/Silesian Voivodeship/Restauracja

Restauracja Zacisze s.c. Jan Dibilas & Beata Dybczak

Stara Droga 2, 43-430 Harbutowice, Polska

Restauracja Zacisze s.c. Jan Dibilas & Beata Dybczak
Restauracja
4.6
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
QRQ2+2G Harbutowice, Polska
+48 33 853 37 47
restaurantguru.com
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 10–17
Wtorek: 10–17
Środa: 10–17
Czwartek: 10–17
Piątek: 10–17
Sobota: 10–17
Niedziela: 12–17
Napisz recenzję
Jerzy Gawlas
Jerzy Gawlas2 lata temu
Te 5 gwiazdek daję tylko ze względu na super fajne papu ( jak na zdjęciach ) + wiele innych wspaniałości kulinarnych , wnętrze to raczej wczesna komuna ale podjeżdżają tam wypasione fury . Trafić można zjeżdżając z estakady za Skoczowem z trasy na Ustroń na prawo i potem zaraz skręcić na lewo ok 200 m po prawej jest ta gospoda ( w tamtych okolicach miejscowi nie mówią restauracja czy pub, tylko gospoda. Poza tym Skoczów to piękne miasto i warto przejść się na rynek żeby trochę pozwiedzać . Jest tam m.in muzeum Gustawa Morcinka , który zasłynął m.in z książki " Łysek z pokładu Idy " . Jest także miejscową Straż pożarna i oprocz nowoczesnych wozów strażackich w środku obok jest zabytkowy wóz strażacki z epoki zaboru austriackiego z silnikiem parowym ( miejscowi mówią na ten zabytek " damfula" ) przy ważnych świętach jest wyciąganą z hangaru i podpinana do zaprzęgu konnego .Poza rynkiem można się wspiąć na górę tzw . Kaplicówkę ( miejsce pielgrzymki J.P 2 ) . Dla amatorów rybek a szczególnie pstrąga jest gospoda Delfin - kawałek za Skoczowem w stronę Katowic.
Wiktor
Wiktor2 lata temu
Pewnie dobra opinia tego miejsca wynika z tego, iż można tam zjeść obiad dnia w dobrej cenie, niestety ja z żoną zamówiłem zupełnie inne dania z karty, niestety smak i podanie to dramat, Nie Polecam
Grzegorz Pastuszka
Grzegorz Pastuszka2 lata temu
Tu zatrzymał się czas jak za PRL boazeria kalendarze na ścianach pyszne flaczki galaretka golonka gicz cieleca no i setka. To co wiąże knajpie z teraźniejszością to danie dnia za 15 PLN warto się tutaj zatrzymać jadąc do Wisłyna narty i poczuć stare czasy przy pysznej Galarecie polecam
Maciej Lampel
Maciej Lampel2 lata temu
Jak zawsze… świeże, pyszne, zdrowe, miła uśmiechnięta obsługa. Zawsze dobrze tu wrócić
K D
K D2 lata temu
Bardzo fajne miejsce. Z wieloletnimi tradycjami. Przyjechaliśmy przed zamknięciem lecz i tak nas obsłużono. Obiad bardzo dobry. Ceny świetne. Bardzo dziękujemy i polecamy.
Mateusz Baran
Mateusz Baran2 lata temu
Miejsce petarda. Stara gospoda. Na wejściu ławy do picia piwa. Bardzo miła Pani z obsługi. Rodzinnie. W drugiej części sala przeznaczona do jedzenia. I właśnie to jest tu najlepsze. Jedzenie. Tradycyjna śląska kuchnia. Bez ąę. Genialna rolada wołowa z kluskami śląskimi, zołzą i czerwoną kapustą. Żurek palce lizać dawno tak dobrego nie jadłem. Z hakiem kiełbasą i ziemniakami. Odpowiednio kwaśny. Gotowana golonka z chrzanem i musztardą najwyższych lotów. A na koniec rachunek o połowę niższy niż w tych wielkich knajpach przy A1. Warto zjechać z ekspresówki by zjeść rewelacyjny obiad w tej gospodzie.
Marian
Marian2 lata temu
Pojechaliśmy naszą grupą na poleconą golonkę Dotarliśmy przed zamknięciem i okazało się że warto było Niezwykle miła i sympatyczna atmosfera Nasza wizyta skończyła się rozmowami z właścicielami !!!! przy jednym stole Dziś to rzadkość ostatnio doświadczyłem tego w Grecji A toast wiśniówką z okazji Dnia Kobiet serwowaną osobiście przez szefa sprawił paniom mnóstwo radości Pyszna domowa kuchnia to dziś rzadkość Nawet Gesslerowa nie jest w stanie tak pysznie ugotować Polecam My tam wrócimy na 100%
Arkzyw
Arkzyw2 lata temu
Wszystko świeże i bardzo smaczne. Świetny bogracz, genialna golonka(i galaretka!), pyszne ozorki, a rolady wołowe wręcz się rozpływają!

Mimo, że menu może się wydawać niewielkie, to ciężko się zdecydować - po prostu wszystko dobre! No i ceny nie są wygórowane!

Niektórzy się czepiają wystroju wnętrza...że stare, jak w PRL...to jest właśnie dobre! Żadnych "oczojebnych" kolorów i dziwactw na ścianach, suficie, gdziekolwiek(które potwornie rażą w oczy i przeszkadzają), jak w większości tzw. "nowoczesnych" lokali.
Zalecane lokalizacje