Królestwo zieleni, potężne modrzewie robią wielkie wrażenie. Warto udać się do zwalonego największego z nich, mimo upływu dziesiątek lat wciąż jest na miejscu. Rezerwat Modrzewina to prawdziwy modrzewiowy unikat, wciąż stosunkowo mało znany. Odwiedziny w porze kwitnienia jabłoni , pozwalają połączyć 2 atrakcje w jednym, obok mamy też uroczy Pałac w Małej Wsi są też cydrowe atrakcje. Bardziej dociekliwi znajdą też drugi bliźniaczy modrzewiowy rezerwat jeszcze mniej znany od Modrzewiny :)
Michał Stós2 lata temu
Bardzo przyjemne miejsce na spacer. Bardzo dużo gatunków drzew poza osławionymi modrzewiami. Teoretycznie na planszy informacyjnej możemy dostrzec, że spacerując można zatoczyć koło. W praktyce polecam iść główna utwardzoną drogą (tam i z powrotem). Znajdziemy przy niej tablice informujące o florze i faunie rezerwatu. Las wzdłuż drogi zmienia się kilka razy. Raz jest gęsty i dziki, a już za chwilę wygląda na taki uporządkowany. Wracając do szlaku jeśli zdecydujecie się iść wspomnianą pętlą to polecam iść w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara tzn. jak główna droga odbija w lewo należy iść prosto jakby skrajem lasu, a następnie na krzyżówce odbić w lewo. Ta część szlaku jest dość dzika, na trasie jest wysoka trawa, powalone drzewa i błoto (oczywiście jeśli padało wcześniej). Idąc odwrotnie łatwo przeoczyć drogę, bo jest zarośnięta i nieoznakowana. W lesie możemy spotkać przeróżne zwierzęta, a spacer umili mam śpiew ptaków.
