Restauracja McDonald's

Niestety nie polecam. Czas oczekiwania na 1 hamburgera i zakrecone frytki 11 minut. Niestety nie dostałam pełnego zamówienia (zapomnieli dodać sos czosnkowy, mimo że był opłacony). Hamburger zimny. Ze względu na czas oczekiwania i zamówienie na wynos nie zwróciłam go. Stacje z mcdrive obsługuje kilka osób. Stanowisko dla klientów indywidualnych 1 osoba.

Co poproszę o brak pikli w zamówieniu to za każdym razem je dostaje. W innych punktach Mcdonald's nie miałam tego problemu.
W dodatku po raz kolejny napój dostałam z rozpuszczonym lodem. Rozumiem, że łatwiej jest nalać więcej napoi podczas godzin szczytu, ale nie mam ochoty pić wody o posmaku coli.
Frytki były ciepłe, przesolone, ale rozmiękły od tłuszczu.

Byliśmy w piątek w tym McDonaldzie. Najpierw naczekalismy się ok. 40 min. na zamówienie, a gdy je w końcu otrzymaliśmy, to okazało się że w syna burgerze znalazł się długi włos. Było to bardzo obrzydzające. Obsługa też pozostawia wiele do życzenia. Panie wydające posiłki strasznie się kłóciły o to ile i która szybciej wydaje. Nie pójdziemy już tam więcej.

Mcd jak Mcd. Jednak co jest najgorsze w tej lokalizacji to problem z ptactwem. Masakra jakaś, frytki potrafią z ręki wyrwać. Znajdziecie tutaj wszystko, kawkę, gołębie, wrony, wróbelki, sroki. Ławki na zewnątrz ze stołami włącznie w ptasich odchodach. Masakra jakaś. Byłem tutaj drugi raz i na początku wakacji myślałem, że we wrześniu problem jakoś rozwiążą - no nie bardzo... Brać tylko na wynos i uciekać.

Rozumiem że jest dużo ludzi dlatego czeka się dłużej, ale przesadą jest kupić zestaw 6 nuggetsow za 14 zł i dostać 4 kawałki kurczaka bez sosu. Notorycznie również nie dodają ketchupu do frytek. Zamówienie na wynos wiec brak możliwości zwrócenia uwagi pracownikom.

Ciężko ma ten makdonald w czasie ruchu na nieodległym dworcu PKS ;)
Poza zaletami i wadami umiejscowienia w dość ruchliwym punkcie miasta - lokal powyżej średniej dla tej sieci.
Jest to też jeden z mniejszych mc więc siłą rzeczy bywają kolejki do toalet czy ciężej znaleźć miejsce przy stoliku.

Najlepszy mcwrap jakiego jadłam w Maczku, porządnie zawinięty i smakowo też super. Ale kawa za to gorsza niż zazwyczaj w innych restauracjach tej sieci, z lekka lurowata. Tylko 1 toaleta dla kobiet i 1 dla mężczyzn co powoduje spore kolejki.

Czekać trzeba zbyt długo nawet na jedną kanapke. Na zestaw większy może i bym jeszcze zrozumiał, że trzeba na wszystko poczekać. Kawa...bez smaku. Sama woda z posmakiem kawy. Stąd te promocje...