Restauracja Bahama Skorzeszyce
DK74 94, 26-025 Skorzeszyce, Polska
4.4
8 komentarze
RVHP+PQ Skorzeszyce, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 9–17
Wtorek: 9–17
Środa: 9–17
Czwartek: 9–17
Piątek: 9–17
Sobota: Zamknięty
Niedziela: Zamknięty
Wtorek: 9–17
Środa: 9–17
Czwartek: 9–17
Piątek: 9–17
Sobota: Zamknięty
Niedziela: Zamknięty
Żurek był ok, smakował bardzo domowo. Ale potem zaczęły się schody. Dostałam herbatę w szklance w latte bez spodka a na stole tylko 2 cienkie serwetki. Potem nadeszła pora na pierogi (zamówiłam ze szpinakiem i serem feta). Pierwszy raz spotkałam się z tym żeby farsz nie był ze sobą wymieszany tylko do pieroga wsadzono trochę szpinaku i trochę sera przez co albo jeden był zbyt słony a drugi mdły. Niestety na talerzu również znalazły się pierogi z kapustą i grzybami, także połączenie nie zaciekawe. Pierogi były chyba zmorą restauracji, ponieważ na moim talerzu znalazły się również surowe..
Natomiast filet grillowany mega cienki (nie cale pół cm) a frytki jak frytki domowe nie były.
Obsługa sympatyczna i lokal dość ładny w środku. Jeżeli chodzi o ceny to adekwatne co do dań.
Nie wiem czy polecić, na szybkiego w trasie można wpaść, ale na pewno nie na pierogi 😉
Po pierwsze jedzenie jest pyszne, a do dyspozycji mamy danie dnia oraz kilka potraw z karty. Polecam burgera z frytkami! Dobra wołowina i wszystko przygotowywane na miejscu.
Po drugie lokal jest bardzo czysty i zadbany. Także toalety zrobione na błysk, więc nie ma się do czego przyczepić.
Jedyny minus restauracji to ogromny telewizor nastawiony na stację disco polo, ale da się przeżyć. Tym bardziej, że na zewnątrz też są stoły i przy dobrej pogodzie można zjeść łaśnie tam.
Wesele jak najbardziej się udało, Młodzi i goście byli zadowoleni. Impreza na nieco ponad 200 osób.
Sala jest podzielona na dwie części połączone ze sobą korytarzem. Na jednej stoły i konsumpcja, na drugiej zabawa. Takie rozwiązanie ma plusy i minusy. Przy stole można spokojnie porozmawiać, ale z drugiej strony ciężko zebrać się do zabawy. Sala wygląda na świeżą i czystą.
Jedzenie tradycyjne, poprawne, smaczne bez zbędnych udziwnień. Uważam, że właśnie takie na weselu powinno być. Może surówki mogły by być trochę lepsze, marchewka tarta według mnie to nie na taką uroczystość.
Przystawki, słodkości ok.
Stół wiejski przepyszny, ale to akurat zasługa rodzin Młodych, a nie Bahamy.
Z takich detali to nie było na stole soku pomarańczowego, tylko jakieś caprio, jak się okazało szefowa sali kupuje takie wynalazki o czym Młodzi nie wiedzieli. Warto to sobie wcześniej uzgodnić.
Ogólnie wrażenia pozytywne.
⭐ Obsługa sprawna i sympatyczna.
⭐ Dużo miejsc parkingowych. Dobry dojazd. W pobliżu sklep wielobranżowy gdzie można zrobić zakupy nawet gdy jest się na weselu.
⭐ Fajna i spokojna okolica.
⭐ Pokoje jak na standard jaki oferują w miarę ok.
Jest parę niedociągnięć. Obsługa w restauracji mogłaby być troszkę milsza. Piloty w pokojach czasem nie działają (baterie do wymiany. Niestety nie zastaliśmy nikogo, kogo moglibyśmy prosić o pomoc, przez co musieliśmy kupić własne). Prysznic rozpieprzony. Brak pasty do zębów czy żelu pod prysznic rekompensuje sklep wielobranżowy, ale nie ma się czego spodziewać po standardzie jaki oferuje to miejsce więc moim zdaniem to taki detal do którego ewentualnie można się doczepić. Drobny szczegół. Wrażenie na plus. Jeżeli ceny są przystępne to moim zdaniem miejsce godne polecenia. Jako gość nie miałem styczności z cennikiem. Jeżeli kiedyś będę miał okazję owe ceny poznać, zrewiduję moja opinię ;)