Restauracja Bistro Kanka

Fantastyczne miejsce w drodze z Mazur do Gdańska, tuż przy S7; warto zjechać dosłownie kilka kilometrów, by we wspaniałej atmosferze, wśród życzliwych ludzi zjeść znakomity, z sercem przygotowany i pięknie podany posiłek. Polecamy chłodnik, doskonałego miętusa z frytkami i surówką oraz przepyszne pielmieni. Każda potrawa świeża, pachnąca, przyprawiona z wyczuciem. Porcje na tyle duże, iż tym razem trzeba było ze smutkiem zrezygnować z deseru, ale… wrócimy, zatem nic straconego!
Dziękujemy także za serdeczne przyjęcie naszego czworonożnego przyjaciela - wszyscy psiolubni wiedzą, jak to istotne w podróży.
Pozdrawiamy, dziękujemy, polecamy z całego serca.

Kanka to zapomniane (lub nigdy niepoznane) przez wielu naczynie do przenoszenia mleka. Jednak nie w tym miejscu. W Bistro Kanka, przyjemnym zajeździe znajdującym sie na uboczu drogi S7, stanowi „myśl przewodnią”. Kolorowe kanki, jako dekoracje, znajdziemy w wielu miejscach. Ale to dopiero początek. Bo ważniejsze w Bistro Kanka jest jedzenie. Spore porcje, pełne smaku, przygotowane ze świeżych skalników. Ale najważniejsza jest obsługa/właściciele z niezwykle sympatycznym nastawieniem zarówno do „dwunogów” jak i czworonogów :) Na pewno tu jeszcze wrócimy!

Smaczne dania kuchni polskiej, ceny adekwatne do jakości, obiad dla 4 osób rachunek 177,00 zł z deserem
Polecam

Super miejsce i blisko trasy. Skuszeni pozytywnymi opiniami zjechaliśmy i nie zawiedliśmy się - rosół przepyszny, schabowy tak samo, pierogi genialne. Do tego przemiła obsługa i przystępne ceny - na pewno tu wrócimy!!

Dobre jedzenie, miła, sprawna obsługa i można z psem :) Warto zjechać z trasy na dobry obiad.

Polecam! Pyszne jedzonko i miła atmosfera, sympatyczna Pani Ola! Z pewnością odwiedzę ponownie to miejsce.

Niesamowite miejsce. Czysto i pachnąco. Jedzenie przepyszne. Przemiła obsługa. Ceny niskie. Porcje ogromne. Czego chcieć więcej? Jedliśmy schabowego z ziemniakami i mizerię oraz rosół. Rosół uwaga! z makaronem domowym, nie z paczki. Jak widać na załączonych zdjęciach schabowy na niemal cały talerz. Schab fantastyczny, bez grama tłuszczu. Pychota. Panie kelnerki uśmiechnięte, miłe i zainteresowane gośćmi. Miałam wrażenie, że wystarczy, że spojrzę w jej stronę, a ta już będzie wiedziała czego chce. No i ten wystrój. Jakbym przeniosła się do domu mojej babci. Miejsce niby niepozorne z zewnątrz, wygląda jak zwykla przydrożna restauracja, ale po wejściu zaskakuje bardzo pozytywnie i to dislownie wszystkim. Jeśli kiedykolwiek będziecie w pobliżu musicie tam zagościć. Polecam serdecznie.

Bardzo fajne miejsce ,bardzo miła obsługa ,wszystko świeże .
Polecam zupkę rybną .
Na obiad dla 3 osób czekaliśmy ok 20 min .