McDonald's

Najbrudniejszy McDonald's w Polsce! Stoliki brudne, wszędzie pełno kurzu, a o toaletach to już nie wspomnę.
Na dodatek zamawiałam dwie takie same kawy - mąż dostał większą, a ja mniejszą. Do tego wieczka dostaliśmy od napoi. Rozumiem, że każdy może się pomylić, ale proszę zwrócić na to uwagę. Ocena głównie za brud w lokalu.

Może źle trafiliśmy , bo nieustannie podjeżdżały autokary z dziećmi , brak w widocznym miejscu informacji o prognozowanej długości oczekiwania na wydanie zamówienia , kompletny haos przy wydawaniu , nasz numerek był przez ok 30 minut na liście realizowanych , po czym wypadł z listy bez wydania , czekaliśmy ok 75 minut w ogromnym hałasie , nie doczekaliśmy się rozmowy z kierownikiem lokalu , wydawany były zamówienia z numerkami świeższymi o ok 50 pozycji , my wciąż czekaliśmy , nie byliśmy w tym odosobnieni . Jak już po kilku interwencjach otrzymaliśmy zamówienie za ok 45 zł , brakowało frytek , o czym przekonaliśmy się dopiero w samochodzie . Nie byłoby możliwości upomnienia się , bo zamówienie było wydawane z naszego paragonu , bo system wydawania nie wytrzymał tłoku i naszego w systemie przygotowywanych nie można było odnaleźć . Jedyny pozytyw czyste sanitariaty , obsługa nie do końca winna , bo system automatycznych zamówień nie był dostosowany do wydolności obsługi . Generalnie organizacyjna porażka. Wyleczyliśmy się z MC w podróży

Bardzo dziękujemy przemiłemu dżentelmenowi, pracownikowi restauracji, który obsłużył nas serdecznie i nienachalnie i ot tak po prostu wręczył małej świąteczna ozdobę. Dodatkowo, gdy dowiedział się, że świętujemy w trasie urodziny córeczki, wrócił po chwili ze ślicznym misiem. Piękny, miły gest w przeddzień Wigilii. Oczywiście podziękowaliśmy też osobiście, ale chcemy, aby firma wiedziała, jaki ma skarb. Obserwując tego Pana zauważyliśmy, że jego postawa jest godna kelnera z wysokiej klasy restauracji, lepiej Go pilnujcie, bo Wam ucieknie 🙂

Zaskoczyła mnie niespotykana dotąd obsługa. Szczególnie Pan, który przywitał nas uśmiechem i natychmiast zaproponował swoja pomoc w zamówieniu. Niesamowicie ciepły i serdeczny człowiek. Tak byłem zaskoczony obsługą, że niestety nie wiem jak ten Pan ma na imię ale czytając inne opinie przypuszczam, że chodzi o Pana Krzysztofa. Na pewno jeszcze odwiedzę to miejsce. POLECAM

Bardzo długi czas oczekiwania na jedzenie mimo malego ruchu, Pani nie chetnie odbierala zamowienie, wysylala do automatów. Stoliki brudne, toalety koszmarne, smieci wysypujace sie z koszy. W tak okropnym Mc nigdy nie bylo. Totalnie obnizone standardy.

Czysto, przytulnie, do tego przesympatyczna obsługa. Na wejściu z uśmiechem powitał nas Pan Krzysztof, który doglądał stolików, na bieżąco sprzątał i oferował pomoc przy złożeniu zamówienia w automacie. Cudowna osoba! To właśnie dzięki niemu chętnie odwiedzę to miejsce jeszcze raz. Wraz ze znajomymi wnioskujemy o premie dla tego Pana!

Wśród MCD w Polsce, jakość i świeżość przygotowania bardzo w porządku. Uważna obsługa, szczególnie Pan Krzysztof, niezwykle uprzejmy, z ogromnym szacunkiem do pracy i każdego z osobna klienta (trudno dziś spotkać takich ludzi, tym bardziej w komercyjnych sieciówkach).

Zamówiłem rogalika z nadzieniem czekoladowym z czarną kawą (8,5 zł) i osobno kawę z mlekiem za 5 zł, na ekranie zamówienie się zgadzało. Zapłaciłem 20,50 zł i dostałem dwa rogaliki z dwoma białymi kawami, jedną małą i drugą średnią :/