Chata Grabowa

Miejsce pięknie położone, ale ze schroniskiem górskim to nie ma nic wspólnego. Zakaz konsumpcji własnego jedzenia, a w restauracji ceny jak w Sheratonie. Na plus plac zabaw dla dzieci.

Miejsce klimatyczne, piękne widoki, ale żeby za kawałek kotleta z frytkami i bez surówek płacić prawie 50zł to już lekka przesada. Kluski na parze 40. Żurek bez kiełbasy i bez połówki jajka 25zł (hehe). Do tego trzeba mieć gotówkę, żenada. Posiłek podany szybko. Można zahaczyć na szlaku, ale lepiej sobie wziąć swoje pudełko z jedzeniem i herbatę w termosie.

Miejsce bardzo fajne, obsługa w porządku. Ceny to zależy od portfela. Gwiazdka niżej za brak możliwości płatności kartą. W dzisiejszych czasach to konieczność. Wg mnie trochę strzał w kolano właścicieli bo gdyby była taka opcja klienci zostawiliby więcej pieniędzy. Np. my mieliśmy przy sobie tylko 'drobne' i wypiliśmy piwko i gorącą czekoladę, a tak mogliśmy sobie zamówić dodatkowo obiad. Ale ogólnie polecamy z tą uwagą abyście jako goście zabrali więcej gotówki na szlak 😉

Nie mogę z tymi zastawami 10 zł za kufel do Pilsnera. Z powagi tłumaczącego ten proceder człowieka za barem - tez niezłe się śmialiśmy. 52 zł trzeba mieć przy tyłku, gotówką, by się napić dwóch piw. Poza tym - piękne widoki i przyjemne miejsce na postój.

Schronisko położone około 20minut od szczytu Grabowa. Dojście z jednym dość stromym podejściem praktycznie cały czas po betonowych płytach (od skrzyżowania Grabowa i Hodyńca).
Piękny ogród z dużą ilością roślin m.in.lawendy. Polecam wypiekane na miejscu rogaliki z jagodami (10zł). Pan z obsługi dość specyficzny, 10zł kaucji za kufel oraz brak ogólno dostępnego koszta na odpadki to jakieś nieporozumienie..

Schronisko Chata Grabowa jest bardzo zadbane i w bardzo pięknym miejscu.Jest przepiękny ogród bajek 🙂 Mozna usiasc w środku jak i na zewnątrz , Wc bardzo czysciutkie, ceny w schronisku są dość wysokie co poniektórych rzeczy ,od schroniska na szczyt jest jakieś 15-20 min.

Miło i sympatycznie, z pięknymi widokami. Porcje na prawdę spore, spokojnie można się najeść i ruszać w dalszą wędrówkę.

Ciekawe miejsce, warte zatrzymania a przede wszystkim skosztowania wyrobu własnego: ŚWIEŻEGO I CIEPLUTKIEGO ROGALIKA Z JAGODAMI :) ( choć cena trochę wysoka- 10 zł sztuka) Do tego ogródek z figurkami drewnianymi przedstawiającymi żywioły. Polecam wszystkim wędrującym :)