Restauracja McDonald's

McDonalda nie należy z grubsza oceniać po smaku oraz jakości jedzenia, ponieważ jest to sieciówka i wszystko jest mniej więcej takie samo niezależnie od lokalu. Oceniać można jednak przez pryzmat lokalizacji, zadbania lokalu oraz skomponowania zamówienia. Lokalizacja bardzo dobra, zaraz obok ronda na wyjeździe dzięki czemu nie trzeba wjeżdżać w ogóle do miasta.
Jeśli chodzi o zadbanie oraz czystość w lokalu to jest nieźle, podłoga w toaletach lepi się tylko czasami, a stoliki są zawsze czyste. Co do jakości przygotowania samych dań mam jednak pare zastrzeżeń. W większości przypadków zamówienia otrzymuje bez żadnego zarzutu, zgodnie z tym o co prosiłem oraz ładnie wszystko złożone w całość, czasami jednak zdarza się, ze obsługa zapomni czegoś donieść, jedzenie jest niechlujnie skomponowane, zimne bądź czeka się na niewymierne długo. Mimo wszystko są to jedynie wyjątki, na które przez swoje dwa lata regularnego odwiedzania lokalu trafiłem tylko kilka razy. Za dobrą lokalizacje, dużo miejsca w lokalu, na parkingu oraz ogólną czystość i szybkość realizacji zamówień, z czystym sumieniem mogę wystawić temu lokalowi cztery gwiazdki 😀

Pierwszy raz trafiłam na tak paskudnie zrobionego i marnego drwala. Nie wiem po co tak wielka bułka skoro zawartości dosłownie brakuje, nie mówiąc o tym że kompozycja drwala została zrobiona z przypadku. Zawsze pyszny akcent drwala to serek który jest na samym spodzie- tutaj ser był kompletnie w innym miejscu. Całość ciężko było podnieść bo się rozpadała w rękach. Jestem zdziwiona, bo ruchu praktycznie zero, więc skąd takie zaniedbanie. Obsługa bardzo miła, restauracja czysta.

Dobre wrażenie. Spora przestrzeń, szybka obsługa. Co prawda dostałem chłodną kawę, ale bez zbędnych dyskusji przyjęto reklamację i natychmiast otrzymałem świeżo nalaną, gorącą.

To był może czwarty raz od otwarcia kiedy zawitałam po fastfoody i czwarty raz moje zamówienie zostało błędnie skompletowane. Początkowo myślałam,że może to ze mną jest jakiś problem i to przytrafia się tylko mnie 🤦‍♀️🙈 ale od znajomych słyszę to samo. Wiecznie jakiś problem! Nie chciało mi się już wracać i prosić, tłumaczyć, że jednak w zestawie happy meal to powinna być zabawka... Jak już dziecko dostanie ten zestaw to chciałoby kompletny...ale ze względu na czas i odległość od "restauracji" nie podjechałam upomnieć się osobiście. Zabawki nie było. Za to był mus i owocki 🙄🥴

Przemiła, obsługa ludzie z uśmiechem choć to korporacyjne MCD to jestem bardzo zadowolony z obsługi. Podjazd i zamawianie na 2 stanowiskach przyspiesza znacznie konsumpcję :)

Co do samego oznakowania, wjazdu i wyjazdu - tak być nie powinno, ale oceniam MCD nie otoczkę :)

polecam miejsce bo smak taki sam jak w każdym innym MCD

PS.
Shake pyszny - tutaj smak jest różny w różnych lokalizacjach i jak przy M1 Czeladź jest okropny tak tutaj jest smacznie pyszny.

+ jedzenie spełnia standardy sieci McDonald's
# przeciętna czystość w toalecie
- pośpiech obsługi oraz duży ruch w lokalu nie zwalnia z konieczności sprawdzenia posiłku przed wydaniem czy znajduje się on w takiej formie w jakiej powinien się znajdować

Ewidentnie sobie nie radza, byliśmy w niedzielę, nie było dużo ludzi, właściwie do driva również nie było dużej kolejki. Dla mnie jest logiczne ze jest wtedy wiecej czasu na przyhotowanie jedzenia (pracowalam w maku wiec wiem jak to wyglada) zamówiłam zestaw Maty głównie dla potrojnego cziza. Dostałam jednak tylko 2 mięsa. To nie była pierwsza tego typu sytuacja. Innym razem pomylony smak shake, cebula w zamówieniu "bez cebuli" brak dodatkowego bekonu, w burgerze do którego został domowiony.
Ktoś tam powinien porządnie się tym zająć, bo po roku funkcjonowania to nie powinno się zdarzać

Jedzenie spoko, bo spełnia standard i zamówienie się zgadza. Jednak wszystko przekreśla poziom czystości w całym lokalu. Toalety to zupełne nieporozumienie. Rozlany napój spowodował uklejenie całych schodów i nawet zostało to naniesione do toalet. Ktoś to próbował sprzątnąć, ale niezwykle nieudolnie. Tam gdzie powinno być najczyściej, czyli w strefie spożycia naniesione błoto (przy pogodzie 30+), frytki, papierki. Wstyd trochę tak ludzi wpuścić.