Studio Fryzur i Urody Antoine

Wystrój ładny, jest czysto, atmosfera jest spokojna. Profesjonalna obsługa. Pani Aneta ma ogromną wiedzę na temat rodzaju włosów, zadawała dużo pytań na temat pielęgnacji , dzięki czemu mogła dostosować odpowiednią regenerację. Ma pewną rękę oraz płynne ruchy. Polecam serdecznie :)

Super obsługa, cena na normalnym poziomie, widać zaangażowanie i dbałość o klienta, nie mogę się już doczekać następnej wizyty 😉

Najlepsze studio fryzur w mieście.
Pani Magda to cudotwórczyni.
Polecam

Polecam , w szczególności Panią Olę. Piękny salon, miła i profesjonalna obsługa. Ceny również przystępne . Byłam pierwszy raz i na pewno nie ostatni :)

Omijajcie szerokim łukiem, dziś szukam kogoś kto mi te włosy naprawi kto się podejmie. Włosy miały być w ciemniejszym blondzie są czarno zielone po wizycie w kilku salonach wszędzie mnie odsyłają gdyż boją się tego podjąć. Zaufałam pani Magdzie, która mnie po prostu oszpeciła dziś żeby to naprawić będę musiała włosy całkiem rozjaśniać a co się z tym wiąże zniszczyć do granic ich możliwości. Błagam nigdy ale to nigdy nie przychodźcie do tego salonu jeśli nie chcecie wyjść z niego tak jak ja. Dziś chce mi się po prostu płakać na to co widzę w lustrze. Co najlepsza kolejna wizyta skończyła się tym, że okazało się, że po prostu wykreślili mnie z planu i nawet nie raczyli poinformować, nie szanują wg klientów. Kłania się rzecznik praw konsumenta tym razem z miłą chęcią skorzystam z jego pomocy

Polecam każdemu! Świetny i doświadczony personel, a do tego ładny wystrój!

Kolejna wizyta u Pani Madzi i kolejny raz jestem zachwycona 😍
Cięcie, farbowanie, doradztwo... Na najwyższym poziomie!

Stanowczo odradzam! Pani czesała Nas na wesele i żadna nie była zadowolona. Pokazywałyśmy zdjęcia fryzur jakie chcemy i tłumaczyłyśmy co i jak. Pani potrafiła powiedzieć, że może trzeba zmienić koncepcje jeśli włosy nie są podatne na kręcenie. Zamiast profesjonalnie je zakręcić to tak jak w zeszłym wieku nakręciła włosy na piankę i na wałki do kręcenia włosów, po czym wsadziła na prawie godzinę do wielkiej suszary. Obsługiwała 3 klientki jednocześnie. Fryzury były niezgodne z naszymi prośbami. Wyglądałyśmy jak z innej epoki. Miałyśmy posklejane włosy, a coś co udawało loki rozleciało się w przeciągu 30 minut. Szkoda czasu i nerwów. Żal że nie miałyśmy czasu dyskutować gdyż spieszyłyśmy się na ślub.

Na koniec dodam, że pani fryzjerka wspomina o podcięciu końcówek we włosach podcinanych dzień wcześniej. Chyba brak wiedzy...

Na pocieszenie mają super wizażystkę, choć też jej brakuje profesjonalizmu. Nie sterylizuje pędzli, nie pyta o noszenie soczewek i nie korzysta z poduszek do podpierania się na czole klient itp. Jednakże słucha klientek i pięknie maluje.