Restauracja Villa Park w Świerklańcu

Dobra restauracja w bardzo praktycznej lokalizacji. Jedzenie bardzo przyzwoite. Jedyne co, to popracowałabym nad detalami takimi jak atmosfera w postaci np przyjemnej muzyki i udostępnieniem wszystkich łazienek, przynajmniej wyglądało to tak, jakby tylko jedna była czynna. Poza tym bardzo w porządku. Liczę ma coś więcej gdy tam wrócę przy ponownych odwiedzinach parku😁

Miła obsługa, bardzo dobre jedzonko, pyszne desery i kawa. Zauważyliśmy,że każdy dostaje inną ilość klusek ślaskich i to nas zaciekawiło...

W restauracji byliśmy w lipcu 2022. Biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości i ilości to jedzenie wypada słabo. Na kilka zamówionych pozycji (byliśmy w sumie w siedem osób) cztery zamówienia zostały pomylone (1xrodzaj rolady, 2xdodatki do drugich dań, 1xrodzaj piwa), mimo iż uwagi były podane obsłudze, a w restauracji nie było wielu osób. Burger w niczym nie przypominał prawdziwego burgera (mięso mialo z 5 mm grubosci, a dodatków prawie zero), danie z panierowaną piersią kurczaka było najwyżej 1/2 rozbitego małego fileta, a stripsy dla dzieci były dwa. Nie chcę się pastwić, ale gdyby były możliwe połówki gwiazdek to oceniłbym na 2,5. My na pewno nie wrócimy.

Niestety jedzenia nie mogę ocenić, pierwsze 20 minut oczekiwania żeby ktoś podszedł z kartą, kolejne 20 minut brak zainteresowania co do ewentualnego zamówienia. Kart na cały lokal może z 10 przy 30 gościach. Po zmarnowanych 40 minutach wyszliśmy głodni i zdenerwowani. W 2019 roku dałem restauracji 5 gwiazdek, wtedy kelnerem był starszy przemiły Pan a jedzenie było smaczne, wystrój też był ładniejszy - bardziej elegancki, teraz ktoś zabłądził przy tym.
Na ten moment nie polecam i odradzam.
Takie mamy czasy że przy obecnym wyborze i mnóstwie lokali w każdym mieście trzeba dbać o potencjalnego klienta a nie 40 minut go olewać.

Miła obsługa, mięso na tatara stare i śmierdzące, tatar był źle posiekany, mięso było łykowate, spróbowałam zaledwie kęs a z racji tego, że do tatara został podany ocet, początkwo nie wyczułam zapachu zepsutego mięsa. Danie zostało zwrócone na kuchnie, kucharz kazał przekazać że mięso było świeże. Pierwszy raz w restauracji spotkałam się z sytuacją kiedy "świeże" mięso wołowe śmierdzi padliną. Nie polecam, zapłaciłam 38 zł za danie którego nie zjadłam ponieważ oprócz tego, że było niesmaczne to jak wiadomo zatrucie surowym mięsem grozi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.

Miła i sprawna obsługa. Smaczna rolada wołowa z czerwoną kapustą. Zaparzone frytki posypane "czymś", podane do tego dania to jedna wielka pomyłka.
Filet z kaczki także nie przypadł nam do gustu. Skórka ani trochę nie przypieczona, a samo mięso smakowało jakby było peklowane.
W toalecie brak mydła i ręczników jednorazowych.

Szczerze polecamy restaurację. Byliśmy dziś z rodziną na obiedzie. Bardzo smaczne, świeże i duże porcje. Wszyscy pojedliśmy. Schabowy dosłownie rozpływał się w ustach. Napewno tu wrócimy jak będziemy w okolicy. Pozdrawiamy serdecznie 🇵🇱💪🙂

Bardzo fajna restauracja jedzenie bardzo dobre i smaczne,Panie kelnerki bardzo miłe,uprzejme i pomocne w wyborze menu napewno wrócimy tu jeszcze pozdrawiam