Restauracja McDonald's

To, co tu się wyrabia to jakiś abstrakcyjny koszmar. Kawa - lura. Kanapki, to już przegięcie pały, że tak się wyrażę. Praktycznie żadnego klienta a czekam prawie kwadrans. Reszta na fotkach.

Na kawę czekaliśmy 15 minut. Pan kierownik Dawid po zwróceniu mu uwagi celowo omijał nas w kolejce. /zdjęcie w załączeniu/ Mieliśmy zamówienie nr 71. Omijajcie tego Maca z daleka. Oczywiście zrezygnowaliśmy bo jechaliśmy dalej z wycieczką.

Niestety to była bardzo słaba sobota dla pracowników... zamówień było na tyle dużo, że załoga odrobinę się pogubiła. W efekcie zamieszania oczekiwanie na posiłek dla niektórych klientów wydłużyło się do ponad godziny a w efekcie końcowym okazało się, że stoją niemal na próżno. Na tablicy wyświetlały się numery zamówień do odebrania a zestawów nie było. Na szczęście Pani Kierownik mimo bardzo dużej presji wywieranej przez klientów opanowała sytuację, ograniczono napływ nowych klientów a od tych którzy czekali na zamówienie a go nie dostali przejmowała paragony i przygotowywała ponownie ich zestawy.
Wizyta z planowanych 30 min przedłużyła się do niemal 2h. Niestety wysoko liczba klientów odbijała się również na stanie toalet.

Jedna gwiazdka bo mniej się nie da. Nie polecam nikomu. Osoba która przyjmowała zamówienie powinna skupić się na zamówieniu a nie na piersiach klientki( był to bardzo chamski wzrok i było widać gdzie się patrzy), przez co Zamówienie się nie zgadzało. 3 napoje zamiast 2 , brak frytek, zamiast wege wrapa normalny, inna sałatka, by g mać rozwalony jakby ktoś włożył do pudełka byle jak i zaczął trząść. Jedyne co się zgadzało to jalapeno burger.

Od czego tu zacząć.?
Może od startu to znaczy wejścia.

Wygląd całkowity to tłumy i brud. Niestety gdzie nie spojrzeć brudne stoliki i podłoga to tyczy się wnętrza jak i ogródka. Toaleta była tak brudna i w dodatku niesprawna (brak możliwości zamknięcia drzwi w środkowej kabinie), że postanowiłam przejść się z córką na stację benzynową.

Z całym szacunkiem do tej Pani co biegała sama jedna i starała się to wszystko ogarnąć. Nie ukrywajmy. Jak na takie tłumy ludzi jedna osoba do sprzątania to żart.

Kolejne jedzenie. Burgery były ok jak na ich normę. Niestety chciałabym "podziękować" osobie, która robiła mi kawę. Specjalnie w zamówieniu było zaznaczone napój sojowy bo nie toleruje laktozy i nie jest to moje widzimisie. Niestety ktoś postanowił zrobić mi psikusa i wlał mi zwykle mleko co skończyło się dla mnie silnym byłem brzucha i problemami żołądkowymi. Kolejna sprawa to frytki. Zamawialiśmy je dla córki i specjalnie było zaznaczone, że bez soli, a soli było tak dużo, że nawet mój mąż, który dużo soli nie dał rady ich zjeść.

Wiem, że to McDonald's na trasie i zawsze będą klienci więc się nie przejmujecie, ale trucie ludzi to przesada, a ja z tą kawą tak się poczułam. Nie wiem teraz trzeba patrzeć na ręce bo nie można zaufać nawet w restauracji. Bo podobno tym jest już ta sieć.

Mam nadzieję, że po prostu miałam pecha trafić na jakiś nadzwyczajny w tym miejscu najazd wygłodniałych podróżnych. Wszędzie tłumy przepychających się głodnych i zdenerwowanych ludzi, obsługa zbyt mała, żeby dać radę ogarnąć bałagan. Zamówienia same znikały z tablicy jako zrealizowane co potęgowało ogólne rozdrażnienie klientów. Pracującym tam życzę jak najmniej takich najazdów hord wygłodniałej dziczy.

Najgorszy McDonald's w jakim miałam okazję być. Kilka razy dawałam szansę temu lokalowi, niestety podczas ostatniej wizyty już poprostu mi się ulało. Za każdym razem pomylone zamówienia, czas oczekiwania nie do przyjęcia. Mam wrażenie, że niektóre zamówienia są specjalnie pomijane co wydłuża czas oczekiwania. Ostatnim razem dostałam zepsutego, kwaśnego shakea. Następnym zamawiałam jedzenie na wynos, dostałam na miejscu, na dodatek z pomylonym menu. Pracownik, co prawda po zwróceniu uwagi, że jest zła forma zamówienia włożył jedzenie do torby ale w tak niefortunny sposób, że całe burgery były wymieszane z frytkami. W torbie miałam jedną, wielką paciaję. Radzę omijać tego Maca z daleka.

Zamówiliśmy 2 kawy i happy meal dla dziecka. Po ponad 45 minutach czekania,gdy poprosiłam o zwrot gotówki,Pani spoglądając na mój paragon powiedziała,że to zamówienie może zrobić w 5 minut. Zgodziłam się. I uwaga,nawet w tym zamówieniu udało się zrobic 4 pomyłki. Porażka!