Restauracja Lunch Cafe

Wybraliśmy to miejsce jako jedno z niewielu dostępnych poza sezonem. Restauracja oferuje dość duże porcje - według mnie mógłby być mniejsze, dzięki czemu i cena byłaby jeszcze bardziej korzystna. Jedzenie smaczne, chociaż podanie mogłoby być bardziej apetyczne bo dania wyglądają typowo jak nałożone na talerz w domu. Ponadto gulasz w placku po węgiersku pomimo tego że był smaczny był podany ledwie lekko ciepły przez co całe danie straciło trochę na walorach smakowych. Restaurację odwiedziliśmy w środku tygodnia, zajęty był zaledwie jeden stolik - być może dzięki temu czas oczekiwania był dość krótki. Podsumowując - jest smacznie, ale żeby było idealnie trzeba jeszcze kilka rzeczy poprawić.

Sobotni wypad do Sandomierza i miejsce na obiad wybrane ad hoc ze względu na bliskość rynku i bramy Opatowskiej. Nie żałujemy 😃 Menu nie przesadnie rozbujane, a jest z czego wybrać. Ceny myślę, że jak na lokalizację jeszcze w miarę rozsądne choć już nie niskie. Zamówione potrawy wszystkie smaczne, jedzenie ciepłe i nie czekaliśmy na nie długo. Po za tym miła obsługa. Myślę że możemy tu jeszcze zajrzeć i spróbować innych potraw.

Podczas pobytu w Sandomierzu wstąpiliśmy do restauracji Lunch Cafe na "Polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym z dodatkiem pietruszki z ziemniakami i surówkami" oraz "Kotlet devolay z masłem i pietruszką z frytkami i surówkami". Jedzenie dobre, porcje duże. Mały minus za długi czas oczekiwania na podejście kelnerki do stolika aby przyjąć zamówienie.

Knajpka wyglada na przyjemną, ale Jedzenie było bardzo tłuste, placek węgierski jak gąbka z tłuszczem a pierogi z kaszą gryczaną byłyby pewnie smakowite, ale dostałam zimną porcję polaną tłuszczem. Obsługa nieco nachalnie zabiera naczynia jak tylko skończy się jeść, trochę wrażenie, jakby na ciebie czyhali;). Daję nieco naciągane 3 * za dobre piwo

Miejsce z pysznym jedzenie. Świeżo przygotowane potrawy. Obsługa bardzo miła. Fajny klimat. Polecam sałatkę z buraków, żurek, flaki, polędwicę z kurkami, pierogi z kaszą. Pyszne. Świetne miejsce. Warto zatrzymać się i skosztować pysznych specjałów. Polecam

W lutym jako jedna z nielicznych ładnie przyozdobiona, że zachęca do wejścia. W środku dużo zieleni, choć nieco ciemno. Obiad smaczny, są też dania lokalne np. na zdjęciu grochulki - drożdżowe pierogi z mięsem i kapustą, podawane z barszczem czerwonym. Napoje lokalne też są i za to kolejny plus. Obsługa miła. Koszt obiadu dwudaniowego dla rodziny 4os to ok 200 zł.

Szczerze to nie mam się do czego doczepić, Jedzenie jest przyzwoite ( na specjalne wyróżnienie zasługuje zestaw surówek który mi bardzo smakował ), Porcje wystarczające i miła obsługa która dostarczyła jedzenie max 10 min. po zamówieniu.

Jedzenie smaczne, porcje różne, jedne spore inne zdecydowanie mniejsze , ceny umiarkowane.
Obsługa bez zastrzerzeń.