Barber Kamil

Nie neguję umiejętności fryzjerskich bo nie miałam okazji doświadczyć. ALE...
Umówiona na 11.00 dostałam wiadomość chwilę przed, że musimy przełożyć wizytę bo Panu Danielowi zepsuło się auto i jedzie do pracy taksówką. Wszystko rozumiem, w końcu jesteśmy tylko ludźmi. Zaproponowano mi wizytę o 8 rano kolejnego dnia na co się zgodziłam. Czekałam pod salonem, dzwoniłam,pisałam aczkolwiek fryzjer nie raczył się pojawić.
Ponadto na booksy zaznaczył, iż "klient nie pojawił się". Bardzo nieprofesjonalne. A szkoda!

Szukając bardzo długo fryzjera, od którego wychodząc będę zadowolona natrafiłam na Daniela. Nie będę negować jakości jego usług, ponieważ z salonu wyszłam zadowolona.... Ale tylko pod jednym względem- fryzury. Styl bycia, zachowania pozostawia misterny BARDZO wiele do życzenia... słysząc propozycję spotkania po pracy, jak i wiele innych nie stosownych słów (zaznaczę że pierwszy raz widzieliśmy się na oczy) wyszłam zażenowana z salonu... Salon przez który co chwilę przewijają się jego koledzy na pogaduszki i wyjścia na papieroski... Ale to nie wszystko... umawiając się na kolejną wizytę (tylko i wyłącznie ze względu na jakość uprzednio zrobionej fryzury) na godz.17:00 , ja przemierzając całe miasto w mega korkach, o 16:55 gdy już byłam praktycznie pod salonem odebrałam telefon od Daniela z informacją, że niestety nie może mnie dziś przyjąć.... no cóż.... obecnie omijam salon z daleka... więc NIE POLECAM

Wczoraj mialam przyjemność być strzyżona przez Daniela. Fryzura jest świetna, włosy bardzo dobrze sie układają, również przy własnej stylizacji. Daniel uwzględnił moje wyobrażenie co do fryzury jak również rodzaj wlosów -powstała bardzo spójna forma. Polecam!

Na wizytę umówiłam się z tygodniowym wyprzedzeniem na 12:15, ok. 11 otrzymałam telefon, że niestety Panu Danielowi nie uda się przyjechać i czy moglibyśmy przełożyć wizytę na inny termin, umówiliśmy się na 18:30 tego samego dnia, po czym znowu otrzymałam telefon o 16:30 i tu parafrazuję "cześć Ewa, wiesz co k****a nie dam rady dzisiaj, możemy to przełożyć na kiedy indziej?" i ponieważ nie miałam już czasu w godzinach popołudniowych do końca tygodnia umówiliśmy się na godzinę 8:30 rano na następny dzień. Pod salonem byłam od 8:30 do 9:00 myśląc, że może pomyliłam godzinę, a może Pan się spóźni, nawet zadzwoniłam żeby się upewnić.
Cóż, mój telefon pozostał bez odpowiedzi aż do teraz, a ja dzięki temu z rana mogłam postać sobie na dworze przez 30 min. Pozostaje mi szukać fryzjera dalej, licząc na to, że spotkam się z większym profesjonalizmem.

Daniel - jednym słowem jest mi przykro i czuję się oszukana. Prosiłam o jasne refleksy na włosach, tak żeby wyglądały jak najbardziej naturalnie, a okazało się, że efekt końcowy jest żenujący, na głowie w niektórych miejscach mam pojedyncze rozjasnione kleksy (które zobaczyłam dopiero po powrocie do domu). Włosy są żółte, suche i bardzo zniszczone. Sam wspominałeś, że fryzjerzy z telewizji mogą Ci,,czyścić buty" - no ja na pewno czegoś takiego co mam na głowie to nawet w telewizji nie widziałam.. Twoja kultura osobista też pozostawia wiele do życzenia- ja osobiście nie czuję się komfortowo, jeżeli,,profesjonalista" - zamiast skupiać się na swojej pracy - obsypuje Cię komplementami :,, o jakie masz piękne usta, jakie rzęsy i jaką figurę...". Nie jest to ani fajne, ani miłe, a raczej godne politowania. Szkoda mi tych 300 zł i tych kilku godzin, ale wiem, że już nigdy nie pozwolę, aby Twoje dłonie dotknęły moich włosów i wszystkich będę przestrzegać przed Tobą i Twoimi ,,umiejętnościami".. Z natury w sieci dodaję tylko te pozytywne opinie, ale tym razem postanowiłam zrobić wyjątek, po to aby ktoś inny nie popełnił mojego błędu.

Ogólnie jest to moja pierwsza opinia, ale postanowiłam, że ją dodam, żeby może następne osoby dobrze zastanowiły się czy na pewno chcą skorzystać z usług tego salonu.
Jak dla mnie, najgorszy fryzjer, u którego byłam w życiu. Chciałam delikatnej zmiany koloru włosów (z ciemnobrązowych) i po konsultacji z Danielem ustaliliśmy, że będzie to naturalnie wyglądające sombre. Niestety.. Na górze i z tyłu włosy są ledwie muśnięte farbą, za to cały dół jest żółto-rudy. Oczywiście nie o taki efekt mi chodziło, nie jest nawet zbliżony do tego co chciałam. Daniel po wysuszeniu włosów stwierdził, że "nie wyszło tak jak chciałem" i zaproponował poprawkę. Pomyślałam: "okej, fajnie, przyznał się do błędu i chce to naprawić". Ale na chęciach się skończyło..
Za usługę skasował mnie 300 zł i kazał zadzwonić parę dni później żebyśmy mogli umówić się na jakiś termin. Po czterokrotnym nieodebraniu przez niego, przestałam próbować. To samo było następnego dnia. Po paru godzinach Daniel oddzwonił tłumacząc się sytuacją rodzinną. Jestem osobą wyrozumiałą, więc nie robiłam problemów. Zapytałam kiedy uda mu się mnie wcisnąć na poprawkę farbowania. Daniel powiedział, żebym zadzwoniła następnego dnia wtedy będzie mógł mi podać konkretny termin i godzinę. Oczywiście nie było dla mnie zaskoczeniem, że się nie dodzwoniłam, napisałam więc sms-a. Na następny dzień dostałam od niego odpowiedź, że mam przyjść do salonu we wtorek na 19. Zmieniłam pod tą wizytę wszystkie inne plany i po południu we wtorek..
Dostałam telefon od Daniela, że musi to przełożyć, ponieważ ma pilną sprawę rodziną.
Nie byłam z tego powodu zadowolona, ale jak to się mówi, mus to mus. Przełożyliśmy wizytę na środę na 18:30. Wiedziona złymi przeczuciami przyszłam dobre dwadzieścia minut przed czasem i co zastałam?
Pogaszone światła i zamknięty salon!
Tego to się niestety nie spodziewałam, bo nie myślałam, że ktoś może być aż tak perfidny i chamski. Próba dodzwonienia się do fryzjera też zakończyła się fiaskiem - numer był nieosiągalny. Hmm.. no to akurat przewidziałam :/
Podsumowując tą wypowiedź, trochę długą, ale opisującą wszystkie moje kłopoty z tym człowiekiem, NIE POLECAM ABSOLUTNIE NIKOMU wizyty w tym salonie. Chyba, że ktoś chce zszargać sobie nerwy i stracić parę stówek. :|
Kultury osobistej Daniela nie chce już komentować, bo po prostu jej brak. Jeśli kogoś to interesuje to radzę poczytać opinie na jego temat.
Z tego co wiem, niestety nie tylko ja zostałam tak potraktowana, dlatego radze też przemyśleć czy na pewno, chcecie odwiedzić to miejsce.
Ja na pewno tam nie wrócę, jak i nikomu nie polecę tego fryzjera.
Daniel, co do ciebie to nie sądzę żeby ruszyło cię sumienie, ale może spadek "oceny", na której tak bardzo ci zależy da ci do myślenia..

Nie sposób nie polecić. Profesjonalnie (nie myślałem, że z moich włosów można coś zrobić, a jednak!), bardzo przyjemnie, wesoło, na luzie. Z Danielem można też fajnie pogadać, nawet z takim introwertykiem jak ja nie ma niezręcznej cieszy. Trzeba tylko pamiętać, żeby odpowiednio wcześnie się umówić, bo ma wielu klientów.
Ps. nigdy nie myślałem, że będę robił selfie do recenzji czegokolwiek.

Fryzjer na najwyższym poziomie idealnie umie przekuć wizję klienta w fryzurę taka jaką chciałem. Idealna cena w stosunku do jakości wykonania usług. Trochę dłuższe terminy ale wcale się nie dziwię, szczerze polecam