Salon Dobry Fryzjer

Pani myśli, że każdy wie co to numeracja strzyżenia. Jak ktoś chce mieć krótko a nie całkiem łyso co dla Pani jest krótko niech w żadnym wypadku nie bierze rozmiaru 6. 12 to najniższy numer moim zdaniem jeśli chce się wyglądać jak gość z bejsbolem. Nie wiem ale dla mnie to co najmniej 20 żeby było tak jak miałem u mojego dotychczasowego fryzjera. Pani ledwo co mówi po Polsku i gdybym nie powiedział stop to bym nie miał włosów. Nigdy więcej nie skorzystam z usług tego fryzjera. Koszt strzyżenia 35zł. Za błędy obsługi to cena jak dla mnie i tak zbyt wysoka. W dodatku w salonie 0 prywatności. Ogólnie masakra. Na szczęście koniec końców wziąłem tą 12 i odratowałem trochę włosów. Włosy w końcu odrosną, mam nadzieję, że jak najszybciej, ale nie tak szybko bym znów musiał skorzystać z usług tego fryzjera.

Tragedia! A obsługa nie rozumie po polsku! A jednak w tym kraju mieszkamy, prawda? Żenujące

Przed wizytą skorzystałem z toalety. Byłem tam 15 min, w ciągu wyłączyli mi światło a po wyjściu z toalety cały personel żartował że myśleli już dzwonić gdzieś żeby mnie stąd wyciągać. Wizytę odwołałem, takiego czegoś jeszcze nie widziałem

Bylam dzisiaj umówiona na g. 11.00 do fryzjera przez Booksy. Dosłownie pocałowałam klamkę. Salon zamknięty, nr tel.widoczny na drzwiach łączy mnie z pocztą głosowa. Nie polecam.

Niestety nie polecam. Panie tam pracujące są niesamowicie mało rozmowne. Na początku z panią ktora mnie strzyglem jak chciałbym aby mnie obcieto. Pani przystąpiła do pracy i już więcej się nie odezwała. Po zakończeniu pracy żadnego pytania czy może być, czy mi sie podoba. Ponad to z przodu głowy postanowiła uciąć włosy tuż by skórze co zauważyłem dopiero w domu. A w dodatku przy zrzucaniu obciętych włosów na podłogę, Pani użyła do tego suszarki i wszytskie włosy z przodu poleciały na mnie nogi i buty. Pierwszy i ostatni raz....

Niestety nie jest to miejsce godne polecenia. Ciężko się dogadać, zaniedbany lokal, 15 minut czekania gratis, tępe żyletki które rwą skórę i niedokładne obcięcie. Zmarnowany czas i pieniądze. Z dobrym fryzjerem łączy ich tylko nazwa.

OKROPNE
Miałam bardzo jasne blond włosy z już ciemnymi odrostami.
Poszłam, żeby zrobić ombre. Pokazałam fryzjerce zdjęcie, jak to ma wyglądać. Po 2h wyszło dokładnie to samo, co miałam na początku przed farbowaniem. Zapłaciłam sporą sumę pieniędzy, na coś co już miałam. Jestem niezwykle rozczarowana i zdenerwowana. Jak można nie widzieć, co się robi. Czy fryzjerzy mają oczy? Nie polecam

Naprawdę nie polecam. Strzyżenie masakryczne...
W domu zobaczyłem co Pani (z czarnymi włosami) zrobiła...same drabiny. Zapłaciłem 40zl. ((((.