Maryna

Daje na początek 5 - na start, mimo, że trochę jest do poprawy.
Placek po węgiersku dostałam bardzo tłusty i jak widać na zdjęciu jest suchy i siny, czyli nie był na świeżo robiony (utarte ziemniaki stały już dłuuugo, to niestety czuć). Gulasz smaczny, mięsko miękkie. Gołąbki dość dobre, tylko nie było czuć kapusty, (bo włoska jest i dlatego) ale ogólnie smaczne.
Na plus wystrój, jest przytulnie i obsługa bardzo miła.

Opinia na gorąco, bo jeszcze rodzina konsumuje, żurek w dwóch odsłonach, śląski mój smak, na maślance lubi żona, pierogi z mięsem poezja, schabowy jeden z lepszych które jadłem, racuchy z malinowym sosem, bez tego nie mogło się obejść, są poprostu mega. Naleśniki z twarożkiem i owocami dla córki mówi że pycha. Sprawna obsługa, przystępne ceny i jak zawsze pysznie. Odwiedzamy Rybnik min dla obiadu u Maryny.

Doskonałe miejsce. Od lat na mapie Rybnika ale zmienił się właściciel i jest genialnie. Rosół domowy naprawdę domowy - żona stwierdziła że równa się jej rosołowi, a ona tego nie powiedziała nigdy i nigdzie ;) Schabowy rewelacyjny, rolada rozpływała się w ustach, a kapusta zasmażana - nigdy nie jadłem tak dobrej kapusty. A nie lubię kapusty zasmażanej ;)) W niedzielę są świeże zestawy obiadowe - bardzo polecam!

Jedzenie nie najgorsze i duże dania. Ale coś nie tak z wentylacją. Od samego wejścia czuć bardzo intensywne zapachy kuchni które pozostają na ubraniach, włosach, płaszczu.  Po wizycie w tej restauracji lepiej nie planować powrotu do pracy czy odwiedzin, trzeba najpierw zrzucić z siebie śmierdzące ubrania i zażyć kąpieli a ubranie wierzchnie oddać do czyszczenia.

Bardzo dobre jedzenie i przemiła obsługa

Gorąco polecam Marynę. Byłam tam z rodzinka pierwszy raz i żałuję, że wcześniej jej nie znałam. Ładny, rustykalny ale i elegancki wystrój, nie wieje starocią, czysto, także w toaletach, miło, sprawna i uprzejma obsługa. A jedzenie świetne. Zaskoczyło mnie jak dobre, bo jadam w restauracjach, jedzenie bywa różne i raczej nie spodziewałam się cudów, a tutaj wszystko swieżutkie, kapitalnie przygotowane, smaczne, jak w domu i do tego tak ślicznie podane, że aż cieszy oczy. Golonka świetna, naleśniki ze szpinakiem po prostu idealne, dużo farszu, ciasto nietłuste i nie za grube, naleśniki z twarogiem i owocami przepyszne. Rosół prawdziwie domowy. A najbardziej urzekła mnie zasmażana kapusta, smak jak z dzieciństwa. Przyznaję, że już dawno tak dobrze się nie najadłam w restauracji, było pysznie, lekko i zdrowo, czuć że produkty są świeże. A do tego jeszcze, na deser, kawałek pysznego ciasta. No i cena, zaskoczyła mnie pozytywnie, bo naprawdę zapłaciłam niewiele.
Ogółem, mieliśmy bardzo udany obiad i miło spędziliśmy czas. Wrócimy jeszcze nieraz.

Jedzenie dobre, duże porcje. Ceny w obecnych czasach niskie! Miłe zaskoczenie czekadełkiem oraz gratisowym deserem, swoją droga tez bardzo dobrym 😋
Bardzo polecamy 😍

Bardzo dobry niedzielny obiad, odpowiednia poravja ładnie podana, obsługa bardzo miła, wystrój i klimat odpowiedni