natomiast nie były już takie suche (pewnie wypłynęło zrozumiałe). Trochę śmieszna sytuacja ale już trudno. Personalnie pewnie tu wrócimy natomiast dewolaj już więcej nie będzie brany pod uwagę przy wyborze dań. Deserki fajne smaczne polecam japonica i beze ;)
Sara Łyszyk
Sara Łyszyk2 lata temu
minusy: najpierw wybierasz stolik, wtedy trzeba podejść do kasy, zamówić do konkretnego stolika i zapłacić. po podejściu prosto do stolika jak większości restauracji nikt nawet nie podszedł powiedzieć, że tu zwyczaj jest inny i na początku trochę głupio czekaliśmy, aż ktoś do nas podejdzie i zbierze zamówienie

plusy: czas realizacji zamówienia bardzo szybki, jedzenie gorące, porcje bardzo duże, możliwość zamówienia dań spoza karty (informacja przy kasie)

dania:
*rosół- dobry,
*tatar wołowy- może nie wyglądał jak z najlepszej restauracji, ale w smaku bardzo dobry
*zrazy wołowe, ziemniaki, buraczki na ciepło- wszystko bardzo dobre
*pieczone udko z kaczki, kapusta modra, ziemniaki opiekane- udko z kaczki smakowało jakby było z rosołu i na koniec lekko podpieczone (co mi osobiście nie odpowiadało), kapusta niedobra, ziemniaki dobre
*sos borowikowy- biały, bardzo dobry
*herbata lisciasta- (tu zielona w torebce): smak standardowy, nie podano cytryny (gdyby ktoś reflektował)
* herbata zimowa- w smaku dobra, niestety podana chłodna;(
Piotr B
Piotr B2 lata temu
Miejsce niewątpliwie oryginalne, nie wiadomo czym jest do końca: sklepem, barem, restauracją? Nazwali się gościńcem dla przyjaciół, muszą mieć ich sporo bo ludzie tam walą tłumnie. Obsługa: beznadziejny system zamawiania dań, trzeba odstać swoje w kolejce z klientami sklepu jak już się udało znaleźć stolik, obsługa szybko przynosi zamówienie, najlepiej wszystko na raz, a o godz. 19:00 dosłownie gasimy światło sprzątamy ze stołów i do widzenia. Dania: główną ich dewizą dań jest „dużo” ale już nie koniecznie dobrze. Jest to miejsce dla osób które lubią dużo zjeść. Filet z pstrąga był dobry, frytki jak frytki, surówki niedobre, rosół w własnym makaronem straszne kluchy, pierogi ruskie najgorsze jakie jadłem w życiu ale za to największe. Ceny: wygórowane jak na tą jakość. Sami zdecydujcie czy chcecie odwodzić to miejsce bo ja nie wiem czy tam jeszcze wrócę.
Slaw Gd
Slaw Gd2 lata temu
Pyszny pstrąg , miłe kameralne i przytulne miejsce, szybka , kompetentna i miła obsługa. Do tego w tle muza z lat 70- 80-tych sącząca się nienachalnie. Czego pragnąć więcej!? Obiadek skonsumowany i zakupy do domu zrobione. Jak na rybę - nie znam lepszego miejsca.
Magic Travels Around The World
Magic Travels Around The World2 lata temu
Przyjeżdżam tutaj na obiady z rodzicami i przyjaciółmi. Ostatnio byłam 29 września. Zamówiłam pikantną zupę rybną, zupę z dyni, filet z pstrąga, filet z pstrąga smażony na szpinaku oraz ciastka (rogalik z wiśnią i ciastko francuskie z twarogiem). Wszystko było pyszne. Można tutaj kupić także pierogi i dania mięsne. Porcje są spore i ceny przystępne. Im szybciej przyjedziecie tym większy wybór ciast. W środku jest także lada chłodnicza, w której leżą regionalne produkty do kupienia na wynos. Dla dzieci jest plac zabaw. Polecam zajechać do tego miejsca, zwłaszcza jak jesteście w pobliżu.
Damian Nowak
Damian Nowak2 lata temu
Fajne ciepłe miejsce z miłą obsługą i oczywiście smacznym jedzonkiem. Pstrag smaczny i soczysty wraz z sosem koperkowym stworzył super połączenie . Polecam odwiedzić to miejsce będąc tu przejazdem zabrałem dodatkowo ze sobą wędzonego pstrąga na zimno którego można kupić w sklepie firmowym .
Michał Ryterski (Starża-Topór)
Michał Ryterski (Starża-Topór)2 lata temu
Doskonały pstrąg prosto z własnej hodowli. Ciekawy klimat. Gospodarz ciekawie zagospodarowal polanę przy strumieniu, jest i płac zabaw dla najmłodszych jak i miejsce na ognisku. Super pomysł z ławkami nad wodą. Gościniec wart polecenia.
Zalecane lokalizacje