U Tadina

Bardzo fajne miejsce na trasie objeżdżając Zalew Goczałkowicki na rowerze . O 8 rano zjadłem pyszną świeżutką grochówkę . W środku czysto , miła obsługa , ceny przystępne .

Po pierwsze wyborny szaszłyk i golonko dopiero na drugim miejscu lokal taki z klimatem lat 80 ( ma to swoj urok) ale czysto i z bardzo dobrą obsługą - ceny mocno przystępne - polecam

Byłem w tej restauracji chyba z 20 lat temu. Dziś jadąc z wycieczki motocyklowej dla rozgrzania się wstąpiłem na grochówkę z wojskowej kuchni. Coś wspaniałego 😋😋👌👌. Wystrój restauracji jest poprostu kapitalny. Klimat tej restauracji jest wyjątkowy. Polecam każdemu. Golonka, szaszłyki, krupnioki, grochówka i inne dania są pyszne. Panie z obsługi miłe i urocze 🥰. Kto lubi taki klimat będzie zachwycony. Ja wkrótce się wybieram z przyjaciółmi na golonkę i co tylko się zmieści. Dziękuję bardzo i do zobaczenia.🥰🥰🥰🤩🤩🤩

Fajny lokal z naprawdę dobrym jedzeniem i dobrymi cenami. Jedliśmy grillowaną golonkę, devolaya, szaszłyk, wszystko pyszne. Chwilę czekaliśmy na zamowienie, ale było tez sporo klientów i pora obiadowa, więc to pewnie przez to. Miejsce przy drodze, łatwo trafić, dużo miejsc parkingowych. Na pewno jeszcze tam wrócimy :)

Pyszne lokalne miejsce z turbo bogatą i sytą grochówką, serio - taką żołnierską, gotowaną w kotle (chwaloną przez dziewczynę)☺️

Zupa gulaszowa, niezbyt gęsta, bogata w składniki i warzywa, maga smaczna.

Klimat lat 90, bardzo przyjemny.

Możliwość zjedzenia kielbaski lub szaszłyka z grila.

Najlepsza golonka jaką w życiu jadłem; szaszlyk idealnie doprawiony ; mięso w obu przypadkach podawane turbo soczyste. Ciągle tam wracam i gorąco polecam każdemu kto lubi dobrze zjeść.

Obiad dał się zjeść, choć schabowy raczej twardy i suchy. W razie głodu można tu zajrzeć.
Jednak szału nie ma.
Klimat jak z baru przy drodze.
Ceny zmieniają się w oczach , jednak to już nie Tadina wina

Pyszny szaszłyk i goloneczko sympatyczna obsługa