/Pomeranian Voivodeship/Restauracja

TEAM SPIRIT

Bohaterów Monte Cassino 63, 81-767 Sopot, Polska

TEAM SPIRIT
Restauracja
3.9
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
CHW9+45 Sopot, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
MagStar
MagStar2 lata temu
Jestem zdziwiona tyloma negatywnymi opiniami. Pewnie gdybym najpierw tutaj zajrzała to nie weszłabym do środka, ale fajnie, że stało się inaczej. Tak, to prawda - zaskakująca jest forma podawania jedzenia w jednorazowych naczyniach. Dość niepospolite rozwiązanie w Sopocie, ale do przełknięcia. Da się z tym żyć. Tak jest w centrach handlowych, skąd - wnioskuję - została ściągnięta idea food courtu. Do wyboru cztery kuchnie - włoska/japońska/polska i amerykańska, więc każdy znajdzie coś dla siebie. W menu opcje dla wegan (burger, ramen, kimchi, makaron, pizza) więc super. Ceny bardzo przystępne jak na Sopot. Wystrój industrialny - czy się podoba to kwestia gustu. Obsługa miła, życzliwa i uśmiechnięta. Wracając do jedzenia - jedliśmy frytki (mała porcja, ale za 5 zł - ok), pizzę i wegański ramen. Pizza była całkiem, całkiem - jadła ją osoba, która uznaje się za smakosza pizzy i całkowicie zdaję się na jej opinię w tym temacie. Ciasto było cienkie i smaczne, a dodatki apetyczne. Mój ramen również bardzo mi smakował. Na pewno wrócę tam, aby przetestować inne wegańskie pozycje. Bardzo wrażliwych na tę kwestię może zirytować fakt, że każdy z nas dostał jedzenie w innym czasie. Toalety czyste i schludne, brakowało jedynie papieru. Dla mnie to fajny bar, nie restauracja.
Natalia Grzywacz
Natalia Grzywacz2 lata temu
Bardzo smacznie, miła atmosfera, następnym razem w Sopocie, napewno odwiedzimy 🙂 Gorąco polecam!
Dawid Wolak
Dawid Wolak2 lata temu
Sportowy bar, dość dużo miejsca. Do wyboru 4 różne kuchnie z kilkoma potrawami. Obsługa na wysokim poziomie. Ceny odpowiednie. Polecam.
Przemek Jastrzębski
Przemek Jastrzębski2 lata temu
Niestety, całkiem się zawiodłem. Wybraliśmy się ze znajomymi w poszukiwaniu lokalu używając aplikacji finebite. Idea foodhall brzmiała całkiem niezle. Niestety zaczynajac od Ramenu bardzo średni rosołek z makaronem z zupki chińskiej i nawrzucanymi składnikami Średniej jakości zero smaku... Burgerki podeszwa z sucha bulą sałata i pomidorkiem jakość średniego domowego grilla. Nie polecam, wręcz odradzam można się niezle przejechać. Lokal widać nie zaplanowany zrobiony na szybko. Grafika i loga „ lokali” które miały udawać fancy street food zrobione na szybko ze stockowych fotek.
Ale Aleksandra
Ale Aleksandra2 lata temu
Muszę uczciwie przyznać, że byłam trochę zawiedziona tym miejscem. Sama koncepcja lokalu mnie nie przekonała. Jedzenie podane na papierowych tackach - mega średni pomysł, nie wiem, czy którykolwiek Włoch poparłby taką inicjatywę. Mocnym punktem tego miejaca była bardzo miła obsługa (tylko dlatego 3 gwiazdki, zamiast 2). Jeśli chodzi o jedzenie: ramen średni, pasta dobra. Wódka Peszko warta polecenia.
Mateusz Majchrzak
Mateusz Majchrzak2 lata temu
Do Team Spirit trafiliśmy przez aplikację Finebite. Gdyby nie 50% rabat z restauracji wyszlibyśmy wściekli, takto - tylko rozczarowani. Na sam początek pomyłka obsługi - nienaliczony rabat, o którym wspominaliśmy kilka razy podczas składania zamówienia. (w ten sposób zostałem z zawieszonymi w eterze ponad 200zł na niewiadomo jak długo). Jedzenie, co najważniejsze, po prostu słabe. Ramen smakujący jak zupka błyskawiczna, burgery wysmażone na wiór. W sosie do ravioli w ogóle nie było czuć szałwi, a pierożki mało słone. Żurek całkiem w porządku. Ogółem, może lepiej byłoby traktować to miejsce jako bar (chociaż koktajle też dość średnie - aperol spritz jakby rozwodniony, tom Collins zbyt słodki), a nie jako restauracje (Ramen i pizza przygotowywane przez tą samą osobę, po prostu nie może wyjść dobrze). Obsługa całkiem miła, czasu podania jedzenia nie zaznaczę jako plus, bo był aż zbyt krótki. Polecam wybrać inną restaurację.
Weronika Maria Wolska
Weronika Maria Wolska2 lata temu
Odwiedziłam lokal za namową mojego chłopaka. Początkowe wrażenia bardzo pozytywne, schludny i modny wystrój zarówno na zewnątrz jak i w środku. Na pewno fajne miejsce na meczyk i piwko z kumplami. Praca obsługi mocno średnia. Zamówienia składane przy barze, nawet gdy siedzi się na tarasie to zdecydowany minus. Część z osób obsługi nie ubrana jak kelnerzy (sukienka w kwiatki), może to lekko przeszkadzać. Mogę tu również doliczyć ogólną dezorientację i brak szacunku do klienta podając jedzenie jednocześnie rozmawiając przez telefon. Podział na kuchnie w lokalu, bardziej atrakcja wizualna ale na plus. Bardzo zawiodłam się na zastawie kuchennej. Papierowe talerze, plastikowe widelce (biodegradowalne co prawda), ale przy tak eleganckim wystroju nie pasuje. Dobre drinki i bardzo profesjonalnie podana herbata. Jedzenie bardzo średnie. Penne z sosem i antrykotem poprostu średnie, bez smaku, antrykot suchy. Placki ziemniaczane ociekające tluszczam. Pizza była okej (crudo e grana), choć znajomi zamówili inną i mieli mieszane uczucia. Generalnie lokal ma potencjał, ale potrzebuje jeszcze wiele.
Nawet zwykle autkgrafy Panów właścicielów rozdawane do posiłków mogłyby zachęcić do obiadu większość osób spacerujących przechodniów.
Podsumowując mocno średnio, bardziej bar alko z piłką nożną niż lokal food place.
J I
J I2 lata temu
Największą porażką lokalu jest podawanie jedzenia w jednorazowych naczyniach z plastikowymi sztućcami. Od razu smak potrawy wydaje się gorszy o 90%. Generalnie smaki dość przeciętne, pasta która niby miała zawierać ostre papryczki była mdła. Burgery trochę lepsze. Plus za wnętrze. Obsługa miła ale niekompetentna, nie ma pojęcia o potrawach, które są serwowane.
Zalecane lokalizacje