/Pomeranian Voivodeship/Restauracja

Restauracja Magiel

Toruńska 12, 80-747 Gdańsk, Polska

Restauracja Magiel
Restauracja
4.5
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
8MV2+F4 Gdańsk, Polska
+48 58 351 90 52
restauracjamagiel.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Krzysztof Jenszak
Krzysztof Jenszak2 lata temu
Nie wiem czy obsługa miała ciężki dzień, czy to my mieliśmy pecha, ale żałujemy że wybraliśmy ten lokal. Podejście obsługi do klienta to jakaś porażka. Piętro zamknięte, o czym nigdzie informacji nie było, a dla obsługi była to oczywista sprawa. Pani kelnerka miała problem z posprzątaniem stolika po poprzednich klientach, żebyśmy my mogli usiąść. Kelner, który przyjmował zamówienie był miły, ale po zwróceniu uwagi na temat mięsa w burgerze stwierdził, że nie są burgerownią.

Niestety dania również nie przemówiły za tym miejscem. Zamówiliśmy burgery, sandacza z risotto oraz gnocchi kurkowe. Burgera zdecydowanie odradzam. Prosty, z banalnymi składnikami i słabym, gumowatym mięsem. Nikogo nie interesowało jak wysmażony kotlet chcielibyśmy dostać. Frytki bardzo dobre. Risotto było ok, dodatki dobrze dobrane, spora ilość kurek. Do tego duży kawałek sandacza, który był trochę bez smaku.
Gnocchi bardzo smaczne, ale mało słone. Duża porcja i spora ilość składników.

Ceny wysokie, nawet jak na standardy Trójmiejskie..
Monika Łukaszewska
Monika Łukaszewska2 lata temu
Restauracja umiejscowiona przy ul. Toruńskiej 12 w Gdańsku. Restauracja znajduje się tuż przy Hotelu Almond.
Nazwa nawiązuje do tego, iż w XIX w. w miejscu gdzie znajduje się restauracja znajdował się kompleks budynków wojskowych, a w jednym z nich znajdowała się pralnia garnizonowa. W pralni tej znajdowało się mnóstwo maglownic, które wykorzystywane były przez mieszkańców miasta, a także pełniące służbę oddziały wojskowe.
Teraz jest to miejsce z klimatem, gdzie można pysznie zjeść, a także odpocząć po ciężkim dniu.
Żurek podany w bardzo innowacyjny sposób, w żeliwnych miskach. Z kolei burger z rydzami to absolutny sztos w karcie.
Dodatkowo ogrzewane patio, w nowatorskim designie.
Obsługa miła, pomocna. Polecam odwiedzić to miejsce.
Katarzyna
Katarzyna2 lata temu
Przyjemne miejsce z bardzo smacznymi potrawami. Krótki czas oczekiwania oraz ładnie podane dania. Obsługa sympatyczna. Długo działająca kuchnia (ostatnie zamówienia przyjmowane o 22.45)
Anna Zbirska
Anna Zbirska2 lata temu
Mieliśmy okazję jeść w restauracji nocując w hotelu Almond w grudniu 2020 r. Skosztowaliśmy wtedy najlepsze żeberka jakie kiedykolwiek jedliśmy. W lipcu 2021 r. postanowiliśmy będąc w Gdańsku ponownie je zjeść. Niestety została zmieniona receptura. Z chęcią przyjadę ponownie do was, tylko wróćcie do "starej" formy podania żeberek z pysznymi "chrupkami" wokół i patelnią kopytek. W załączeniu zdjęcie żeberek z 12.20. To było mistrzostwo ! Jak tylko do nich wrócicie dajcie znać :) Gwiazdka mnie, gdyż trochę się zawiedliśmy obecną formą dania.
Paweł P
Paweł P2 lata temu
Byliśmy w 4-osoby, po dotarciu dostaliśmy informację że nie ma miejsca chociaż było dużo stolików 2 osobowych. wystarczyło przestawić dwa krzesła i juz ale i tak patrzyli krzywo. Długi czas oczekiwania wogole na podanie karty i dalej złożenie zamówienia. Samo podanie dania dosyć szybko. Sałatka cezar śmierdziała rybą, a boczkiem szło zabić. Sałatka krewetkowa miała skorupki krewetek w środku. Tagliatelle wporzadku, golonka tez.. Porcje bardzo małe a ceny niestety nie. Z racji bliskości na główny rynek nie polecam. Znajdziemy tam o wiele lepsze restauracje.
Kateryna Krasiuk
Kateryna Krasiuk2 lata temu
5 dni przed datą zrobiłam rezerwację na 8 osób na oranżerię. Po przybyciu na miejsce okazało się, że oranżeria jest zajęta przez inną rezerwację, chyba ważniejszą, niż moja. Przepraszając dostałam od restauracji butelkę wina w prezencie. Dalej okazało się, że z zamówienia na przystawki kuchnia zapomniała przygotować krewetki. Na napoje trzeba było czekać 20 minut, bo przecież „barman przygotowuje zamówienie”. Wódkę i pepsi? :)
Żeby złożyć zamówienie trzeba było też poczekać, bo jak powiedziała kelnerka „jesteśmy tu sami na dwa bankiety i nie możemy się rozerwać”. Chyba to też jest mój problem, że na sali jest tylko 2 kelnerzy przy dwóch dużych rezerwacjach.
Na główne danie czekaliśmy 55 minut. Na dodatkowo pieczywo trzeba też „chwilkę poczekać”, bo „przecież już dostaliśmy 4 koszyki i będą wypiekać nowe”.
Jedzenie nie zbyt dobre, obsługa fatalna. Nie polecam!
Tomasz Chmal
Tomasz Chmal2 lata temu
Zupa rybna super, pomimo tego, że nie przepadam za kolendrą - było pysznie, nie przeszkadzała, a nawet intrygowała. Co do obsługi, wszystko ok. A burger - potwierdzam to co poprzednik. Wszystko spoko gdyby nie mięso. Był smaczny, ale za tę cenę to gruba przesada. Kotlet też za gruby. Bułka smaczna, chrupka ja taką lubię. Zieleninka przyjemna, ale mięso trochę bez smaku i zbyt wysmażone (brak pytania o stopień wysmażenia) można by było zrobić z tego dania pozycję sztos. Zamiast grubego kotleta mielonego dać 2 cienkie plastry smash (skoro boimy się / nie lubimy medium) i z frytek zrobić patas bravas. Oczywiście to nie burgerownia, ale w tej cenie oczekiwania mogą być wyższe, burger w takim miejscu powinien zaskoczyć a nie rozczarować.
Ilona D
Ilona D2 lata temu
Jedyny plus tego miejsca to wystrój, jest tam ładnie.
Zamówiliśmy tylko zupę pomidorowa i kurczaka z frytkami i mizeria (z menu dziecięcego).
Zupa okropna, gęsta, sztuczny smak. To nie jest zupa dla dzieci. Słowo zupa wprowadza w błąd. Bardziej jest to krem pomidorowy… smakuje jak kiepskiej jakości krem z duża ilością koncentratu pomidorowego.
Drugie danie - kurczak smażony na głębokim tłuszczu, frytki - przeciętny obiad, typowy dla przeciętnej restauracji.
Miła, uśmiechnięta obsługa ale niestety dania „dziecięce” nie zachęcają do spróbowania reszty. Szkoda.
Zalecane lokalizacje