Karczma Largo

Ceny bardzo wygórowane a standard pozostawia wiele do życzenia... Zacznę od tego że zamówiłam 3 kawy latte na wynos, 16 zł za jedną kawę + 2 zł za kubek, zdziwiło mnie to bardzo, do tego czas oczekiwania tylko na kawę bardzo długi. Jeśli chodzi o kartę dań to mały wybór. Pstrąg ok, frytki odgrzewane,placki po kaszubsku smaczne,pomidorowa smaczna. Byłam z małym dzieckiem, chciałam skorzystać z fotelika do karmienia który był totalnie brudny... Do tego brak toalety z przewijakiem co skutkowało zmiana pampersa na ziemi.. Dno totalne, jeśli już Państwo tak się cenią to wypadałoby zadbac o minimalny standard tego miejsca. Niestety pozostał niesmak, dla mnie largo lata świetności ma już za sobą.

Bardzo ładne miejsce.
Jedzenie całkiem smaczne, co prawda nie wszystko było dostępne z potraw i napoi, ale możemy wybaczyć, gdyż byliśmy na samym początku sezonu.
Tym bardziej że wszystko rekompensował piękny widok podczas obiadu 😍
Przystań jak na XXI wiek przystało.

Karczma z pięknym widokiem, dobrym jedzonkiem, obok w namiocie przy karczmie pizza i koncerty, joga na plaży i rewelacyjna sauna z wyjściem do jeziora. Menu do poprawki tak żeby danie było daniem, a nie tylko „ mięskiem” , pyszny dorsz, gulasz, naleśniki, zupy i żywe piwo

Mały wybór w menu, jedzenie mówiąc delikatnie bardzo przeciętne. Obsługi jest za mało, ciężko w ogóle złapać kogoś, żeby złożyć zamówienie (przy barze, do stolika nikt nie podejdzie). Poziom obsługi dramatyczny. Rachunku nie otworzą, bo nie. Wg menu pizza dostępna od godziny 13, po czym okazuje się, że jednak od 16. O 16 po gorączkowych konsultacjach na zapleczu informują, że dziś od 17..

3 dzień pobytu , przez krzywdzące opinie pierwsze dwa dni sceptycznie schabowy z frytkami i surówka (bardzo smaczny )Dziś rozszerzyliśmy zamówienie o placki po kaszubsku(rewelacyjne 🥰placuszki chrupiące ,przepyszny świeży gulasz ) polędwiczki z kurkami ( poprawne czuć kurką ) Wszystkie dania na sąsiednich stolikach wyglądają apetycznie 😉Obsługa to w większości młodzi ludzie (codziennie te same osoby ) wiec chwali im się już sam zapał do niewdzięcznej pracy z nie zawsze łatwym klientem . Wystrój lokalu bardzo przyjemny piękny widok na jezioro . Polecam.

Niestety nie polecam w chwili obecnej tej restauracji. Kiedyś mieli duże porcje w dobrej cenie, natomiast teraz bardzo słabo to wygląda. Stół przy którym siedzieliśmy, po przygotowaniu przez kelnerkę pozostawiał wiele do życzenia. Na obiad czekaliśmy 55 minut. A to co widać na zdjęciu było dobre w smaku, ale w cenie 42 zł tak mała porcja sprawia że nie mogę polecić takiego obiadu. Opinie innych niestety potwierdzają obecny stan jakości w restauracji, liczę na zmianę w przyszłości.

Nastawiłem się że będzie baaardzo źle, a było "tylko" średnio. Zacznijmy od tego że "Karczma" dzięki się na część pseudo restauracyjną i bardziej barową. Ta pierwsza (z fajnym tarasem) daje radę. Posiłki smaczne i wydawane dość szybko, chociaż przy próbie zamówienia o godzinie 12:45, Pani poinformowała mnie że zamówienia obiadowe przyjmują od godziny 13, bo dopiero ustalają czego dziś nie ma... Obsługa miła i w miarę ogarnięta. Oczywiście do ideału daleko, ale na pewno nie ma tragedii. W części barowej gdzie podawana jest pizza niestety sytuacja wygląda gorzej, mimo że sama pizza nie jest zła. Faktycznie zdarzają się mocno podpici "znajomi" obsługi. Sam zrezygnowałem 2 razy stojąc w kolejce do złożenia zamówienia, bo Pani za barem nie mogła sobie poradzić z nalaniem piwa (a kolejka rosła). Na moje pytanie, dlaczego na paragonie mam wyższa cenę niż w menu dostałem lakoniczną odpowiedź że "cena się zmieniła". Nie wiedziałem czy śmiąc się czy płakać, ale na szczęście dostałem szybki zwrot różnicy..., a następna osoba zamawiając po mnie to samo zapłaciła też wyższą cenę i odeszła od baru nieświadoma oszustwa. Oczywiście ceny w menu pozostały te same. Ocenę takiego zachowania pozostawiam czytającym. Żeby nie było że się tylko czepiam, to do już wcześniej wspomnianej niezłej pizzy dodam całkiem przyzwoite mojito, więc potencjał jest.

Wczoraj dałabym 5 gdyż obiad był naprawdę pyszny. Niestety, dzisiaj stojąc 15min w kolejce dowiedziałam się, że nie ma frytek i dowiozą je o godz. 14 a była 13.53. Powiedziałam, że ja poczekam ile trzeba i chciałabym zamówić. Niestety, Pani stwierdziła, że nie i mam jeszcze raz stanąć w kolejce...... Jedzenie pyszne, obsługa niestety taka sobie.